Co mu zrobisz ? Grzecznie podziękujesz za wyjaśnienia i zaczniesz szukać wpływów podatkowych w innym miejscu. Alternatywą pozostaje prowadzenie mocno wątpliwego postępowania podatkowego gdzie będziesz musiał udowodnić jedną z dwóch rzeczy, a mianowicie to, że:
- przedmiot transakcji (samochód) w chwili zawierania umowy znajdował się na terenie RP,
- jeżeli to się nie uda musisz dowodzić, że umowa nie mogła być zawarta za granicą.
Jedno i drugie jest tak proste jak likwidacja deficytu budżetowego w wykonaniu jaśnie nam panujących i jeżeli podatnik będzie mądry to masz postępowanie do umorzenia.
Swoją drogą dziwię się, że tego trybu nie zastosowano jeszcze do pożyczek. Cwaniak zakłada (np. przez Internet) konto w banku berlińskim. Przelewa tam to co chce pożyczyć i ponieważ przedmiot transakcji znajduje się już poza terytorium RP to hulaj dusza piekła nie ma. Trzeba tylko zadbać o spisanie świstka papieru nazywanego umową pożyczki z nagłówkiem typu Monachium, dnia ... i tu wpisujesz dzień, w którym nikt nie będzie w stanie zakwestionować
możliwości wyjazdu zagranicznego pożyczkodawcy i pożyczkobiorcy. Jechać nie musisz, po co popadać w koszty.
Strony umowy są zabezpieczone - warunki można określić według życzeń i jest podstawa do roszczeń sądowych - a podatkowo
Jeżeli ktoś chciałby szukać rozwiązania w argumentacji, że to zamiennik obejścia prawa to polecam tezę:
 |  |  |
 | W wyrokach WSA w Warszawie z 31.05.2006 r. oraz WSA we Wrocławiu z 15.04.2009 r. zwrócono uwagę, że, co do zasady, przepisy prawa podatkowego nie zawierają norm zakazujących lub nakazujących określone zachowania, lecz jedynie normy ustalające konsekwencje podatkowe zachowań podatnika na gruncie tego prawa. Jedynie nieliczne, wyraźnie i wyjątkowo ustanowione normy przewidują swoiste sankcje podatkowe na wypadek, gdyby podatnik dokonujący określonych czynności tak je ukształtował, by osiągnąć zmniejszenie zobowiązania podatkowego lub zwiększenie ulgi. Samo ich ustanowienie jednak potwierdza generalną zasadę wykluczającą możliwość stosowania tzw. klauzuli obejścia prawa podatkowego. Dla przyjęcia, że w określonym przypadku podatnik dopuścił się obejścia prawa, istotne znaczenie ma ustalenie, że istnieje norma prawna zakazująca osiągnięcia określonego skutku i czynności prawnej prowadzącej do osiągnięcia tego skutku. Obecnie jednak prawo podatkowe nie zawiera normy prawnej, która uznawałaby za niedozwolone działanie podatnika zmierzające do obniżenia czy uniknięcia opodatkowania. |  |
 |  |  |