Aplikacja sędziowska w Polsce jest "królową aplikacji" - jest to natrudniejsza aplikacja i po jej ukończeniu ma się naprawde obszerną wiedzę z szeroko pojętego prawa. Być może twój pracownik ze średnim wykształceniem był specjalistą w jakimś wąskim zakresie tego co robił, ale nie uwierzę że wypadłby lepiej od osoby po aplikacji sędziowskiej. Czasami spotykam się z sytuacjami, że ktoś pracując 20 lat w jakimś zakresie ma ogromną wiedzę i wymaga takiej wiedzy np. od osoby świeżo po studiach, a jej brak kwituje uwagami "takich teraz matołów uczą na studiach". Z tym ze praktykę sie nabywa, i taka osoba po roku pracy będzie lepszym specjalistą od tej osoby z 20-letnim doświadczeniem.
W zasadzie w pełni się zgadzam. Więc: - aplikacja sędziowska i sam egzamin to chyba najtrudniejszy z egzaminów w Polsce biorąc pod uwagę wszystkie istniejące egzaminy państwowe, - osóbka w trakcie tej aplikacji zajmowała się danymi sprawami - rzeczywiście jakiś wycinek, dość specjalistyczny - przez rok, ja dłużej, - pracownik ze średnim znał temat od innej strony, ale za to zajmował się tym z 10 lat, - zarówno ja, jako kierownik, jak i osóbka po aplikacji zgodnie uznaliśmy, że jest to robione lepiej - sam proces pracy został ulepszony i merytorycznie jest to lepiej robione. Jak chcesz szczegóły, to na priv.
Wrzuciłem ten konkretny przykład, bo ton dyskusji w stylu "co oni robią w urzędzie, jak wykształcenia wyższego nie mają" nie przypadł mi do gustu.
____________________________________ www.humanitarni.pl - polecam - pajacyk i reszta razem zebrane "Gdyby Pan Bóg nie chciał, by ludzie latali, dałby im korzenie"
16 sty 2010, 17:29
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Nadir
Pinero
Rozczaruję cię Nadir. Z nadania PiSu. Są osoby, które każdemu "władcy" służą i na poprzedniego plują, a jak obecny odejdzie, to potem żeby przypodobać się następnemu będzie i na niego pluć. Taki typ. Człowiek do wynajęcia. BMW!
Nie rozczarowałaś. Nigdy nie twierdziłem że "wszystkie osoby z nadania PiSu" są OK, a te "z nadania PO" - złe. Albo że wszyscy katolicy to porządni, a niekatolicy - źli. "Porządność" nie wynika z przynależności do jakieś grupy.
Są Katolicy i "katolicy".
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
16 sty 2010, 22:19
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Różnie bywa z tym wykształceniem. U mnie w dziale w US moja szefowa nie ma wyższego, ale wiedza merytoryczna-super. Zna i Ordynację i przepisy materialnego prawa podatkowego. Na pewno to zasługa wieloletniego doświadczenia w pracy. Jest i koleżanka po studiach, po "podyplomówce" nawet i nie obrażając ale po prostu żenada. Nic w głowie mądrego nie siedzi. Podstawowe zagadnienia-nie do przebrnięcia. Może dlatego, że te wszystkie tytuły zdobywała w prywatnych Wyższych Szkołach Gdzie Kupuje Się Tylko Papier??
17 sty 2010, 10:09
głowa ważniesjza niż papier
Anbryka73
Różnie bywa z tym wykształceniem. U mnie w dziale w US moja szefowa nie ma wyższego, ale wiedza merytoryczna-super. Zna i Ordynację i przepisy materialnego prawa podatkowego. Na pewno to zasługa wieloletniego doświadczenia w pracy. Jest i koleżanka po studiach, po "podyplomówce" nawet i nie obrażając ale po prostu żenada. Nic w głowie mądrego nie siedzi. Podstawowe zagadnienia-nie do przebrnięcia. Może dlatego, że te wszystkie tytuły zdobywała w prywatnych Wyższych Szkołach Gdzie Kupuje Się Tylko Papier??
Samo życie....
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
17 sty 2010, 10:49
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie? A jakie wykształcenie? Bo chyba nie o tytuł magistra chodzi, bo tych produkcja w wyższych szkołach prywatnych oraz na studiach zaocznych idzie cała parą, liczy się kasa a nie przygotowanie człowieka do przyszłej pracy. STUDIA WYŻSZE TAK !!! ALE NIE W PRYWATNEJ SZKOLE!!!(z drobnymi wyjątakami)
17 sty 2010, 13:07
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Pinero
liss
Do pracy w skarbowości potrzebne jest przede wszystkim logiczne myślenie - i tu sprawdzają się - nie obrażając nikogo - umysły ścisłe, których jest w us niewiele.
Taaaa, pewnie. Zawsze można sobie wymyśleć jakąś bajeczkę i w nią uwierzyć. Mam akurat taki "umysł ścisły" jako przełożonego. Interpretacja przepisów - zero (takie umiejętności nabywa się na studiach prawniczych). Wiedza podatkowa - zero. Logiczne myślenie - zero. Po 20. latach pracy nie zna nawet Ordynacji. W tym czasie to już małpę można nauczyć! Swoją pozycję zawodową buduje na donosicielstwie i wypełnianiu każdego (nawet niezgodnego z prawem (bo i skąd niby ma wiedzieć?) polecenia. W niedzielę, jako wierna słuchaczka Radia M., wyresetuje sobie sumienie w kościele i od poniedziałku z nowymi chęciami... wraca. Takie BMW.
Chodzicie razem do tego samego Kościoła?
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
17 sty 2010, 13:10
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Igor2005
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
A po co w ogóle uzupełniać? Nie widzicie jak są sekowane osoby, które mają większą wiedzę niż przełożeni?
Igor2005
STUDIA WYŻSZE TAK !!! ALE NIE W PRYWATNEJ SZKOLE!!!(z drobnymi wyjątakami)
Tu akurat mam inne obserwacje. Znam po państwowej (dziennej) głąbów i po prywatnej (zaocznej) rozumnych. To raczej zależy od człowieka: czy idzie po papier czy po wiedzę.
Tadeo74
Chodzicie razem do tego samego Kościoła?
Niewierząca jestem. I dlatego co zrobię złego to zostanie ze mną do końca mych dni.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
17 sty 2010, 14:30
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
W moim US już większość załogi ma wyższe mgr, sama skończyłam magisterkę i niewiele mi to dało, robię to samo, kasa ta sama (ci bez wyższego zarabiają nawet więcej), przełożeni tego nie zauważają. Owszem mam satysfakcję, że zrobiłam wyższe (oba stopnie), mając rodzinkę na karku i pogodziłam obowiązki matki, żony, studentki i pracownicy. Tylko miło by było dostać jakąś dodatkową premijkę lub podwyżkę - wiem to czyste szaleństwo tak marzyć Tym co studiują życzę wielu sukcesów
17 sty 2010, 19:19
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Matylda1972 - jestem pełna podziwu...Ale czy czasami nie zaniedbałaś obowiązków kochanki...?
17 sty 2010, 20:02
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Rozkoszna, spokojnie moje najmłodsze maleństwo pojawiło się tuż przed obroną mgr
17 sty 2010, 20:08
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Pinero
Tadeo74
Chodzicie razem do tego samego Kościoła?
Niewierząca jestem. I dlatego co zrobię złego to zostanie ze mną do końca mych dni.
Pinero - bój się Boga!
Dodano: Nie Sty 17, 2010 9:18 pm
matylda1972
Rozkoszna, spokojnie moje najmłodsze maleństwo pojawiło się tuż przed obroną mgr
A Matyldzie gratulacje podwójne
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
17 sty 2010, 21:17
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Niektórym to się wydaje, że jak skończą jakieś studia to już przysługuje im jakieś szczególne traktowanie w pracy, bo wraz z tytułem mgr spłynęła na nich łaska cudownej wiedzy...hehehehhe śmiech. Chciałbym przypomnieć, że studia z założenia służą do podnoszenia własnych kwalifikacji, które dany pracownik może lepiej wykorzystać w pracy i przez to być lepszym i bardziej efektywnym. To jak ktoś wykorzysta swoją wiedzę to już jego brocha ale na pewno z samego tylko faktu, że ktoś opłacił sobie teoretycznie lepsze kwalifikacje, nie przysługuje mu od pracodawcy zwrot tych kosztów w postaci wyższego wynagrodzenia. Na to trzeba sobie zasłużyć. Bądźcie w pracy jak Tommy Lee Jones w ?Ściganym? a nie płaczcie na forum. Ponadto chciałem zauważyć, że jak ktoś jest naprawdę taki oświecony to nie pracuje w organach, bo tam w ogóle wszędzie mało płacą. Dobry fachowiec otwiera swoją działalność albo podkupuje go konkurencja, głąba tylko dlatego, że ma wyższe nikt nie chce. A tak dla przypomnienia, to pracodawca płaci za efekt pracy/zysk dla firmy a nie za to, że ktoś się stara. Hard fight, pozdrawiam.
19 sty 2010, 08:48
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Badman
Pinero - bój się Boga!
No, jak mam się bać jak nie wierzę, że istnieje? A mówią takie rzeczy o blondynkach...
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
19 sty 2010, 16:34
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Pinero
Badman
Pinero - bój się Boga!
No, jak mam się bać jak nie wierzę, że istnieje? A mówią takie rzeczy o blondynkach...
Zobaczyć minę ateisty na Sądzie Ostatecznym..... bezcenne
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników