
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Konstrukcja typowa dla prawa karnego (w szerokim rozumieniu). Postaram się łopatologicznie:
1. był sobie rok np. 2009, w którym to X naruszył prawo
2. w roku 2011 stwierdzono, że X w 2009 r. naruszył prawo i winien za ten czyn zostać ukarany
3. jest rok 2012 i nastąpił moment orzekania o wymiarze kary
4. w roku popełnienia czynu (2009) obowiązywała ustawa, w której za to przewinienie groziła kara w maksymalnie np. 10 000 zł
i teraz ważne!!!
5.a w chwili orzekania (2012) czyn X nadal podlega karze ale do wysokości 5 000 zł
- zastosujemy ustawę z 2012 roku, bo kara nie jest wyższa (bardziej ostra) niż w ustawie z 2009 r. (tak samo będzie, gdy max kara nadal będzie wynosić 10 000 zł).
5.b w chwili orzekania czyn X podlega karze lecz do wysokości 20 000 zł. W tym przypadku zastosujemy ustawę z 2009 r., bo jest dla sprawcy względniejsza (czytaj łagodniejsza)
Uzasadnienie tego jest proste.
6.a skoro ustawodawca obniżył karę to widocznie uznał, że czyn taki jaki popełnił X jest mniej groźny niż wcześniej zakładano - jednym słowem X miał farta,
6.b w momencie popełnienia czynu, X był świadomy, że może zostać ukarany karą do 10 000 zł. Gdyby wiedział o karze 20 000 zł to być może nie popełnił by tego czynu. Z tego względu nie można stosować kary wyższej niż wówczas obowiązująca.
Czy już jasne?