
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
A to jakie znaczenie praktyczne?! To podstawa!!
W 2009 roku było pytanie nie z Konstytucji, a z ... preambuły do Konstytucji!
Zasada pomocniczości, o której jest mowa w preambule Konstytucji RP zakłada, że:
a) władze centralne udzielają indywidualnej pomocy obywatelom znajdującym się w trudnej sytuacji bytowej,
b) władze centralne nie zajmują się sprawami, z którymi są w stanie poradzić sobie mniejsze wspólnoty lub poszczególni obywatele,
c) władze centralne wyręczają jednostki samorządu terytorialnego w wykonywaniu ich zadań,
d) obywatele udzielają pomocy władzom publicznym, gdy wymaga tego dobro wspólne.
Praktycznego znaczenia nie ma wiele pojęć i informacji jakimi nas bombardują przez lata nauki, ale bez ich znajomości nie sposób zdać kolejnych egzaminów.
Każdy ma swoje skojarzenia. Ja zaznaczyłbym skórę. Ale czy autor miał na myśli oddychanie płucami czy skórą? Być może liście dla drzewa są tym czym płuca dla człowieka.
Moim zdaniem gdyby 90% osób zaznaczyło a) ręce, to wszystkie one miałyby przyznane punkty, natomiast te 5,6 czy 8 %, które zaznaczyłyby tę poprawną odpowiedź (powiedzmy "płuca") to te osoby nie otrzymałyby punktów. Mogę domniemywać, że gdyby było pytanie: ile jest 2+2 i ponad 50% odpowiedzi była "5", to wszystkie te osoby miałyby punkty. Taka jest podobno filozofia tych testów: wstrzelić się w większość. Wiem po sobie: "wychodziło mi" ponad 90%, a "wyszło" 64... Widać nie można odstawać od większości. Ani na minus, ani na plus.
Tak też wynika z relacji osób, które odwoływały się od wyników i którym udostępniono ich testy. Potwierdzałby to również fakt, że osoby, które miały błędne odpowiedzi czy np. 2-3 niedokończone tabelki bądź jedną w ogóle nie ruszoną, miały "maxa" czyli maksymalną ilość punktów.