Genialny NUS


Doszły nas słuchy o genialnym pomyśle jednego z NUSów wynagradzania osób dobrowolnie zaangażowanych w akcję PIT.

Mianowicie chętne osoby będą wprowadzały zeznania w soboty, za co będą otrzymywać wynagrodzenie/nagrodę, powiedzmy X zł za zeznanie (środki "zagospodarowane" oczywiście z puli nagród). Jednocześnie czas przeznaczony na pracę w sobotę będą sobie mogły odebrać w tygodniu, z "normalnego" czasu pracy. Prowadzi to do sytuacji, że osoby te są dodatkowo wynagradzane (za dodatkową pracę), ale nie realizują swoich obowiązków (bo na nie najnormalniej brak czasu!, skoro w tygodniu odbierają godziny przepracowane w soboty), za które wynagrodzenie przecież i tak im się "należy"...
Mało tego - w sytuacji, gdy osoby chętne nie będą w stanie wyrobić się z wprowadzaniem zeznań i powstanie sytuacja ich nagromadzenia, zeznania te będą dzielone na pozostałe osoby w urzędzie, które będą je musiały wprowadzić w normalnym czasie pracy bez jakiegokolwiek dodatkowego wynagrodzenia!

Nie trzeba dodawać, że nie wszyscy są na tyle dyspozycyjni w soboty, aby dobrowolnie, sobota po sobocie przesiadywać w pracy. Niektórzy mają małe dzieci, inni najnormalniej w świecie są zmęczeni po całym tygodniu.


Co Wy na to?




(14)
  • avatar
    Oczywista oczywistość, że (jeżeli jest z PiS) NUS ma całkowitą rację.
  • avatar
    to praktyka spotykana w większości urzędów
  • Artyści co roku nagradzają się Oskarami, naukowcy Noblami, mundurowi Generałami, to może my wyróżnieniami KasaManko
    Proponuję 3 Kategorie :
    1) Tyrani,
    2) Utyrani,
    3) Weterani.
  • A co w sytuacji jak wprowadzajacy nie mogą się wyrobić, będą musieli zostawać po godzinach bez dodatkowej "kasy" i będzie ok. Nie ma możliwości pomocy dodatkowych osób w urzędach, dlatego trzeba szukać różnych rozwiązań. Jak u Was sobie radzicie?
  • W naszym urzędzie też jest coroczna tzw. akcja PIT i wszystkie komórki za darmo mają rozdzieloną pracę kosztem własnej, a potem są rozliczani z zaległości i nie ma żadnego tłumaczenia. To już jakaś paranoja, proponuję tych rządzących obsadzić we wszystkich komórkach i pokazać jak wygląda prawdziwa praca a nie tylko na papierze
  • powszechnie stosowana procedura. A będzie jeszcze gorzej, bo jeśli doprowadziło się do tego, że odeszło po kilka osób w każdym dziale + emerytury i na to miejsce nie zatrudniło się nikogo, chwaląc się umiejętnością zarządzania kadrami to nie może być dobrze!
  • Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że efektywność, wydajność a przede wszystkim jakość pracy spada na łeb, na szyję. Czy naprawdę nie widzą i niewiedzą co się dzieje w US-ach przy tak mocnych uszczupleniach w kadrach?

  • avatar
    system pit w urzędach daleko odklejony od rzeczywistości.

    Ale spójrzmy na zalety drugiej wersji. jest pula nagród dla osób które mają osiągnięcia w pracy, a ta kasa jest przeznaczana na wykonanie podstawowej pracy urzędu jaką jest wprowadzenie PITow do komputera. Skądinąd, wprowadzić komputery żeby rozłożyć pracę urzędu to było niezłe osiągnięcie...
  • nam kuszać nie nada, rabotu dawaj...
  • U nas od dawna stosuje się taką procedurę i nie ma zmiłuj, kto nie przychodził w soboty ma przechlapane...
  • Trzeba Wszystkim przypomnieć, ponieważ nie pamiętają, bo są za młodzi, że wolna sobota nie zawsze była wolna. W walce, między innymi o wolną sobotę zginęli ludzie.
    Szanujmy to!
  • benia4856 Komu to przypominasz, nam szarym pracownikom? Napisz o tym naszym szefom.
  • Tak, ta procedura jest stosowana od dawna u nas też, w związku z czym nagród za pierwszy i drugi kwartał właściwie nie ma

Tylko zalogowani użytkowicy mogą dodawać komentarze.