Teraz jest 06 wrz 2025, 21:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie? 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post gumowe uszy a wykształcenie
Nadir                    



...
Ad1: osoby bez studiów, ale z długoletnim doświadczeniem bardzo często są lepszymi pracownikami niż te po studiach typu "prywatna Wyższa Szkoła Zarządzania w S". Ukończenie takiej "prywatnej WSZ" w zasadzie daje jedynie papier i 3 literki. Wiedzy potrzebnej w pracy niekoniecznie.

Ad2: "gumowe uszy" i długie języki nie zależą od wykształcenia.

ad. 1 fakt i tak bywa - choć w swojej firemce nie mogę wskazać takiego przykładu;
ad. 2 dzięki "gumowym uszom" posiada swoisty "parasol ochronny" i tym mniejszą motywację do podnoszenia kwalifikacji. Dziwnym trafem ci "bez uszu" pracują nad swoim doskonaleniem (w tym wykształceniem) bo nie mogą liczyć na "parasol" przynależny przydupasom.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


14 sty 2010, 23:16
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA17 maja 2009, 07:46

 POSTY        9
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Jest w zwyczaju najmowanie siebie i swego pióra do oszczerstwa.
[Jest to złota myśl J. Piłsudskiego, która przytaczam do przemyśleń]. A swoją drogą w kapitaliżmie płaci sie (wynagradza) za efektywną pracę a nie za "bilety". :piwo:


14 sty 2010, 23:50
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post gumowe uszy a wykształcenie
supersaper                    



Nadir                    



...Ad1: osoby bez studiów, ale z długoletnim doświadczeniem bardzo często są lepszymi pracownikami niż te po studiach typu "prywatna Wyższa Szkoła Zarządzania w S". Ukończenie takiej "prywatnej WSZ" w zasadzie daje jedynie papier i 3 literki. Wiedzy potrzebnej w pracy niekoniecznie.
Ad2: "gumowe uszy" i długie języki nie zależą od wykształcenia.

ad. 1 fakt i tak bywa - choć w swojej firemce nie mogę wskazać takiego przykładu;
ad. 2 dzięki "gumowym uszom" posiada swoisty "parasol ochronny" i tym mniejszą motywację do podnoszenia kwalifikacji. Dziwnym trafem ci "bez uszu" pracują nad swoim doskonaleniem (w tym wykształceniem) bo nie mogą liczyć na "parasol" przynależny przydupasom.

Co do tego powyżej, to pełna zgoda  :piwo:

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


15 sty 2010, 07:19
Zobacz profil
Amator

 REJESTRACJA26 maja 2009, 07:08

 POSTY        20
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Patrząc na niektóre osoby z mojego otoczenia wydaje mi się że tytuł mgr. zdobyły za prosiaki przywożone do Katowic dla promotora a kierownicze stanowisko znacznie przerosło ich iteligencję która pozostała gdzieś w chlewiku.


15 sty 2010, 08:07
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA16 gru 2006, 10:57

 POSTY        265
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Ważna jest jakość pracy, a nie wyższe wykształcenie.
Jeżli ktoś ma inne zdanie to chyba ma jakiś kompleks, pewnie ma wyższe wykształcenie i po prostu czuje się niedowartościowany, a przez to staje się zgryźliwy. Mam propozycję: zmień pracę!!!


15 sty 2010, 08:22
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA19 maja 2009, 06:23

 POSTY        81
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
girjic                    



Jako kierownik referatu mam świetnego pracownika ze średnim wykształceniem, który nie zamierza sie dokształcać. Ale w tym co robi (a jest to praca merytoryczna) okazał się lepszy nie tylko ode mnie, ale i od zdolnej osóbki po aplikacji sędziowskiej.
Zdolnej bez cudzysłowia (oczywiście osoba po aplikacji wpisała się na listę radców i uciekła z US).
Wykształcenie nie piwo - nie musi być pełne. Jasne, że należy podwyższać standardy, ale ocenianie wyłącznie po wykształceniu nie świadczy dobrze o oceniającym.

Aplikacja sędziowska w Polsce jest "królową aplikacji" - jest to natrudniejsza aplikacja i po jej ukończeniu ma się naprawde obszerną wiedzę z szeroko pojętego prawa. Być może twój pracownik ze średnim wykształceniem był specjalistą w jakimś wąskim zakresie tego co robił, ale nie uwierzę że wypadłby lepiej od osoby po aplikacji sędziowskiej.
Czasami spotykam się z sytuacjami, że ktoś pracując 20 lat w jakimś zakresie ma ogromną wiedzę i wymaga takiej wiedzy np. od osoby świeżo po studiach, a jej brak kwituje uwagami "takich teraz matołów uczą na studiach". Z tym ze praktykę sie nabywa, i taka osoba po roku pracy będzie lepszym specjalistą od tej osoby z 20-letnim doświadczeniem.


15 sty 2010, 08:37
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA29 wrz 2008, 12:50

 POSTY        28

 LOKALIZACJAPomorskie
Post gumowe uszy a wykształcenie
supersaper                    



Nadir                    



...
Ad1: osoby bez studiów, ale z długoletnim doświadczeniem bardzo często są lepszymi pracownikami niż te po studiach typu "prywatna Wyższa Szkoła Zarządzania w S". Ukończenie takiej "prywatnej WSZ" w zasadzie daje jedynie papier i 3 literki. Wiedzy potrzebnej w pracy niekoniecznie.

Ad2: "gumowe uszy" i długie języki nie zależą od wykształcenia.

ad. 1 fakt i tak bywa - choć w swojej firemce nie mogę wskazać takiego przykładu;
ad. 2 dzięki "gumowym uszom" posiada swoisty "parasol ochronny" i tym mniejszą motywację do podnoszenia kwalifikacji. Dziwnym trafem ci "bez uszu" pracują nad swoim doskonaleniem (w tym wykształceniem) bo nie mogą liczyć na "parasol" przynależny przydupasom.


No cóż to masz pecha
U nas jest pare osób ze średnim wyksztalceniem i naprawdę dobrych w tym co robią. W obecnej dobie powoli wyższe wyksztalcenie zaczyna sprowadzać się do papierka a nie do  faktycznej wiedzy.


15 sty 2010, 11:24
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 lip 2009, 17:46

 POSTY        119
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Mam wrażenie, że niektórym osbom wyższe wykształcenie jest potrzebne do krytykowania innych. Nie mówię, że nie należy się kształcić, ale czy któraś z osób krytykujących zapytała się "średniaka" czemu nie zrobił studiów. Może nie było kasy (studia są płatne), może były małe dzieci (a osoba samotna, a szkoła w "łikendy").
Poza tym wykształcenie nie zawsze zastąpi doświadczenie, a jeżeli chodzi o "kablowanie" to wszyscy są równi.
P.S.
Jakby nie było "średniaków" to na kogo byście narzekali?


15 sty 2010, 12:05
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 kwi 2008, 16:59

 POSTY        252
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
gaagaaz                    



Ważna jest jakość pracy, a nie wyższe wykształcenie.
Jeżli ktoś ma inne zdanie to chyba ma jakiś kompleks, pewnie ma wyższe wykształcenie i po prostu czuje się niedowartościowany, a przez to staje się zgryźliwy. Mam propozycję: zmień pracę!!!

Z pierwszym zdaniem się zgadzam - często bywa tak że osoba ze średnim wykształceniem jest daleko lepszym pracownikiem niż ten z wyższym, a potrzebną praktyczną wiedzę zdobywa już w miejscu pracy a nie na studiach (z tym ostatnim też zreszta różnie bywa).
Trochę prawdy jest też jednak i w zdaniu drugim - osoby z wyższym wykształceniem faktycznie mogą czuć się niedowartościowane kiedy to one włożyły kupę czasu i pieniędzy w ukończenie studiów (czasami nie tylko jednych) i zarabiają grosze a ktoś kto nie bawił się w zdobywanie wyższego wykształcenia (nieważne z jakich powodów) zarabia tyle samo a częstokroć nawet o wiele więcej  :wacko:


15 sty 2010, 13:52
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA23 lis 2009, 14:28

 POSTY        8
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Przyszedłem do pracy po studiach dziennych (nie płaciłem za tytuł) kilkanaście lat temu. Musiałem przejść niezłą szkołę pracując za grosze. A teraz przyjmujemy osoby po "studiach" albo kończące jakąś prywatną szkółkę, i łup im całkiem niezłą w stosunku do starych pracowników kaskę. W naszym us spora część pracowników co nie miała wyższego, gdy się dowiedzieli o jednej fajnej prywatnej szkółce pouzupełniali tytuły.


15 sty 2010, 14:08
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA02 paź 2009, 07:29

 POSTY        1
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
vater                    



Trochę prawdy jest też jednak i w zdaniu drugim - osoby z wyższym wykształceniem faktycznie mogą czuć się niedowartościowane kiedy to one włożyły kupę czasu i pieniędzy w ukończenie studiów (czasami nie tylko jednych) i zarabiają grosze a ktoś kto nie bawił się w zdobywanie wyższego wykształcenia (nieważne z jakich powodów) zarabia tyle samo a częstokroć nawet o wiele więcej  :wacko:


Zauważyć wypadałoby, że wynagrodzenie otrzymujemy za wykonywaną pracę, a nie posiadane wykształcenie. Mnie nie przeszkadza, że ktoś ze średnim wykształceniem zarabia tyle co ja. Pod warunkiem, że nie jest to wynagrodzenie za "piekne oczy" oczywiście.


15 sty 2010, 14:15
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 10:57

 POSTY        13
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Nie rozumiem problemu. Przecież z przepisów wynika, że na większosc stanowisk w us wystarczy średnie wykształcenie. To po co te bzdury.


15 sty 2010, 14:37
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 kwi 2008, 16:59

 POSTY        252
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Yvonnes                    



Zauważyć wypadałoby, że wynagrodzenie otrzymujemy za wykonywaną pracę, a nie posiadane wykształcenie.

Zgoda. W takim razie jednak należałoby spytać po co w ogóle jest nam to wykształcenie, skoro studia najczęściej nie przygotowują należycie do wykonywania zawodu, doświadczenie należy zdobywać od podstaw - niezależnie od tego czy się ma wyższe czy średnie, a zarabia się tyle samo? Mi również nie przeszkadzają zarobki osób ze średnim wykształceniem, zwłaszcza że często przewyższają mnie oni doświadczeniem zawodowym - każdy niech zarabia według swojej pracy a nie wykształcenia - zwracam tylko uwagę na obiegowe przeświadczenie o tym, że "jeden się uczył a drugi nie i potem nie widać żadnej różnicy".

Martin                    



nie rozumiem problemu przeciez z przepisów wynika ze na wiekszosc stanowisk w us wystarczy srednie wykształcenie. to po co te bzdury.

Przepisy przepisami, a wymogi przy rekrutacji i tak mają tę "wykształceniową" barierę...


15 sty 2010, 14:46
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA22 paź 2006, 09:06

 POSTY        52
Post Kiedy urzędnicy uzupełnią wykształcenie?
Dawno mnie nie było, ale jak widzę nic się nie zmieniło. Nadal pełno zawiści i jadu. Starych wyrzucić, ze średnim wyrzucić, bo  tylu młodych, zdolnych czeka. Ja osobiście znam w pracy parę osób młodszych ode mnie, z wykształceniem, którzy za 100 zł gotowi są sprzedać nie tylko kolegów, ale  pewnie i siebie. Mam młodą naczelniczkę, która premiuje za donoszenie. Więc po co ta  wzajemna nienawiść? Wykształcenie nie zrobi z człowieka fachowca, ani uczciwego kolegi.


15 sty 2010, 14:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 73 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron