Coraz bliżej zwycięstwa malkontentów. Zakopane miało być przełomem jednak nic z tego nie wyszło. Adam zaliczy Kanadę, a potem wraca do kraju. Nie wiem jaki strategiczny plan opracował Kruczek, a może Apoloniusz, że taka wycieczka jest konieczna. No cóż sport stał się przykrywką dla biznesu Adama i całej czapy PZN.
17 sty 2009, 18:20
oktan
Coraz bliżej zwycięstwa malkontentów. Zakopane miało być przełomem jednak nic z tego nie wyszło. Adam zaliczy Kanadę, a potem wraca do kraju. Nie wiem jaki strategiczny plan opracował Kruczek, a może Apoloniusz, że taka wycieczka jest konieczna. No cóż sport stał się przykrywką dla biznesu Adama i całej czapy PZN.
Oj co prawda to prawda. A Szmidt wczoraj był na podium w Zakopanem! Może i Adam jeszcze na nim stanie w PŚ? :piwo:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 17 sty 2009, 19:05 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
17 sty 2009, 19:04
Ano taka, że za rok tam odbędą się ZIO. A ostatnim zdaniem ( stosunku do Adama ) mocno przesadziłeś.
Remis w meczu Niemcy-Rosja. Mecz kapitalny, a końcówka wykonaniu Rosjan - wręcz koncertowa ( odrobili pięć goli straty ). Jutro z Rosjanami grają nasi. Mogą być kłopoty...
17 sty 2009, 19:10
Od tego się zaczęło.
oktan
- Dopadło mnie najgorsze ze sportowych uczuć, czyli zniechęcenie. Nie chciało mi się rywalizować i walczyć o najwyższe miejsca, bo wiedziałem, że nie mam szans - powiedział Adam Małysz na łamach "michnikowego szmatławca", tuż przed startem nowego sezonu Pucharu Świata. - Teraz udało się zmienić podejście. Z uśmiechem podchodzę do każdego startu. Wróciło stare hasło: najważniejsze są dwa równe skoki - powiedział.
I tak nas Adaś walił w trąbę przez cały roczek. Obyśmy nie musieli czekać kolejnych 12 miesięcy na wyznania byłego mistrza.
Leć Adaś i nie przejmuj się malkontentami.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> OKTAN MALKONTENT 06.12.2008 g. 21:42 ...Na razie jako jeden z malkontentów prowadzę bezapelacyjnie w tych zawodach. Nie wiem czy Adam dotrwa do końca tego sezonu.
20. 12. 2008 g. 15:19 ...Zmyłka z Ramsau nie wypaliła. Malkontenci górą. Teraz to chyba już tylko cud-oby.
28. 12. 2008 g. 23:42 ...Obyś tylko Adamie jutro nie musiał zakończyć kariery.
30. 12. 2008 g. 08:42 ...Tak jak wczoraj rzekł komentator TV "mamy ćwierćmetek", a nadal malkontenci górą i nie ma żadnych widoków na poprawę sytuacji. Czyżby skakali sponsorzy oraz Iza?
16. 01. 2009 g. 22:36 ...Malkontenci śledzą przebieg rywalizaji i trzymają kciuki za spełnienie deklaracji. Czas, POra......
17. 01. 2009 g. 18:20 ...Coraz bliżej zwycięstwa malkontentów. Zakopane miało być przełomem jednak nic z tego nie wyszło. Adam zaliczy Kanadę, a potem wraca do kraju. Nie wiem jaki strategiczny plan opracował Kruczek, a może Apoloniusz, że taka wycieczka jest konieczna. No cóż sport stał się przykrywką dla biznesu Adama i całej czapy PZN.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Malkontent nigdy nie wygrywa. Zawsze będzie niezadowolony i wszystkim wokoło również będzie życzył wszystkiego najgorszego. I tu się różnimy w podejściu do komentowania otaczającej nas rzeczywistości.
Nigdy nie będziesz górą i nigdy nie wygrasz na tym polu. Nawet jeśli Małysz za Twoimi radami zrezygnuje po tym sezonie i zakończy karierę. Ty go wysyłasz na emeryturę, ja uważam, że ma ( za te pięne chwile, które nam dał ) pełne prawo nadal skakać - choć obecnie na poziomie 20-30 miejsca. Czy kieruje się w tej chwili wyłącznie swoim biznesem, czy ma jeszcze niespełnione marzenia i wiarę, że jest to jeszcze możliwe ? Dla mnie pozostanie wielkim sportowcem nawet jeśli nie wróci już do pierwszej dziesiątki zarówno w tym sezonie, jak i w przyszłym roku na igrzyskach. Dlatego też podtrzymuję - jesteś malkontentem. I od początku do końca jesteś przegrany. Nawet najgorsze wyniki Adama tego nie zmienią.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 18 sty 2009, 00:06 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
17 sty 2009, 19:11
Może by tak zablokować Oktana w "Kąciku sportowym"? Profilaktycznie. Do końca marca...
Ostatnio edytowano 17 sty 2009, 19:16 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
17 sty 2009, 19:15
helvet
Ano taka, że za rok tam odbędą się ZIO. A ostatnim zdaniem ( stosunku do Adama ) mocno przesadziłeś.
Remis w meczu Niemcy-Rosja. Mecz kapitalny, a końcówka wykonaniu Rosjan - wręcz koncertowa ( odrobili pięć goli straty ). Jutro z Rosjanami grają nasi. Mogą być kłopoty...
Zaczął się bardzo długi turniej, mam nadzieję że Nasi zagrają w nim do ostatniego meczu włącznie Dzisiaj nie oglądałem, ale ufam że Niemcy nieco zmordowali Rosjan i jutro Nasi dadzą radę
Btw. dziś w serwisie RMF zapodali dwukrotnie, że to turniej w ... siatkówkę ręczną... :rotfl:
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 18 sty 2009, 00:14 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
18 sty 2009, 00:13
helvet
Ano taka, że za rok tam odbędą się ZIO. A ostatnim zdaniem ( stosunku do Adama ) mocno przesadziłeś.
Przesadziłem że "może i Adam jeszcze na nim stanie w PŚ"? A ja mocno w to wierzę!
A tutaj <a href="http://sport.onet.pl/0,1248889,1899397,wiadomosc.html" target="_blank">http://sport.onet.pl/0,1248889,1899397,wiadomosc.html</a> do poczytania Spowiedź Adama Małysza
Nie rozumiem tylko tych złośliwych komentarzy w necie w stosunku do Adasia wsród ktorych wiedzie prym niejaki "antyjumper" Zawsze dodaję swój komentarz w rodzaju "Adam: byłeś, jesteś i pozostaniesz Wielki"
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
18 sty 2009, 09:58
Przypisana łatka przez Wjawora POzostaje w oczywistej sprzeczności z deklaracjami Adama:
"O najbliższej przyszłości" Nie mówię, że nie mam zaufania do Łukasza, ale w trudnych sytuacjach ciężko mu podjąć odpowiednie decyzje. Dlatego, jeżeli związek nie zgodziłby się na koncepcję pracy z Lepistoe, to byłaby bardzo ciężka sytuacja. Zresztą rozmawiałem już z Edim Federerem, który stwierdził, że jeśli związek będzie przeciwny, to "zrobimy to sami".
18 sty 2009, 15:37
oktan
Przypisana łatka przez Wjawora POzostaje w oczywistej sprzeczności z deklaracjami Adama:
"O najbliższej przyszłości" Nie mówię, że nie mam zaufania do Łukasza, ale w trudnych sytuacjach ciężko mu podjąć odpowiednie decyzje. Dlatego, jeżeli związek nie zgodziłby się na koncepcję pracy z Lepistoe, to byłaby bardzo ciężka sytuacja. Zresztą rozmawiałem już z Edim Federerem, który stwierdził, że jeśli związek będzie przeciwny, to "zrobimy to sami".
Może zdefiniuj co rozumiesz pod pojęciem tej "łatki", a następnie, gdzie widzisz jakąś sprzeczność z zacytowanym fragmentem. Ponieważ dla ciebie jest to oczywista oczywistość, trochę szkoda mi czasu by samemu doszukiwać się jakiegoś sensu w Twojej wypowiedzi. :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
18 sty 2009, 17:52
helvet
[...] Remis w meczu Niemcy-Rosja. Mecz kapitalny, a końcówka wykonaniu Rosjan - wręcz koncertowa ( odrobili pięć goli straty ). Jutro z Rosjanami grają nasi. Mogą być kłopoty...
...i to jeszcze jakie!!! Na szczęście wygraliśmy :brawa: ... a emocje dosłownie do ostatniej sekundy ! Btw: strasznie jestem ciekawa, jaki wynik koledzy typowali...
____________________________________ [...] w duchu poszanowania tak ważnej zdobyczy jaką jest wolność słowa [...]
18 sty 2009, 22:06
kominiarz
Nie rozumiem tylko tych złośliwych komentarzy w necie w stosunku do Adasia wsród ktorych wiedzie prym niejaki "antyjumper" Zawsze dodaję swój komentarz w rodzaju "Adam: byłeś, jesteś i pozostaniesz Wielki"
Prawda!
[attachmentid=542]
:brawa:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 18 sty 2009, 22:30 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
18 sty 2009, 22:30
Camila
<!--quoteo(post=40631:date=17. 01. 2009 g. 19:10:name=helvet)--><div class='quotetop'>(helvet @ 17. 01. 2009 g. 19:10) [snapback]40631[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> [...] Remis w meczu Niemcy-Rosja. Mecz kapitalny, a końcówka wykonaniu Rosjan - wręcz koncertowa ( odrobili pięć goli straty ). Jutro z Rosjanami grają nasi. Mogą być kłopoty...
...i to jeszcze jakie!!! Na szczęście wygraliśmy :brawa: ... a emocje dosłownie do ostatniej sekundy ! Btw: strasznie jestem ciekawa, jaki wynik koledzy typowali... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ja oczywiście jako niepoprawny optymista zwycięstwo naszych. Tym razem trafiłem. :brawa: dla chłopaków, choć na skuteczność w ataku możnaby trochę ponarzekać.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
18 sty 2009, 22:59
wjawor
Ja oczywiście jako niepoprawny optymista zwycięstwo naszych. Tym razem trafiłem. :brawa: dla chłopaków, choć na skuteczność w ataku możnaby trochę ponarzekać.
A ja jako niepoprawny pesymista nie wierzyłem, po meczu Rosjan z Niemcami, w zwycięstwo biało-czerwonych. Ale skąd mogłem przypuszczać, że Szmal obroni tyle rzutów karnych??!! :brawa:
P.S. Co to jest, że zwycięstwa nad Rosjanami cieszą nas najbardziej?... :rolleyes:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 19 sty 2009, 07:43 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników