Niech się w końcu wezmą za redukcję stanowisk kierowniczych i naczelniczych, bo uważam, ze jest ich za nadto! tak naprawdę to wiekszą robotę odwala zwykly szary pracownik.

Z pewnego punktu widzenia masz rację.
Z punktu widzenia podatnika winno się uprościć podatki i zlikwidować większość Urzędów Skarbowych - i tu też jest racja (z pewnego punktu widzenia).
Lecz czy także my skarbowcy tak uważamy?

Lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie kadencyjności np. 5 lat, po tym okresie konkurs i wybór przez NUSa.
Każdy miałby równe szanse.
Ps. sam jestem kierownikiem  

Jest pewne ryzyko, że po reorganizacji będzie jeszcze więcej kierowników  

Czy komuś udało się przeforsować powstanie komórki handlu wewnątrzwspólnotowego w swoim us?

pomysł bez szans tym bardziej, że w większości US sprawy są prowadzone "przy okazji" i to przez  jedną osobę choć w praktyce tak być nie powinno.

Tego nie trzeba forsować to bedzie narzucone i koniec.

Jestem ciekawa gdzie jesteś kierownikiem, bo - jestem zdania- że inny jest "status" kierownika w US, a inny w IS.
Jestem bowiem zdania, że 7 kierowników i 4 naczelników w samych podatkach bezpośrednich w IS to zbytnia przesada.
I mimo oszczędności nie będzie żadnych w tym zakresie zmian.
Mało tego, Naszej Pani Dyr. w IS wszystko co podsuną to podpisuje, nawet nie zastanawia się nad reorganizacją i oszczędnościami. Wolą zamrozić pensje szarych pracowników, niż zlikwodować trochę zarządzających!

no nie za bardzo, to nus podejmuje w tym zakresie decyzje, kierując się rozmiarami zadań, ble, ble, ble

I masz całkowitą rację. W każdym US średnim i dużym wiele jest do zrobienia w tej materii a wynik to przecież wzrost wynagrodzeń dla wszystkich pracowników . Np PD: zadań trochę ubyło a jednak nie znam US, gdzie doszłoby do przesunięć kadrowych czy likwidacji ilości stanowisk kierowniczych.
W każdym US ilość orzeczeń wymiarowych po wprowadzeniu możliwości złożenia korekty deklaracji pikuje i co?
Pracownicy udają, że pracują, kierownicy udają, że tego nie widzą bo przecież nie będą robić "pod siebie".
Obserwuję natomiast podatek pośredni - tam zadań przybywa sukcesywnie  a ilość pracujących - constans.
Na miejscu każdego NUSa w obecnej sytuacji (przy danym funduszu płac) dążyłbym do podwyżek wynagrodzeń w ramach posiadanych środków np ograniczanie ilości zbędnych stanowisk kierowniczych, likwidacja zbędnych stanowisk poprzez nie zatrudnianie nowych pracowników w miejsce odchodzących a uzupełnianie poprzez przesunięcia.

Chyba, że chodzi o wyspecjalizowany US

To fajna propozycja każdy pobyłby sobie gdzieś naczelnikiem czy tam kierownikiem w/g woli.Ale naczelnicy się  na to nie zgodzą



O to chyba KATOWICKA IZBA ?

Rozbawiłeś mnie bardzo, skarbówka i racjonalność zatrudnienia, dobre

Nic nie wiadomo (tzn. szarzy pracownicy nic nie wiedzą;-))), nikt nie konsultuje żadnych zmian..to tylko pokazuje  gdzie kierownictwo ma pracowników

Ale to jedyna realna droga do podwyżek płac.