Muzyczne inspirowanie wiceministra Jacka Kapicy…


Nie chciało nam się wierzyć, ale jednak. Dyrektor IS Szczecin, z okazji wizyty min. J.Kapicy w Izbie kupiła mównicę (700 zł) oraz zamówiła oprawę muzyczną (1.400 zł) – prawdopodobnie kwartet smyczkowy.

 

Wiadomo, że min. Kapica to miłośnik muzyki poważnej. To miłe, że podwładni tak dbają o dobrą atmosferę przy wizytach przełożonych z Ministerstwa Finansów.

Dobrze byłoby jednak, żeby finansowali takie wydatki z własnej kieszeni, bo przecież na bieżące funkcjonowanie ciągle nie ma wystarczających środków.

Chyba, że w IS Szczecin jest inaczej?

Ciekawi nas jednak, czy minister był zadowolony z koloru i rodzaju drewna, z jakiego była zrobiona mównica (jabłoń)? Bo może wolał dębinę, albo jakieś bardziej egzotyczne drewno?

Zapytaliśmy o to ministra na Twitterze:

 

Czekamy na odpowiedź.

 

 

 




(24)
  • avatar
    To by było ok. 2.625 szt. papieru do , dla urzędasów.
  • śmiech na sali

    a papieru do wiecznie brakuje
  • Może była to mównica pożegnalna dla Kapicy i DIS oraz niektórych NUS
  • avatar
    i już: http://archwww.mf.gov.pl/dokument.php?const=67&dzial=1204&id=344655&typ=news
  • Powinni jeszcze zamówić kwiaciarki, aby rzucały przednim jako Cysarzem kwiaty, podobnie jak w jednym z filmów z Eddim Murphy
  • avatar
    To już teraz nie ma znaczenia. Pan Kapica pożegnał się z nami... o dziwo, miłymi słowami. Sam to pisał, czy skorzystał z pomocy innych od etyki i wizerunku? Tylko czy następcy będą lepsi?
  • avatar
    Z tego co pamiętam, to pożegnał się tylko z celnikami...
  • To dlatego wydawało mu się, że w skarbówce wszystko gra!
  • Myślę, że wpłaci on wraz z jego beneficjentami kwotę wraz z odsetkami do budżetu bez potrzeby postępowania sądowego.
  • avatar
    Brawo DIS w Szczecinie, chyba już czas odejść.
  • avatar
    Jak to mówią, w IS postawili na "złego konia"
  • avatar
    Widać, że zamówienie na mównicę jest z lipca. Wtedy szczecińskie "włazidupy" pewnie nawet nie przypuszczały, że obecna rzeczywistość spłata im takiego figla. @gil - cenna uwaga, postawili wszystko i przegrali wszystko. Cóż można dodać, pełna kompromitacja, a skoro DIS z IS Szczecin zamiast uczciwie pracować woli organizować sobie oprawy muzyczne trzeba mu jak najszybciej powiedzieć WON !
  • avatar
    "1.400 zł – prawdopodobnie kwartet smyczkowy"
    To raptem 350 zł na członka. Żywot muzyka był zawsze ciężki.
    I Mozart, i Beethoven zakończyli żywot w nędzy...
  • Ci to z branży całkiem wylecą z wiecznym potępieniem.  Jak wyjdzie na światło dzienne dla kogo grali...

  • A do tego kupiona podobno była na ww. okazję m.in. droga zastawa, a pracownicy w godzinach od 10-13 mieli zakaz korzystania z windy bo może akurat zechce skorzystać długo oczekiwany gość oraz nakaz przyjścia do pracy należycie ubranym - tak jakby na co dzień ich ubiór odbiegał od normy...długo by opowiadać co się wtedy działo w IS...
  • Chcieli oprawy muzycznej? Pewnie jacyś uczniowie ze szkoły muzycznej wystąpili by za darmo. Poprzednia mównica się nie nadawała? Na co tam jeszcze w błoto poszły pieniądze? Wróbelki ćwierkają że więcej było tych zbytków. I to na przyjazd człowieka który prawie zniszczył administraję podatkową i celną. Urządzono szopkę i tak jest jak karierowicze nie profesjonaliści rządzą izbą.
  • avatar

    Ciekawe, jaka świetlana przyszłość czeka teraz tego pana? 

  • Nie martwiłbym się o generała. Poradzi sobie znakomicie. My zaś musimy i będziemy dalej egzystować w wytworzonym przez niego systemie, bądź też czeka nas kolejna doskonale i perfekcyjnie przygotowana, bez kosztowa reforma AP.
  • czegoś tu nie rozumiem, ta oprawa muzyczna wg faktury była z okazji uroczystosci 3 sierpnia? co to była za uroczystość 3 sierpnia?
  • Przyjazd gienerała ofc.
  • do goscia
    3.08 były wojewódzkie obchody Dnia Skarbowości i wojewoda wręczał medale dla pracowników AP i KS
  • a to zmienia postać rzeczy, zatem ta oprawa była dla uroczystości państwowej skoro medale wręczał wojewoda to nadane były przez Prezydenta RP, To te 2 tysie z kawałkiem za taka imprezę to śmieszne pieniądze.
  • śmieszne pieniądze to zarabiają pracownicy spoza kółka wzajemnej adoracji a tercet smyczkowy był wyjątkowo, bo jakoś przy poprzednim rozdaniu medali wojewoda tego nie potrzebował (ale może standardy się zmieniły) - tak jak szopka z malowaniem i praniem sali jak i zmianą flag
  • gosciu to nie były 2 tysie tylko dużo więcej. Tu nie ujawniono wszystkiego. Pozatym to nie Prezydent RP płacił za skrzypaczki tylko p.DIS a pieniądze mogły pójśc na wiele pożytecznych rzeczy.

Tylko zalogowani użytkowicy mogą dodawać komentarze.