:rotfl: ,,Chłopiec'' broni swojej pani. Ile dostałeś srebrników?
Zasady zarządzania pani wice zna z opowiadań Sz.P. A stanowisko zawdzięcza tylko przyjacielowi rodziny. Napisz o kim mowa?  :za2:

Skąd wiesz,żem ja chłopiec? A możem ja dziewczynka? A co do tego.kto komu i  za co zawdzięcza  stołek -możnaby dużo mowić . Jak dotąd - najwyższy stołek w  UKS-ie  zajmuje pani bez żadnego konkursu ,a nawet  bez po. A więc  kto i za co jej to załatwil? :glare:

:nonono:
Zarysowało nam się ostatnio kilka "kółek wzajemnej adoracji", ze szczególnym uwielbieniem okolic Łodzi. Przypominam zainteresowanym, że wolność słowa ma swoje granice. A osoby, do których kierujemy publicznie ( a forum jest takim medium ) zarzuty, bardziej czy mniej kulturalne epitety - mają prawo dochodzić swoich praw. Admin w takim przypadku ( oprócz podjęcia własnych kroków administarcyjnych w postaci ostrzeżeń, zablokowania dostępu...) może być także zmuszony  przez organy ścigania do przekazania IP komputerów, z których się logowali autorzy takich postów.
Tak więc może spokojniej, albo na privie, albo po prostu osobiście w pracy, bo wygląda na to, że czasem rozmawiacie ze sobą na forum z sąsiednich pokoi.
( to dotyczy także innych "drażliwych" teamtów: Konkursy na DUKSów, Nowi DISy i NUSy itp. )

Zgadzam się z tą opinią.

Witamy nowy podmiot na forum. Podmiot głęboko uśpiony ( nie mylić z podatnikiem uśpionym ).

Pełna zgoda.

<!--coloro:#993399--><span style="color:#993399"><!--/coloro-->autor: Klara
Postów: 2
Dołączył: 28. 10. 2006  g. 00:35<!--colorc--></span><!--/colorc-->

Podmiot głęboko uśpiony.
Pierwszy post po półtora roku.
I nocna Marka

PS
Klaro - nie obrażaj się na mnie. Żartuję.
Zachęcam i zapraszam na forum. :piwo:

Dziękuję za zaproszenie Panom głęboko monitorującym!

Bez powodów nie piszę, ale to co wyrabia wspomniana osóbka w Urzędzie skłoniło mnie do napisania I posta. Może będą następne.  :angry2:

Cała przyjemność po mojej stronie

Od kilku dni poszukuję moich postów w temacie "mobbing" i "motywacja do pracy w skarbówce". Napisałam je ok. sierpnia i trochę wcześniej. Jakoś dziwnie wyparowały, ciekawa jestem dlaczego - nikogo nie obrażały, nie było w nich imion ani nazwisk, napisane były poprawną polszczyzną, bez "brzydkich słów", nie pisałam o konkretnym urzędzie, a jednak... Jestem bardzo rozczarowana. To forum było jedynym miejscem, gdzie mogłam podzielić się swoimi przemyśleniami na nurtujące mnie tematy, a szczególnie dotyczące mobbingu i w związku z tym, że jestem ofiarą mobbingu, brakiem motywacji do dalszej pracy w skarbówce. Teraz widzę, że układy są i na tym forum. Komuś musiała nie podobać się moja szczera opowieść o leczeniu u psychiatry po 8 latach pracy w skarbówce. W tej instytucji nawet na "wolnym" forum się nie przebijesz. Przykre to i smutne.  :mur:

Może zwróć się bezpośrednio do amina forum (Inspektor/Toga) na priv. Może to tylko zlośliwość przedmiotów martwych. Także w zasobach cyberprzestrzeni zdarzają się awarie. Być może i tak było w tym przypadku. Chyba za wcześnie na tak "ciężkie" zarzuty.  

<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro--><!--fonto:Trebuchet Ms--><span style="font-family:Trebuchet Ms"><!--/fonto-->Licznik Twoich postów wskazuje, że napisałaś ich osiem. Tymczasem w bazie jest siedem. Oznaczać to może, że jeden (ale tylko jeden) z nich mógł zostać usunięty. Ty piszesz o większej liczbie, więc przyczyna jest gdzie indziej. Najbardziej prawdopodobną przyczyną usunięcia (ale nie mam pewności, że tak właśnie było) jest umieszczenie go w niewłaściwym miejscu forum. Zwróć uwagę, że w dziale "Prawo pracy" jest miejsce na "Przepisy i interpretacje..." (wyłącznie) i na dyskusję. Oba te subfora mają tematy związane z mobbingiem.
Dodam jeszcze, że napisanie postów nieregulaminowych, które miałyby podlegać usunięciu wiąże się prawie zawsze z udzieleniem ostrzeżenia. Ty ostrzeżeń nie posiadasz. Proponuję zatem ponowne napisanie postów i zamieszczenie ich na forum.<!--fontc--></span><!--/fontc--><!--colorc--></span><!--/colorc-->

Mam pytanie, czy w Waszych urzędach/izbach przeprowadzano kiedykolwiek szkolenia lub ankiety dotyczące zjawiska mobbingu?

albo chociaż szkolenia z komunikacji i asertywności dla całej kadry?

Mam wrażenie, że część osób na kierowniczych stanowiskach, wyładowując swój zły nastrój na podwładnych, nie zdaje sobie sprawy z tego, że takie zachowania podpadają pod mobbing, a przynajmniej zjawisko określane jako nękanie (Kodeks Pracy mówi o prawie do godnego wykonywania pracy).

Takie szkolenia mogłyby pomóc uświadomić kierownikom swoje zachowania (i ich poważne konsekwencje w razie pozwu pracownika), a pracownikom uświadomoć ich prawo do godnego wykonywania pracy.

Może i u mnie dałoby się namówić szefostwo na zorganizowanie takich szkoleń?

Szkoleń nigdy nie było, a przynajmniej sobie przypomnieć nie mogę.
Co do świadomości przełożonych, że ich działanie to mobbing - możesz być spokojna - są tego świadomi. Dodam więcej, są świadomi również tego, że NIC im nie grozi - szczególnie w administracji skarbowej, w której jest to normalny i wręcz sugerowany przez zwierzchników sposób zarządzania kadrami (np. Służba Celna!!!).
Nie widzę szefa, który by z własnej inicjatywy zorganizował takie szkolenie (to też wydatek!), bo o na tym zyska? Sam mogę podać tragiczne przypadki związane ze stresem w pracy - może i mobbingiem. Każdy z nas zna podobne. Bez zmiany na samych szczytach - czyli nastawienia "Donaka" i JVR do podwładnych, NIC się nie zmieni. Podziwiam ludzi, którzy mają odwagę walczyć w sądach. Szkoda, że to jedyna droga w "Państwie Prawa". :za2:

Zapomniałeś jeszcze dodać: i w <!--coloro:#990000--><span style="color:#990000"><!--/coloro-->"Przyjaznym Państwie".<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Zapomniałem tylko dla kogo? :unsure:

A ludzie, którzy mają odwagę walczyć w sądach (i mają jeszcze zdrowie) to chyba raczej "straceńcy".
Jaki naczelnik pogodzi się z tym, że ktoś wykosił jego pupila/pupilkę?
Bez jaj! Każdy kierownik czy kierowniczka, to ktoś zaufany.
Czyli pupil albo pupilka.
:za2: