Pracownicy budżetówki nie mogą liczyć na istotną waloryzację wynagrodzeń w przyszłym roku. Rząd zakłada, że inflacja w 2026 r. wyniesie 3,8 proc., a jest to kluczowy czynnik brany pod uwagę podczas ustalania zmiany płac w sektorze publicznym. Na podwyżki inne niż wynikające ze standardowej procedury waloryzacji pracownicy budżetówki na razie nie mogą liczyć.
(...)
W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów już w marcu pojawiła się propozycja średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na rok 2026. Chodziło o zapewnienie odpowiedniego finansowania podwyżek w budżecie na przyszły rok. Zgodnie z ustawą o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej rząd musi co roku przedstawiać propozycję dotyczących wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego. Obejmuje to między innymi płace nauczycieli, urzędników czy pracowników i funkcjonariuszy służb mundurowych.
Negocjacje w Radzie Dialogu Społecznego
Kluczowe znaczenie będą miały negocjacje prowadzone w Radzie Dialogu Społecznego. W jej skład wchodzą przedstawiciele rządu, związków zawodowych oraz pracodawców. Na podstawie efektów tych konsultacji rząd przedstawi propozycję wzrostu wynagrodzeń w sektorze publicznym.
Zgodnie z przepisami rząd najpóźniej 15 czerwca musi przekazać Radzie Dialogu Społecznego i związkom zawodowym szczegółowe informacje dotyczące planowanego wzrostu płac w budżetówce. Wśród nich znajdą się propozycje średniorocznych wskaźników wzrostu płac oraz prognozy makroekonomiczne. To właśnie na bazie tych danych opracowywany jest budżet państwa na kolejny rok.