Rząd będzie dbał o interes polskiego państwa, przeciwdziałając oszustwom podatkowym i zapewniając większe wpływy do budżetu, co pozwala na realizację programów społecznych - mówił dziś w Płocku (Mazowieckie) wicepremier Jacek Sasin, podczas uroczystego przekazania 32 samochodów, które PKN Orlen zakupił Krajowej Administracji Skarbowej . Sasin przypomniał, że "na samych przekrętach VAT-owskich państwo polskie w czasie rządów PO i PSL straciło ponad 260 mld zł".

 

W siedzibie PKN Orlen wicepremier, minister aktywów państwowych uczestniczył w uroczystości przekazania Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) zakupionych przez płocki koncern 32 samochodów wyposażonych w cyfrowe systemy łączności.

Jak ocenił Sasin, samochody te pozwolą „jeszcze bardziej skutecznie dbać o interes budżetu państwa i przeciwdziałać wszelkim próbom okradania Polski i naszych obywateli z należnych wpływów podatkowych”.

- My, rząd Zjednoczonej Prawicy, PiS o ten interes polskiego państwa dbamy i dbać będziemy. I z tej drogi na pewno nie zejdziemy. I nie będziemy mówić Polakom, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Te pieniądze są w budżecie dzisiaj, a nie w kieszeniach przestępców podatkowych. I te pieniądze w budżecie będą dla całego naszego społeczeństwa po to, żeby realizować dobre programy, oczekiwane przez Polaków - oświadczył Sasin.

Wicepremier ocenił, że w 2015 r., gdy Zjednoczona Prawica i PiS przejęły w Polsce władze, „finanse publiczne były dziurawe jak sito”. - Można powiedzieć: wyciekały miliardy złotych, dziesiątki miliardów złotych każdego roku do mafii VAT-owskiej, do innych przestępców podatkowych, do tych wszystkich, którzy w nielegalny sposób bogacili się kosztem polskiego państwa i polskich obywateli - stwierdził Sasin.

Jak dodał, „na samych przekrętach VAT-owskich państwo polskie w czasie rządów PO i PSL straciło ponad 260 mld zł”.

Sasin podkreślił, że przed 2015 r. przestępcza działalność w sferze podatkowej nie znajdowała właściwej odpowiedzi ze strony państwa i jego organów. Zwrócił uwagę m.in., że w tym czasie „same straty na niezapłaconej, należnej akcyzie od paliw sięgały nawet 7 mld zł rocznie”.

- Trzeba było bardzo wielu działań, również tych działań prawnych, bo przyjęliśmy wiele rozwiązań, które spowodowały, że ta przestępcza działalność już nie była tak łatwa - dodał wicepremier. Wymienił w tym kontekście przyjęcie tzw. Pakietu paliwowego oraz utworzenie KAS.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zaznaczył, że walka np. z szarą strefą w segmencie paliwowym przynosi korzyści budżetowi państwa, samej spółce, ale także jej klientom. - Stabilizujemy bardziej ceny na naszych stacjach. W przeciągu czterech lat te ceny są stabilne. One mają wahania, ropa ma wahania, ale te ceny nie odchodzą od 4 zł do 6 zł, jak to było poprzednio - mówił szef koncernu.

Odnosząc się do okresu przed 2015 r. zaznaczył, że „w momencie, kiedy koncern nie zarabiał, miał problemy, musiał pracować zdecydowanie na większych marżach, co tak naprawdę odbijało się bardzo niekorzystnie na cenach w detalu na naszych stacjach”. - Teraz nie ma tego problemu - stwierdził Obajtek.

- W tym roku Orlen zainwestuje około 8 mld zł. Wcześniejsze inwestycje, 2015 r., 2016 r., to były inwestycje rzędu miliard, półtora miliarda złotych - podkreślił Obajtek.

Wcześniej PKN Orlen przekazał KAS 15 samochodów i 7 mobilnych laboratoriów, pozwalających na szybkie badanie transportowanych w Polsce paliw, pod kątem zgodności ich składu z obowiązującymi przepisami.

am
Źródło: PAP, niezalezna.pl