Poniżej pismo RKS do Szefa KAS ws. dyskryminacji osób z procentowymi dodatkami kontrolerskimi i orzeczniczymi.

Pan

Marian Banaś

Szef Krajowej Administracji Skarbowej

            W nawiązaniu do Porozumienia z 21 listopada 2018 oraz pisma SK/11/2019 w sprawie dodatku stażowego, w szczególności do stwierdzenia: „jakiekolwiek manipulowanie wynagrodzeniem zasadniczym w celu dopasowania wysokości dodatku stażowego świadczy o co najmniej nierównym traktowaniu i jest w sposób oczywisty niedopuszczalne” przedstawiamy poniższe uwagi i zastrzeżenia.

Należy ocenić identycznie (jako zabronioną KP dyskryminację) takie manipulowanie wysokością podwyżki kwoty wynagrodzenia/uposażenia zasadniczego w zależności od tego, czy dana osoba otrzymuje dodatek procentowy do wynagrodzenia/uposażenia (inny, niż dodatek za staż pracy, a więc dodatki kontrolerskie i orzecznicze wynikające z art. 148 ust. 1 pkt 1-3 ustawy z 16 listopada 2016 o Krajowej Administracji Skarbowej).

Przede wszystkim trzeba przypomnieć, że – zgodnie z art. 148 ustawy KAS – dodatki kontrolerskie i orzecznicze mają ustawowo potwierdzony charakter dodatków[1], a skoro tak, ich wysokość kwotowa powinna być pochodną od wysokości wynagrodzenia/uposażenia zasadniczego, nie zaś stanowić jego uzupełnienie w związku z zaniżeniem podstawy w stosunku do innych osób na danym stanowisku służbowym, a nie otrzymujących dodatku kontrolerskiego lub orzeczniczego z uwagi na charakter wykonywanej pracy. Takie manipulowanie wysokością kwoty podwyżki wynagrodzenia zasadniczego, żeby było ono niższe z uwagi na fakt przyznanego (otrzymywanego, należnego) dodatku kontrolerskiego lub orzeczniczego – narusza art. 148 ustawy o KAS, gdyż w wyniku takich działań dodatki te będą kwotowo niższe, niż należało oczekiwać. Dodatkowo może to skutkować (w przyszłości) odebraniem (obniżeniem) części podwyżki należnej od 1 stycznia 2019 roku. Obniżanie kwot podwyżek wynagrodzenia zasadniczego z uwagi na przyznane procentowe dodatki kontrolerskie i orzecznicze do wynagrodzeń zasadniczych powodować bowiem będzie oczywistą bezpośrednią dyskryminację osób je otrzymujących, także z uwagi na treść § 8 rozporządzenia Ministra Finansów z 5 lipca 2018 w sprawie dodatku kontrolerskiego dla osób zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych Krajowej Administracji Skarbowej oraz funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej oraz § 6 rozporządzenia Ministra Rozwoju i Finansów z 26 kwietnia 2017 w sprawie dodatku orzeczniczego na stanowisku radcy skarbowego, gdyż dodatki kontrolerskie i orzecznicze przyznawane są wyłącznie po spełnieniu określonych warunków, osoby je otrzymujące mogą zostać pozbawione tych dodatków w ogóle, albo mogą mieć obniżoną ich wysokość procentową. W tych przypadkach suma podwyżki od 1 stycznia br. obniży się dla osoby otrzymującej te dodatki, gdy utraci ona prawo do dodatku lub stawka przyznanego dodatku zostanie obniżona – co w świetle wskazanych aktów wykonawczych jest przecież możliwe, a nawet wynikać może z obowiązku realizacji motywacyjnej funkcji tych dodatków. Nadmienić trzeba przy tym, że w skrajnych przypadkach obniżenie przyznanej uprzednio łącznej kwoty podwyżki może sięgać 200 i więcej złotych – na co zgody nie ma i nie będzie.

Podkreślamy – jest to dyskryminacja, gdyż nikt nie gwarantuje tym pracownikom „odzyskania” utraconej kwoty podwyżki w takich przypadkach.

W tych okolicznościach proponujemy inną, bardziej racjonalną metodę zabezpieczenia praw wskazanych wyżej osób i zapobieżenia dyskryminacji w przyszłości – wskazujemy bowiem na możliwość utrzymania po 1 stycznia br. dodatków na dotychczasowym kwotowym poziomie poprzez odpowiednie podniesienie wynagrodzenia zasadniczego, przy jednoczesnym odpowiednim obniżeniu wysokości procentowej tego dodatku. Nie jest to co prawda pełna realizacja zasady, że dodatek nie powinien wpływać na wysokość wynagrodzenia zasadniczego, ale w jakimś stopniu taki krok zabezpieczy osoby z dodatkami od utraty części uzyskanych podwyżek.

Takie rozwiązanie zostały już zaakceptowane w niektórych jednostkach organizacyjnych KAS, przykładowy zapis (podpisanego) porozumienia poniżej:

 Nie widzimy żadnych przeszkód, aby taki system zastosować jednolicie w całym kraju – w żaden sposób nie burzy to zasad narzucanych przez kierownictwo KAS (z którymi się nie zgadzamy, a NSZZ „S” była sygnatariuszem Porozumienia i inaczej rozumie jego zapisy...) i naszym zdaniem warto takie rozwiązanie wprowadzić, gdyż w pełni zapewni to utrzymanie łącznej wysokości otrzymanej podwyżki u osób otrzymujących dodatki i zabezpieczy przed możliwą dyskryminacją w przyszłości.

      z up. RKS

Tomasz Ludwiński