"Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dziesiątkowanie urzędników
Autor
Treść postu
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
inspektor
Jest też już mowa (na razie) o 3% redukcji zatrudnienia w skarbówce...
I co oni tym zwolnieniem 3 pracowników ze 100 zamierzają osiągnąć? Chyba jedynie - jak zwykle - efekt pijarowski.
No chyba, że... włączą ją do programu "wszystko po 5". Złotych, procent...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
17 mar 2011, 18:36
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
Z tym wstrzymaniem przyjęć to chyba nie do końca prawda... I też wiem z pewnego źródła...
18 mar 2011, 15:33
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
U nas anulowano nabory na zastępstwa za nieobecnych pracowników. Ponoć w związku z pismem z MF (zakaz przyjęć).
18 mar 2011, 17:14
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
Nie dziwię się, że jest taki syf w skarbówce. Ludzie leją na wszystko i mają rządzących w d..e. Czytać umieją, więc pewnie się zastanawiają dlaczego skoro w IS i US zatrudnienie wzrosło o 1 %, a w UKS spadło w ciągu ostatnich 3 lat; redukcje 10% mają ich dotyczyć. Zwolnić tych darmozjadów, gdzie wzrosło. MinFin jak zwykle chowa głowę w piasek i kosztem swoich pracowników chce coś pokazać. Ale komu? To tak zwana oszczędność po poznańsku: oszczędzamy, oszczędzamy bez względu na koszty.
Kompromitacja, dno i wstyd. Srednia płaca nauczyciela (pensum 18 h + 9 do 27 legalnych nadgodzin) w roku to 50 tys.brutto. Więc skarbowcy pomyślcie kto godnie zarabia.
19 mar 2011, 00:55
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
shoto
skoro w IS i US zatrudnienie wzrosło o 1 %
Kompromitacja, dno i wstyd. Srednia płaca nauczyciela (pensum 18 h + 9 do 27 legalnych nadgodzin) w roku to 50 tys.brutto. Więc skarbowcy pomyślcie kto godnie zarabia.
W mojej IS od dobrych paru lat nic nie wzrosło zatrudnienie, a zarabiać tyle też bym chciała .
____________________________________ "Moja jest racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!" - "Dzień Świra"
19 mar 2011, 07:56
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
a u Nas przyjęto nowych 3 ... oczywiście '' sami swoi''
19 mar 2011, 17:44
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
U nas też i dalej mają przymować...Dlatego dziwią mnie informacje o jakowychś "blokadach"...Przyjęcia idą w najlepsze...
19 mar 2011, 18:09
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
dziewczyna
a u Nas przyjęto nowych 3 ... oczywiście '' sami swoi''
W Skarbówce przyjmowanie "samych swoich" to już prawie standard, a racjonalizacja zatrudnienia będzie się odbywała niestety kosztem ludzi, którzy dostali się do pracy bez znajomości
19 mar 2011, 19:36
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
austeen W Skarbówce przyjmowanie "samych swoich" to już prawie standard, a racjonalizacja zatrudnienia będzie się odbywała niestety kosztem ludzi, którzy dostali się do pracy bez znajomości
I tego i innych wpisów wynika, że o podkreślone kreską osoby będzie raczej trudno w skarbówce, więc racjonalizacja obejmie nie "naszych" tylko "waszych" pracowników. A co ciekawe, każdy z osobna twierdzi, że ON dostał się do skarbówki bez protekcji. Więc jak to jest faktycznie?! Może więc w związku z racjonalizacją należy się bardziej zastanowić, kto jest "nasz" a kto "ich"
19 mar 2011, 20:13
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
Cytat z dzisiejszej debaty w TVP-INFO Tomasz Ludwiński
Pan Poseł Sekuła na pytanie, dlaczego tzw. "racjonalizacja" nie dotyczy na przykład Kancelarii Prezydenta i Sejmu odpowiedział: bo tam nie było wzrostu zatrudnienia. Gdy zwróciłem mu uwagę, że takim razie "racjonalizacja" zatrudnienia nie powinna objąć skarbówki (bo tam był zatrudnienia spadek) - nie bardzo wiedział, co powiedzieć. Generalnie panowie powtarzali jakieś komunały i dało się odczuć, że nie wiedzą za bardzo o co chodzi. Niestety, nie było możliwości polemiki, a przynajmniej była ona bardzo ograniczona. Nikogo nie zainteresowało dlaczego racjonalizacji nie zaczynają od siebie (dałem przykład 107 doradców MF i 500 stanowisk kierowniczych w MF oraz braku wiedzy URM o tym, gdzie wzrosło faktycznie zatrudnienie...), ani to, iż nie przeprowadzono żadnej analizy, gdzie można, a gdzie trzeba racjonalizować zatrudnienie (w pozytywnym znaczeniu, a więc tam gdzie trzeba należy zatrudnienie podnieść, tam gdzie można obniżyć. Nikogo nie zainteresowało, że w jednostkach podległych "racjonalizacji" zatrudnienie wzrosło 0 15.000 etatów, a każą zredukować o 60.000. I tak dalej, i tym podobnie. Odniosłem wręcz wrażenie, że chodzi o to, że Premier chciał dobrze, ale mu kłody rzucają, ale trzeba Premierowi pomóc, bo będzie powszechna szczęśliwość. Były tez wypowiedzi nie nadęte propagandą i demagogią. Przedstawiciel Lewiatana powiedział na przykład, że ustawa jest makulaturą, a chodzi jedynie o polityczną grę, bo urzędnika mile jest gnębić...
i po debacie...
W najbliższy wtorek NSZZ "S" sfinalizuje prace nad własnym wnioskiem do TK o niekonstytucyjność ustawy. Nie tak, jak zrobił Prezydent (3 przepisy). Ale 17 przepisów. Bo to jest bubel .
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
19 mar 2011, 21:23
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
Super, że zajęły się związki wniesieniem wniosku do TK!
20 mar 2011, 12:37
Re: "Racjonalizacja" zatrudnienia - drugie podejście...dzies
Debata telewizyjna o racjonalizacji zatrudnienia
Załącznik:
dyskusja.JPG
19 marca o godzinie 13.00 w programie „Debata trójstronna” (3 Program Telewizji Polskiej – TVP INFO) odbyła się dyskusja na temat cięć w administracji publicznej. Rozmowa toczyła się w gronie przedstawicieli NSZZ „Solidarność”, Forum Związków Zawodowych, Pracodawców RP, PKPP „Lewiatan” oraz Rządu. Dyskusja dotyczyła kwestii skierowania do TK ustawy o racjonalizacji zatrudnienia, a zadaniem programu było przybliżenie widzom założeń planowanych cięć, ich sensu dla budżetu oraz uzyskanie odpowiedzi na pytanie: co stanie się ze zwalnianymi pracownikami i jak na te plany zapatrują się przedstawiciele Partnerów Społecznych. W zastępstwie Przewodniczącego NSZZ „Solidarność” uczestniczył w debacie Tomasz Ludwiński – Przewodniczących Rady Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ „Solidarność”. http://www.skarbowcy.pl/blaster/extarti ... m_id=29806
W dyskusji wzięło udział 5 osób: 1. Mirosław Sekuła - Wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji ds Kontroli Państwowej 2. Zygmunt Mierzejewski - Wiceprzewodniczący Forum Związków Zawodowych
Załącznik:
Zygmunt Mierzejewski.JPG
3. Tomasz Ludwiński - Przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ "Solidarność"
Załącznik:
Tomasz Ludwiński.JPG
4. Jeremi Mordasewicz - Doradca Zarządu PKPP "Leviatan" 5. Piotr Rogowiecki - Dyrektor Departamentu Dialogu Społecznego Pracodawcy RP
Załącznik:
Piotr Rogowiecki.JPG
Kilka głównych tez: 1 - "niezracjonalizowania" administracji o 10 % premier Tusk uznał za swoją porażkę. Bodaj największą (jak sam powiedział) 2 - współwinnym tej porażki jest prezydent Komorowski, który skierował 3 (słownie: TRZY) artykuły do Trybunału Konstytucyjnego 3 - Wg pana Mordasewicza 10% to stanowczo za mało. Powinno być 30%.
Tomasz Ludwiński klika razy wypunktował pana Sekułę i pana Mordasewicza Piotr Rogowiecki kilka rzeczy powiedział mądrych, klika mniej mądrych, ale podsumował celnie: to ustawa polityczna.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników