Z powodu deficytu budżetowego zapłacimy więcej za alkohol i papierosy. Pod nóż mogą też pójść ulgi, choćby na materiały budowlane Gazeta dotarła do rządowych planów ratowania przyszłorocznego budżetu. Jak zaznacza "Polska", są dotkliwe dla podatników. Od nowego roku o kilka procent zdrożeją alkohol i papierosy, a niewykluczone, że również i paliwa.
Wszystko z powodu zwiększenia stawek akcyzy, co dałoby dodatkowych 5 mld zł budżetowi - czytamy w artykule. Akcyza ma zostać "urealniona i dostosowana do stawek europejskich". Rząd przymierza się też do likwidacji ulg, na przykład na ubrania dziecięce i materiały budowlane oraz niektóre artykuły spożywcze.
