(Związkowa) Alternatywa czyli raz sierpem, raz młotem...


Czym jest w rzeczywistości "Związkowa Alternatywa"? Co wiemy o liderze Piotrze Szumlewiczu?

Bardzo bogato o "ZA" pisze ten portal określający się jako marksistowski:

 

Jak piszą sami o sobie: "Jesteśmy komunistami. Za swój nadrzędny cel polityczny stawiamy obalenie opartego na wyzysku systemu kapitalistycznego i wprowadzenie socjalizmu.".
http://www.1917.net.pl/taxonomy/term/5592

Poprzez wypowiedzi lidera związku można ocenić, jaką wiarygodność ma pewna pani, która jeszcze kilka miesięcy temu była aktywnym "solidarnościowcem", a teraz jest bliskim współpracownikiem alternatywnej, skrajnie lewackiej osobistości.

Poniżej obecne, mocno "alternatywne" ideały liderów "ZA".

"Idee komunistyczne dla milionów ludzi na świecie były i są nadzieją na lepsze życie i bardziej sprawiedliwy świat." (https://twitter.com/piotrszumlewicz/status/885577492253298688)

Pytanie do członków i sympatyków "ZA": podzielacie idee komunistyczne, tak jak liderzy "ZA"?

"Ruszają ŚDM. Wszystkim uczestnikom życzę uniesień i dobrej zabawy. Pamiętajcie tylko, by nie przesadzać z narkotykami i używać antykoncepcji." (https://twitter.com/PiotrSzumlewicz/status/757657590109245440)

Pytanie do członków i sympatyków "ZA": jesteście antykatolikami, tak jak liderzy "ZA"? 

"Kościół nie ma szans na oczyszczenie, jeśli nie przeprosi za Jana Pawła II, za którego pontyfikatu w Watykanie kwitły pedofilia, przekręty finansowe i kontakty z mafią - ostrzega Piotr Szumlewicz, autor pierwszego krytycznego opracowania na temat pontyfikatu polskiego papieża." (https://kultura.onet.pl/wiadomosci/piotr-szumlewicz-przeproscie-za-jana-pawla-ii/yy48ec6)

 

Pytanie do członków i sympatyków "ZA": będziecie żądać przeprosin za życie i pontyfikat Świętego Jana Pawła II, tak jak liderzy "ZA"? 

 

Poniżej dodatkowe informacje o aktywnościach publicznych lidera "ZA":

23.08.2019 – W wyniku wielkiej burzy, przechodzącej nad Giewontem poszkodowanych zostało około 100 osób. Pioruny waliły masowo - w drzewa, łańcuchy i skały, ale lewactwo od razu znalazło winowajcę, czyli krzyż. „Profesor” Kramsztyk Hartman napisał: „Krzyż nadal zabija! Usunąć z Giewontu„, wtórował mu m.in. komunista Piotr Szumlewicz oraz praktycznie całe lewactwo, które śmieszkowało sobie z ofiar.

Strajk Kobiet ogłosił wstępny skład Rady Konsultacyjnej: Barbara Labuda, Beata Chmiel, Danuta Kuroń, Jacek Wiśniewski, Robert Hojda, Mirka Makuchowska, Bożena Przyłuska, Dorota Łoboda, Katarzyna Krzyżanowska, Monika Płatek, Michał Boni, Piotr Szumlewicz, Sebastian Słowiński, Paweł Kasprzak, Kinga Łozińska, Dominika Lasota oraz Nadia Oleszczuk.

 

Kiedy zatem liderka "ZA" w KAS jest prawdziwa i wiarygodna: będąc w "Solidarności" czy będąc wśród komunistów, którzy byli zdolni nawet do zabijania za "Solidarność"?

A może nigdy?

 

 

 

 




(33)
  • Czy czegoś nie zauważyłem, ale ta ZA nie ma żadnego osiągnięcia w sferze pracowniczej, a większość działań to obrzucanie błotem innych związków zawodowych? Może dążą do powrotu czasów, gdy tylko jeden związek zawodowy mógł działać?

  • Od dłuższego czasu nie da się bez nerwów przeglądać strony skarbowców. Tyle jadu ile się tu wylewa ze strony fanatycznych związkowców Solidarności przekracza wszelkie pojęcie. Jesteście obrzydliwi, oczywiście na czele z panem 'radnym'. W KAS działa jeden spory żółty związek zawodowy i choćbyście nie wiadomo jak chcieli zaklinać rzeczywistość co raz więcej ludzi to dostrzega. Nie pozdrawiam.

  • Grimmes czyli jesteś fanatycznym zwolennikiem ZA i na te kontrowersyjne pytania odpowiadasz przeciw normalnym Polakom i uważasz te pytania za sianie nienawiści a nie wypowiedzi tych "liderów" ZA? I faktycznie ZA nie jest żółtym związkiem zawodowym. Jest ŻADNYM. No chyba że jednak jest związkiem zawodowym - ale wtedy żółć aż w oczy wali.

  • avatar

    Cytowanie wypowiedzi liderów "ZA" to wylewanie jadu? Czyli co: te wypowiedzi są jadowite? Pretensje należy kierować do autorów wypowiedzi, nie do cytujących.

    Nie się oglądać informacji o "ZA", jakie sami o sobie zamieścili w necie? Czyli co - nie da się patrzeć na to, co prezentuje sobą "ZA"? Pretensje należy więc kierować do liderów "ZA", że taki kreują wizerunek swojego związku, a nie do cytujących te informacje.

  • Tak, jestem antykatolikiem. Czarną zarazę w sutannach należy w końcu przepędzić. Za to S, która jest przybudówką PiSu, daje fantastyczny przykład. Więcej tu nie wchodzę, bo rzygać się chce, jak się na to patrzy.

  • Zwolennicy ZA podobnie jak ich przywódcy nigdy nie odpowiadają rzeczowo na pytania tylko obrażają wszystkich i udają święte...o przepraszam - świeckie oburzenie z wyimaginowanych powodów.

  • avatar

    Jadu hektolitry to można zobaczyć na grupie ZA. To co tam się wypisuje jest żenujące. Daleko nie zajdą z tą mową nienawiści, tylko niepotrzebnie rozbudzają nadzieję mało zorientowanych skarbowców.

  • Od razu zaznaczę, że nie jestem członkiem ani sympatykiem ZA. S zresztą też nie. Ot, członek innego, małego związku, szeregowy pracownik.

    Szanowny Panie Radny, tak jak szanuję S, tak zamiast wchodzić w brudne gry z innymi związkami, to proszę się zabrać za wymyślenie sposobu na rzeczywistą poprawę naszej sytuacji. Nikt mi nie powie, że 4.4% poprawi mi i mojej rodzinie bytowanie. Przecież to są 1 zakupy w Biedronce. No i to takie nie na pełny tydzień.

    Bardzo chciałbym poznać pomysły S na ogólnopolską formę protestu. Coś, co rzeczywiście zwróci uwagę przełożonych.

    No i Panie Radny, proszę się nie dziwić, że nowy, energiczny związek, który głośno krzyczy, o tym co robi, przyciąga coraz więcej ludzi. Wszyscy są już sfrustrowani.

    Nie sądzi Pan, że uwłaczającym jest, że co kwartał najczęstszym pytaniem na forum jest: kiedy wypłata nagrody?

    Dlaczego ludzie tak oczekują tego dodatkowego tysiąca złotych? RAZ NA KWARTAŁ!!!

    Jak S może się na to godzić??? Inne związki zresztą też.

     

    Pozdrawiam i życzę owocnej pracy na rzecz Skarbowców.

    Do zobaczenia w Nowym Targu. Może się gdzieś miniemy.

     

  • Jeśli chodzi o antyklerykalne postulaty to ja się nawet zgadzam, w moim dziale zawsze była pilnowana kwestia neutralności. Po połączeniu cywile dokoptowani do nas ze skarbówki nie mogli się pogodzić z tym, że nie chcemy u nas w pokoju krzyży, świętych obrazków i Jana Pawła a wystrój pomieszczenia przypominający bardziej kaplicę jednego z popularnych związków wyznaniowych naraża na szwank powagę instytucji w oczach interesanta. 

    A w pozostałym zakresie widzę, że nadal będzie trwała przepychanka między S i resztą towarzystwa. Ku chwale KAS!

     

  • avatar

    Nawet zdaje się Jan Paweł II pisał o "ziarnach prawdy" w ruchach socjalistycznych czy komunistycznych etc. Choć totalitaryzm komunistyczny potępiał. Społeczna nauka Kościoła nie odrzuca całkowicie wszystkich elementów myśli lewicowej, co widać także na przykładzie nauczania obecnego papieża Franciszka. Niekiedy Jezusa i pierwszych chrześcijan posądzano - w czasach późniejszych - o nauki  w jakimś sensie "protosocjalistyczne" (np. "chleba naszego powszedniego", "godzien jest robotnik zapłaty swojej" itd.). Nie zawsze fortunne czyjeś wypowiedzi z przeszłości nie wydają się teraz najważniejszą sprawą. A Solidarność też może organizować akcje protestacyjne, takie, które uważa za stosowne - jak np. flagowanie, noszenie emblematów itd. itp. Mogłaby to być nawet ewentualnie jakaś forma przekazu nawiązującego do społecznej nauki Kościoła, o godnych wynagrodzeniach itd. Zdaje się, że to idee bliskie Solidarności.

  • Ja uważam, że poglądy w sprawie aborcji, Kościoła Katolickiego itp nie mają żadnego znaczenia w przypadku działaczy związkowych. Podobnie jak ich opinie o konflikcie izraelsko-palestyńskim. Jako członkowie zz liczy się tylko to co robìą w celu poprawy warunków zatrudnienia, zwłaszcza płacy. Reszta to ich prywatna sprawa. 

  • avatar

    Ciężko uwierzyć, że taki 'artykuł' pojawia się na stronie głównej...

  • Czasami wstyd mi za moich "kolegów". W jaki sposób zawieszenie krzyża w pokoju, w którym się pracuje miałoby zaszkodzić wykonywanej pracy? W jaki sposób tę pracę miałby poprawić jego brak? Osoby bez wiary, moralności, zakłamane, udające "apolityczność" i poprawność polityczną, nie pozwalające sobie na okazywanie ludzkich uczuć to nie są pracownicy czy też funkcjonariusze których chciałbym choćby spotkać w życiu a co dopiero z nimi pracować. Pozwalające na obrażanie czy szykanowanie jednych ale odmawiające jakichkolwiek praw innym. Choćby przez wyśmiewanie ich i wykpiwanie słusznych dążeń. 

  • avatar

    Faktycznie ciężko uwierzyć w to, co można dowiedzieć się o tej rzekomej alternatywie, a w rzeczywistości próbie powrotu do komunizmu drogą związkową.

    Komusze związki zawodowe już były: 

    PPR i PPS doprowadziły do powstania koncesjonowanego i scentralizowanego Zrzeszenia Pracowniczych Związków Zawodowych (od 1949 roku pod nazwą Zrzeszenie Związków Zawodowych). Jego pracą kierowała jedyna koncesjonowana centrala związkowa – Centralna Rada Związków Zawodowych.

    Dziwię się, że nikt nie szuka analogii sierpa i młota z dzisiejszą literą "Z". Ruska dzicz, jak była, tak nadal pozostaje dziczą, a ich czerwone pachołki w różnych krajach wiecznie żywe, zwarte i gotowe, by w godzinie rewolucji wprowadzić swoje chore, komunistyczne wizje w życie.

    Preambuła Statutu NSZZ "Solidarność":

    Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” powołany w Polsce w wyniku protestu robotniczego i utworzony na podstawie porozumienia zawartego dnia 31 sierpnia 1980 r. w Gdańsku pomiędzy Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym a Komisją Rządową, opierając swoje działania na gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej , prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych członków Związku oraz realizacji ich potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych.

  • Tak że gdyby ktoś się zastanawiał czy jest sens płacić składki na związki zawodowe to już wiecie, co mają one do zaoferowania.

  • Chcemy godnie zarabiać, dlatego uścisnę dłoń, każdej jednej osobie, która to wywalczy. Nie ma dla mnie znaczenia, czy jesteś ortodoksyjnym Żydem, blondynką, czy pieskiem chihuahua.

  • Karuzelaaa Przeczytaj sobie swoją wypowiedź i lepiej to przemyśl. Jak jeżdżę po Polsce to widuje przy drogach takich co to zrobią wszystko i z kimkolwiek za pieniądze.

    Kiswald - jeżeli przeszkadza ci etyka chrześcijańska i widzisz w tym problem to .... a zresztą nie napiszę co - bo to nieładnie.

  • avatar

    To niezła ta etyka.

  • Rory - jak widzisz działa. :)

  • avatar

    Od słów czy deklaracji ważniejsze są jednak czyny. 

  • Może warto obok etyki wspomnieć również o ofierze.

  • avatar

    Mam kluczowe pytanie do przewodniczącego ZZ Skarbowcy, co ten związek osiągnął przez ostatnie 10 lat dla urzędników skarbowych??? Nie pytam co robił, bo to że były pisane różne pisemka to wszyscy wiedzą. Podsumowuje to wypowiedź jednego z NUS, że "...jest Pan niegroźny tylko upierdliwy...". Tak jak zgnojono urzędników to także zasługa bierności tych i innych ZZ. Pracuje już ćwierć wieku w US i oczekuje - tak jak chyba większość - bardziej aktywnych działań ZZ. Tę lukę działań podejmuje Alternatywa, może nie jest idealna, ale wyraża to co myśli i oczekuje większościowa grupa urzędników. Czy w efekcie Pana pism był ktoś pociągnięty do odpowiedzialności za działanie przeciwko urzędnikom, za to, że urzędnicy stracili zaufanie do Państwa o czym często muszą pisać w swoich decyzjach??? Może już czas zrewidować swoją taktykę walki o urzędników i albo dołączyć się do aktywnych działań albo zrezygnować, a przede wszystkim nie przeszkadzać, bo zachowuje się Pan jak Tusk, który nie pomaga ale za to lubi jątrzyć.  

  • Kolego Przewodniczący trzeba jasno wyartykułować iż tym parówkowym skrytożercom mówimy nie. Porównanie Kolegi do tuska świadczy jedynie o tym, że pozostała im tylko musztarda i aby być na wierzchu starają się nawet zaciągnąć wartę przy tych nowozakupionych parówkach czy też śpiewać łubu dubu łubu dubu do szafy.       

  • avatar

    Czy towarzysze z czerwonej alternatywy już po pochodzie? Proletariusze wszystkich krajów - łączyliście się?

  • avatar

    Panie "grzmil" i "radny" nie jestem z Alternatywy i nie ma znaczenia dla mnie przynależność do tego czy innego związku. Ważne jest co ZZ robi dla pracowników. Poziom Waszych wypowiedzi świadczy o lekceważeniu oponenta, więc cóż można się po Was spodziewać.

  • Derek. Nie bardzo rozumiem do jakiego przewodniczącego się zwracasz. Bo coś takiego jak ZZ Skarbowcy nie istnieje. Po ćwierć wieczu w skarbowości chociaż taką wiedzę wypadałoby mieć. Przypuszczam że kilka podwyżek jakie kolega w ostatnich latach przytulił to sam ciężko wypracował i pracodawcy że łzami w oczach go uhonorowali i nikt nie musiał o nic nawet się upominać? Co zaś do tych nuworyszy obiecujących gruszki na wierzbie i zgadzających się na ochłapy - fajni są...tacy nowocześni i amerykańscy - uśmiechy, media i gównoburza. I najlepiej się kłócić bezpiecznie ze swoim dawnym związkiem - nic nie grozi a członków można podebrać. Jak potem wyjdzie, że mocni są tylko w gębie to najwyżej członkowie się zniechęcą do działania zupełnie. A ty z takim stażem pewnie działasz od dawna w związku a nie pitolisz tylko żeby pitolić?

  • avatar

    @derek

    Zgadzam się: ważne co zz ROBI dla pracowników. A nie co mówi, że robi. 

    Ile kasy dostałeś dzięki komuchom propagandzistom z ZA?

    Co ZA zrobiła, a co mówiła?

  • avatar

    @radny

    powiem Ci co zrobiła Alternatywa, zmobilizowała urzędników do działania, może nic wielkiego wyłączyć komputer na 15 min, ale czy inny ZZ potrafił to zrobić przez ostatnie 10 lat??? Nawet jeżeli były jakieś inne działania innych ZZ to brak efektów spowodował brak wiary urzędników w ZZ.

    Poza tym nie agituje na rzecz Alternatywy, a już na pewno nikt mi za coś takiego nie płaci. Moje poparcie będzie miał każdy ZZ, który wreszcie coś zrobi dla pracowników. 

    Na koniec dodam, że jestem kobietą i już ćwierć wieku patrzę degradację urzędników i bierną postawę różnych ZZ, więc oczekiwałabym choć trochę szacunku. 

  • Derek bierne obserwowanie prób poprawy warunków pracy przez np Solidarność i nie angażowanie się osobiście jest dla Pani godne szacunku? Kpi Pani czy o drogę pyta? Oczywiście identycznych działań Solidarności, przerw w pracy, manifestacji, zakładania strony Skarbowcy, grup i stron na FB, Społecznej Inspekcji Pracy i wielu innych raczyła Pani nie zauważyć? Zamiast szacunku ja czuję jedynie współczucie. Trzeba być naprawdę dziwnym człowiekiem żeby tak się minąć z rzeczywistością.

  • avatar

    Pisząc o szacunku, miałam na myśli szacunek w wypowiedziach wobec rozmówcy, którego w poprzednim wpisie zabrakło.  Rzeczywiście nie zauważyłam działań Solidarności, bo raczej było to pozorowanie działań i jakoś nie przebiło się to do mojej świadomości, że robi to właśnie S. Samo tworzenie stron i biadolenie na nich (tak jak tu) nic nie zdziała. Strona na tym czy innym portalu ma czemuś służyć, a - jak wyżej pisałam - nie przebiło się to do informacji urzędników. Wręcz słyszę opinie, że coraz mniej urzędników zagląda na tę stronę, bo nie warto, a jeśli już to po to, żeby dowiedzieć się czy jest jakieś info kiedy będą płacić jakieś nagrody.  Myślę i nie jest to odosobnione, że "S" powinno trochę zrewidować swoje działania i bardzie słuchać tych, których interesu mają bronić.

     

  • Ja jednak myślę że tu zaglądają żeby przeczytać narzekania pani Derek. I to ma sens!

  • avatar

    Komentarze zarzucające bierność Solidarności produkują osoby ze słabą pamięcią lub króciutko pracujące w KAS. W czasach gdyby S jako jedyna na polu walki próbowała organizować legalne protesty, odzew był znikomy wręcz karykaturalny. Na 60 tys pracowników pod MF przyjeżdżało kilkadziesiąt osób z całej Polski

    Pracownicy skarbówki to lenie! Wyłączyć komputer na 15 minut nie ruszając tyłka zza biurka praktycznie nikogo nic nie kosztowało. Ale wziąć wolne i wygospodarować parę godzin na przyjechanie do Warszawy to już jest ponad siły i możliwości skarbowców.

    Nic ten protest nie da a dodatkowo uczestniczenie w nim łamie przepisy ustawy o służby cywilnej i nie zdziwię się jak za jakiś czas ktoś będzie pociągał niektórych do odpowiedzialności. Dochodzi do tego wykorzystywanie maili służbowych do kolportacji informacji, co też jest naruszeniem zasad korzystania z poczty służbowej. Skoro ZA ma taki duży zasięg i chwali się tyloma członkami na Facebookowej grupie, to po co jeszcze wciąga na siłę innych w protest?

    Mało tego jeszcze piętnują tych co do protestu się nie przyłączali, głosząc hasła że ci co nie protestowali nie powinni dostać podwyżek. Nie rozumieją że nie wszyscy ich popierają. Niektórzy wyłączali komputery w obawie że zostaną posądzeni przez innych że nie są za podwyżkami.

  • A tymczasem w Zakopcu jak widać i słychać wesolutko. Ktoś tam jest ze skarbowców? 

Tylko zalogowani użytkowicy mogą dodawać komentarze.