Działał jako Przewodniczący Komisji Zakładowej w Izbie Administracji Skarbowej w Warszawie i Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ Solidarność. Był inicjatorem i założycielem naszej związkowej witryny internetowej WWW.SKARBOWCY.PL . Działał jako Przewodniczący Podzespołu ds. KAS w Radzie Dialogu Społecznego. Tomek znany jest w całym kraju ze swojego nieprzejednanego charakteru i poświęcenia dla idei związkowej. Przez ponad dwa lata był bezprawnie pozbawiony pracy - na szczęście po długiej batalii sądowej udało mu się uzyskać sprawiedliwy wyrok i wywalczyć przywrócenie do pracy. Wielokrotnie organizował manifestacje w obronie naszych praw chociaż często był zawiedziony biernością pracowników naszych instytucji, tym, że dali się zastraszyć i liczebność manifestujących często była znacznie poniżej oczekiwań. W sposób szczególny jest zasłużony dla idei Społecznej Inspekcji Pracy w IAS w Warszawie, co bezpośrednio wpłynęło na poprawę naszych warunków pracy i jej bezpieczeństwa. Nie sposób w krótkim artykule wymienić wszystkich jego zasług, wysiłku, poświęcenia dla nas - pracowników skarbowości.

Podziękowania!!!
Z końcem lipca na zasłużoną emeryturę przeszedł jeden z najbardziej zasłużonych działaczy NSZZ Solidarność w KAS - Tomasz "Inspektor" Ludwiński.
Tomek przez dziesięciolecia działał bardzo aktywnie na rzecz pracowników najpierw UKS, potem również Urzędów Skarbowych a po konsolidacji całej Izby Administracji Skarbowej w Warszawie (IAS, US, UC-S). Niezależnie od zagrożenia osobistego i narażania się na represje występował przeciwko despotyzmowi w naszych miejscach pracy.
Tomek na zawsze pozostanie dla nas mentorem, opoką, nauczycielem i przyjacielem. Bez niego nasza KASowska rzeczywistość byłaby bardzo smutna i uboga. Mamy nadzieję, że pomimo przejścia na emeryturę, wyrazi zgodę na pozostanie w naszych szeregach i jeszcze wielokrotnie będzie nam pomagał w trudnych chwilach.
Tomku! Dziękujemy Ci z całego serca i prosimy abyś zdecydował się nadal z nami działać! Może mniej aktywnie, ale Twoja wiedza, doświadczenie, pewien dystans i pomoc będą nam w nadchodzącym czasie bardzo potrzebne! Niezależnie jednak od tego jaką decyzję podejmiesz - na nas zawsze możesz liczyć!
Członkowie Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność
w Izbie Administracji Skarbowej w Warszawie
Dziękuję!
A tak na marginesie, za 35 lat pracy w skarbowości kierownictwo IAS w Warszawie mi "podziękowało" - obniżyli mi dodatek kontrolerski przed przejściem na emeryturę o 600 złotych - w ten sposób obniżono mi odprawę o 3600 złotych. Ludzie z klasą (w tym Sławomir Moczarski, mój były współpracownik z UKS)...
Poza tym współczuję tym, którzy nadal muszą w tym syfie pracować. Objawiło się (powróciło też) wielu mędrców z dawnych czasów, a pracownik się nie liczy. To tylko "zasób ludzki"...
Inspektor nie narzekaj, za poprzedniej władzy też było wielu "mędrców" i im sprzyjałeś
Traktowanie pracowników jak "zasoby" to cecha wszystkich kolejnych rządów w Polsce. Są nawetw kraju instytucje publiczne, w których komórki kadrowe wprost noszą nazwę zarządzających "zasobami ludzkimi". To odczłowieczające pojęcie pochodzące głównie z amerykańskiej/anglosaskiej nauki o zarządzaniu.
Meryzpolski - Twoja wypowiedź to upolitycznianie naszego życia. Nie narzekaj bo rządzi ten a jakby rządził tamten to coś tam. Nigdy Inspektor nie ograniczał swoich wypowiedzi z powodu tego kto rządził. Gdyby poprzednicy mu zabrali pieniądze to by o tym nie pisał?
Gratulacje! Wszystkiego dobrego na zasłużonej emeryturze. Prosimy o dalsze działanie w naszych szeregach.
Dużo zdrowia i radości na emeryturze.
Stara gwardia się wykrusza. Na 2.07.2024 było nas w kontroli merytorycznej 679 byłych inspektorów UKS, zdegradowanych w KAS i nie docenianych. Dlatego dobrze robisz, że odchodzisz, ma się jedno życie. Stan na dzisiaj (-) 1. Wiedzieli że odchodzisz, obniżenie dodatku, po tylu latach pracy, to świństwo. Życzę Ci dużo zdrowia i 100 lat życia, na wszystko ciężko zapracowałeś.
Od siebie chciałbym dodać, że degradacja inspektorów kontroli skarbowej zaczęła się wcześniej bo od momentu powstania wyspecjalizowanych urzędów skarbowych czyli od 01.01.2004. Sam niestety też znalazłem się w tej grupie inspektorów, których z łapanki a nie z własnej woli przeniesiono do tych urzędów. Średnia strata w wynagrodzeniu brutto to ok. 1000 zł przez 20 lat uzbierało się tego ok. 240 000 zł, w składce emerytalnej to ok, 50 000 zł a może i więcej bo nie uwzględniam tutaj waloryzacji kapitału i składek.
W życiu najtrudniejsze są pożegnania, zwłaszcza z takimi osobami jak Ty. Dziękuję Ci za wiele lat współpracy, za wszystkie rady, dobre serce, mądrość i wsparcie. Życzę Ci, aby nowy rozdział życia, który właśnie rozpocząłeś był pełen dobrych chwil.
Kolego Inspektorze. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie a także przy odejściu na emeryturę.
@viglaif : nie mówię, że to dotyczy Ciebie, ale poznałem kilku IKSów w jednym wyspecjalizowanym US i pozbycie się ich z UKSu z pewnością podniosło jakość pracy w UKS, bo niezbyt się znali na robocie.
Ja też się spotkałem z takim zjawiskiem kilka razy. Pierwsi inspektorzy kontroli skarbowej w UKS, w którym ja pracowałem zostali mianowani jakby awansem, jeszcze przed zdaniem egzaminów. Ja zdawałem na iksa w 1993 roku, to był drugi może trzeci egzamin. Za mną siedział typ z mojego UKS-u i nieustannie prosił mnie o ściągi, dawałem mu ściągać bo byłem wtedy młodym pracownikiem i nie chciałem uchodzić w pracy sknerę, wtedy wtedy zresztą tak bardzo nie pilnowali, zdawalność egzaminów była duża. I ten typ może za dwa lub trzy miesiące po zdaniu egzaminu został wicedyrektorem UKS. Ja natomiast na moje mianowanie czekałem 1,5 roku, to i tak okazało się później, że było to stosunkowo szybko.
@viglauf Cóż, awansował bo miał predyspozycje do przekonywania
. Zdrowia