Skandal, wstyd, oszustwo... Zrób tak jak leoncjo, i pisemnie poproś o wyjazd służbowy.
Hmm, u mnie sprawa delegacji rozbiła się o samą "górę" - "góra" się nie delegowała to i ja nie mogę...
12 lis 2009, 13:10
Postępowanie kwalifikacyjne
W tej sprawie dodam tylko tyle, że mój dyrektor stanął na wysokości zadania. Delegacja była sprawą oczywistą, dostaliśmy również samochód służbowy.
12 lis 2009, 13:13
Postępowanie kwalifikacyjne
pablo8019
wielblad
Zrób tak jak leoncjo, i pisemnie poproś o wyjazd służbowy.
Hmm, u mnie sprawa delegacji rozbiła się o samą "górę" - "góra" się nie delegowała to i ja nie mogę...
W pismie dodaj u dołu Do wiadomości: - Państwowa Inspekcja Pracy
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
12 lis 2009, 16:58
Postępowanie kwalifikacyjne
Badman
pablo8019
... Hmm, u mnie sprawa delegacji rozbiła się o samą "górę" - "góra" się nie delegowała to i ja nie mogę...
W piśmie dodaj u dołu Do wiadomości: - Państwowa Inspekcja Pracy
Polecenie wyjazdu służbowego należy się jak psu zupa. Odmowa to nić innego jak pierwsze przejawy zawiści w stosunku do USC. Niestety nie ostatnie. To dopiero początek. Po kilku latach ludzie zastanawiają się, czy faktycznie było warto. Jeśli przez 4-5 lat omijały cie wszelkie wyrównania, wartościowania itp. dziś płaca USC nie jest większa od zwykłego pracownika SC. Bezczelność szefów w niektórych przypadkach idzie tak daleko, że wyznaczając zadania USC zmuszają go do pracy po 10-12 godzin dziennie a o zwrocie nadgodzin nawet nie chcą słyszeć - bo z ustawy wynika, że się nie należą. Niestety DSC KPRM popiera te niecne praktyki i twierdzi, że USC należy się wyłącznie 11 godzin wolnego na dobę (wynika z KP). Tam gdzie szefostwo ma status USC (a miało tak być wszędzie - gdyby nie ten PIS ) jest trochę lepiej ale i tak na miłość nie ma co liczyć.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
12 lis 2009, 22:02
chcesz być mianowany(a) ? to weź se urlop
supersaper
Polecenie wyjazdu służbowego należy się jak psu zupa. Tam gdzie szefostwo ma status USC (.....) jest trochę lepiej
Ja mam szczęście, bo szefostwo ma status USC i nie mam żadnego problemu z delegacją. Ale to chyba - jak to w życiu - wszystko zależy od człowieka. Bardzo słusznie zauważyła Ivka:
Ivka
"Od kiedy to wręcza się pracownikowi przebywającemu na urlopie dokumenty związane ze zmianą stosunku pracy?
Poza tym zawiadomienie nie przyszło do każdego na adres prywatny, tylko do urzędu - służbowo. I to urząd ma wydelegować pracownika, a nie mu zakomunikować: jak chcesz być mianowany(a) , to weź se urlop wypoczynkowy i jedź do Stolicy.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
12 lis 2009, 22:35
chcesz być mianowany(a) ? to weź se urlop
Nadir
Ja mam szczęście, bo szefostwo ma status USC i nie mam żadnego problemu z delegacją. Ale to chyba - jak to w życiu - wszystko zależy od człowieka.
Moje też ma, ale problem jest. I zgadzam się z tym drugim zdaniem...
13 lis 2009, 08:19
Postępowanie kwalifikacyjne
Jeszcze nie było mianowania, a Pablo już przeszedł na ciemną stronę mocy i przemienił się w Vatera...
Przy okazji - jaki bilet trzeba kupić by dojechać autobusem (z dworca) lub tramwajem (od Rotundy) do KPRM? Jakie są nominały?
14 lis 2009, 14:27
Postępowanie kwalifikacyjne
wielblad
Jeszcze nie było mianowania, a Pablo już przeszedł na ciemną stronę mocy i przemienił się w Vatera...
Przy okazji - jaki bilet trzeba kupić by dojechać autobusem (z dworca) lub tramwajem (od Rotundy) do KPRM? Jakie są nominały?
I tak cie nie stać po wypłacie "dodatku specjalnego". Idź pieszo.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
14 lis 2009, 16:12
Postępowanie kwalifikacyjne
Fakt, ale może spróbuję wyżebrać coś pod Centralnym. Jak pójdę pieszo, to mi wyżrą wszystkie przekąski.
14 lis 2009, 17:44
Postępowanie kwalifikacyjne
Myślicie, że zdążę na powrotny o 14.30?
14 lis 2009, 19:00
Postępowanie kwalifikacyjne
Ja też mam jeden o 14:35, ale nie będę ryzykować i kupiłem bilet powrotny na 16:55. Pozwiedzam sobie stolicę
14 lis 2009, 19:22
Postępowanie kwalifikacyjne
Na która zdążę... A co za różnica? Jak czytam kolejne posty, to userzy skarbowców będą stanowili bardzo liczną grupę wśród ślubujących. Może dogadacie się (np. na prv uzgodnicie znak rozpoznawczy) i spotkacie na małym po części oficjalnej? Nie wiadomo kiedy nadarzy się następna okazja. Żałuję, że nie mam zaproszenia na piątek ale to może dlatego, że ślubowałem już dożywotnio
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
14 lis 2009, 19:33
Postępowanie kwalifikacyjne
wielblad
Jeszcze nie było mianowania, a Pablo już przeszedł na ciemną stronę mocy i przemienił się w Vatera...
Strach pomyśleć co będzie dalej... A z tym spotkaniem to faktycznie niezły pomysł - o ile komuś będzie pasować czasowo i organizacyjnie. Poza tym coś takiego nie doszło do skutku po egzaminie w czerwcu (pomysł pojawił się chyba już po nim) więc może teraz...
15 lis 2009, 09:31
Postępowanie kwalifikacyjne
Cześć, jak czytam Wasze wypowiedzi to Wam zazdroszczę. Ja podchodzę za rok drugi raz i pewnie jeszcze nie raz będę zdawać. Szczęściarze. Gratulacje.!!!!!!!
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników