Czy tak właśnie uważa Wiceminister Finansów Piotr Patkowski, który w wywiadzie dla Rzeczpospolitej powiedział: "Musieliśmy ponieść wszelkiego rodzaju koszty, by nie ponieśli ich Polacy w postaci bezrobocia, masowych upadków przedsiębiorstw, zerwanych fundamentów gospodarki". Co oni z tym "kosztem". Najpierw Minister Kościński, teraz Wiceminister Patkowski. A sobie już wynagrodzenia zdjęli? A może tak rozgonić kolesi z gabinetów politycznych? To nie jest koszt i to zupełnie zbędny? Jak łatwo wydawać publiczne pieniądze, jak łatwo oceniać i wyrzucać urzędników - nie przepracowawszy ani dnia na stanowisku w "zwykłym" urzędzie, nie mówiąc nawet o stanowisku szeregowym w jakimkolwiek urzędzie...
"Patrząc całościowo, to jest duży deficyt, ale on nie jest groźny dla finansów publicznych. To cena, którą zapłaciliśmy za utrzymanie miejsc pracy i naszej gospodarki w tej pandemii. Oczywiście wolałbym, abyśmy takich wydatków nie musieli ponosić, a świata nie dotknęła pandemia. Ale skoro się pojawiła, to musieliśmy ponieść wszelkiego rodzaju koszty, by nie ponieśli ich Polacy w postaci bezrobocia, masowych upadków przedsiębiorstw, zerwanych fundamentów gospodarki. Jeśli to jest cena, jaką musimy zapłacić za utrzymanie miejsc pracy i możliwość dalszego rozwoju, utrzymania statusu państwa rozwiniętego, to uważamy, że warto ją zapłacić."
Pracownicy administracji rządowej to gorsza kasta? To pracownicy, których można zwalniać i którymi można pomiatać?
Komitet Protestacyjny w najbliższym czasie spotka się z kierownictwem KAS. Po tym spotkaniu zostanie podjęta decyzja o ewentualnym proteście.
Co ciekawe - Dyrektorzy IAS na pytanie o korespondencję w sprawie redukcji zatrudnienia odpowiadają, że korespondencji nie było. Nie ma sprawy czy znowu ważne decyzje w administracji skarbowej "na gębę" i bez zapisów tych rozmów - jak w republice bananowej i wbrew jawności podejmowania deczyji w administracji rządowej?
Czy w sprawie redukcji zatrudnienia w korpusie służy cywilnej wypowiedziałą się Pani Wiceminister Anna Chałupa? Bo to słabo wszystko wygląda, gdy w kilku spotkaniach Komitetu Protestacyjnego z kierownictwem KAS Pani Wiceminister nie uczystniczyła w żadnym...
Chyba już nikt nie ma watpliwości, że niedługo będą nas ....
Pytanie czy będą to i zwolnienia, czy też i obniżenie wynagrodzenia tych co zostaną
Biorąc pod uwagę deficyt z tego roku (+ ukrywane wydatki poza budżetem) oraz prognozowany deficyt na 2021r. to niestety czeka nas to i to
Kiedy Warszawa?
Przecież w sektorze prywatnym tyle miejsc pracy jest. Lepiej płatnych niż w US. Co jeszcze tam robocie.
Szukam już pracy. Nie będę czekała aż mnie zwolnią.
A może dla Polaków niech ten Patkowski zwolni się a tym samym zmniejszy koszty i swoją postawą przyczyni się do dalszego rozwoju oraz utrzymania statusu państwa rozwiniętego.
Nie zwolni się. Widziałeś oświadczenie majątkowe tego Pana ?
Chwiiila - jesli mnie zwolnią, bo jestem kosztem,"by nie ponieśli ich Polacy w postaci bezrobocia" to ja nie wyladuje na bezrobociu
to co ze mna bedzie
Nie wiem może też jest jakiś zapis, że nie przysługuje nam zasiłek dla bezrobotnych
Zawsze myslałem, że wkładając pieniądze w ludzi to INWESTYCJA aby taki pracownik się doskonalił i dobrze pracował. No ale znów się myliłem, jestem kosztem.
@bob Na mnie ani oświadczenie tego pana nie robi wrażenia ani ten pan osobiście.
Zarabia to fakt, ale tak się rządzi, że g ... ma.