W czasie, gdy większość pracowników i pracodawców żyje tematem czterodniowego tygodnia pracy, Związek Zawodowy „Solidarność” wystąpił z propozycją, aby urlop wypoczynkowy został wydłużony do 35 dni i skierował pismo w tej sprawie do minister rodziny.
Obecnie, w zależności od długości stażu pracy, przeciętny pracownik ma prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze 20 lub 26 dni. Istnieją grupy pracowników, które mogą korzystać z urlopu w wyższym wymiarze, np. nauczyciel, czy sędziowie albo osoby niepełnosprawne, jednak przypadki te są wyjątkiem od reguły. Dlaczego wymiar urlopu wypoczynkowego powinien zostać podniesiony? Bo przepisy, które go określają, pochodzą z lat 70. XX wieku i nie uwzględniają wieloletniego wzrostu gospodarczego Polski. Jak wskazują pomysłodawcy, pomimo dynamicznego rozwoju ekonomicznego kraju, pracownicy nie odczuli żadnego progresu w zakresie wymiaru urlopu wypoczynkowego i nadal pracują tak samo ciężko, jak przed laty, gdy ten rozwój dopiero się zaczynał. Tymczasem w dzisiejszym świecie kładzie się znacznie większy nacisk na równoważenie życia prywatnego i zawodowego, czego przykładem są zarówno wprowadzone już przepisy implementujące dyrektywę work life balance, jak i te planowane, które mają prowadzić do skrócenia tygodnia pracy, a także ułatwienia rodzicom pogodzenia pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci.
Lepsze 4 dni w tygodniu. A USC rozumiem mają mieć w sumie 47 dni urlopu.