Zróbmy politykom Zielony Ład. Z dupy!


Poniżej przemówienie Przewodniczącego Zarządu Regionu Śląskiego NSZZ "S" Dominika Kolorza, wygłoszone na manifestacji NSZZ "S". Warto posłuchać. 32000 złotych każdy z nas zapłaci za "Zielony Ład" - o ile się na to zgodzimy. Jak wspomniał Dominik: zaczął "złoty Donek", dołożyła "chwiejna Ewa", potem "Beata", najwięcej "Mateusz", a kontynuuje to znowu "Donek". Musimy doprowadzić do referendum, może wtedy zmięknie rura draniom, którzy chcą z nas uczynić biedotę na swoim pasku...

 




(6)
  • Referendum krajowe nie zmienia prawa unijnego.  Niestety.

  • Przepisy, przepisy, kto je tak formułuje, że nic nie można? A po co przestrzegać takich wrogich zapisów? Godziliśmy się na nie? Przecież nikt nie pytał. Lepiej od razu się poddać? A po wysłuchaniu przemówienia już się ucieszyłam, że jednak Duch w Narodzie nie zginął.

  • Wstępując do UE zgodzilismy sie na różne glupoty.

  • Kiedy wstępowaliśmy do ue nie było takich założeń jakie teraz są realizowane

  • Referendum krajowe zobowiązuje naszych przedstwicieli do określonych zachowań. Np odrzucania niekorzystnych dla nas rozwiązań a nie kłaniania się czy stania na baczność przed Brukselką. Zmienia prawo unijne - bo nie pozwala na jego wdrożenie. Dlatego tak starają się szybko ubezwłasnowolnić kraje przez likwidację jednomyślności. Gdyby referendum odbyło się wcześniej to teraz problemu z Zielonym Ładem by nie było. I dlatego słyszymy z ekranów i tutaj też "no przecież referendum nie zmienia prawa unijnego". Gó.no prawda.

     

  • O działaniach naszych przedstawicieli różnych partii mieliśmy już okazję przekonać się. Czy byly pro-polskie, kwestia bardzo dyskusyjna.

Tylko zalogowani użytkowicy mogą dodawać komentarze.