Przedczoraj wysłałem posta Panu Jusiowi. Dzisiaj zoabczyłem, że wielkość postów jest ograniczana o czym nie ma takiej informacji przed jego wysłaniem. Dodałem więc jeszcze 3 raty. Nie majluję do niego, bo jak mu napisałem nie widzę sensu, a i chcę, żeby było to na ogólnym forum.
<a href="http://www.hotmoney.pl/artykul/1393/6/strajk-wyglodzonych-urzednikow.html" target="_blank">http://www.hotmoney.pl/artykul/1393/6/stra...urzednikow.html</a>
i tutaj:
<a href="http://www.hotmoney.pl/artykul/1393/7/strajk-wyglodzonych-urzednikow.html" target="_blank">http://www.hotmoney.pl/artykul/1393/7/stra...urzednikow.html</a>
Jego artykuł zaczyna się:
"Ostatnio gdy usłyszałem w radio o tym, że urzędnicy z urzędów skarbowych grożą strajkiem, to zwijałem się ze śmiechu"Mój post:
Ostatnio gdy przecztałem w internecie na stronie <a href="http://www.hotmoney.pl" target="_blank">http://www.hotmoney.pl</a> artykuł niejakiego Pawłą Jusia o tym, że zwijał się ze śmiechu gdy usłyszał w radio, że urzędnicy z urzędów skarbowych grożą strajkiem, to zwymiotowałem.Dziennikarzynom typu Pan Juś wydaje się, że potrafią coś napisać i to bardzo mądrego.
To, co tego pokroju pismaki nazywają "rzetelnym dziennikarstwem", jest zwykłymi popłuczynami.
To tak samo "rzetelne" jak Urbana za czasów stanu wojennego.
Pismaki, typu Paweł Juś czy Piotr Karnowski z "Dziennika" w artykule "Podatniku, teraz cię zniszczymy" na stronie <a href="http://forum2.dziennik.pl/read.php?7,86822" target="_blank">http://forum2.dziennik.pl/read.php?7,86822</a>
"....Z dzieciństwa dobrze pamiętam strach rodziców przed urzędem skarbowym. Był komunizm i małych przedsiębiorców (właściwie rzemieślników), takich jak mój tata, traktowano z buta...."
TO NIE JEST ARTYKUŁ! To aż się rzuca w oczy, że jest to zbitek stereotypowych wypowiedzi pościąganych z różnych źródeł. I Pan jeszcze wziął za to honorarium??? A z czego to honarium?
Honararium jest z podatków. Z podatków, które my "sciągamy".
Pan się przyczynił tym artykułem do jakiegoś wzrostu PKB? Nie. A więc jesteś Pan nierób.
Tak samo mądre jak wypowiedź Janusza Paligłupa. Widać jasno, że jest to atak polityczny przygotowany przez ludzi z rządu Donalda Tuska; często zresztą ludzi zupełnie niemerytorycznych.
Takch jak Paweł Juś, Piotr Karnowski czy Piotr Lekszycki!
Zmyślasz Pan i tyle. Przerzuć się Pan na literature science fiction. Może odniesie pan jakieś sukcesy, bo na tym polu wcześniej czy później poznają sie na Pańskim wodolejstwie
cd:
Wywalą Pana z roboty. I będziesz Pan szukał pracy w jakimś urzędzie. Czego Panu bardzo serdecznie życzę.
"Kazus piekarza, który dawał chleb ubogim, wiele tu wyjaśnia, facet robił dobrą robotę i zamiast dostać order, skarbówka rozłożyła jego firmę." Dno dziennikarskiej rzetelności.
Wyciągnąłeś Pan artykuł sprzed paru miesięcy i nie masz Pan zielonego pojęcia o sprawie.
Jako prawnik powinien Pan szanować wyroki sądów. A sąd przyznał rację "skarbówce".
Gość nie dlatego ma zapłacić podatek, że dawał darowiznę (to niewielki procent z całości podatku - ale to nie URZĘDAS tak chciał, tylko tak przepis nakazuje!
A z ew. pretensją to na Wiejską w Warszawie.
Piekarzowi wymierzono taki podatek głównie dlatego, że mówiąc krótko "więcej kupował niż sprzedawał".
UKRYWAŁ OBROTY Panie Juś. Mówiąc wyraźniej: KRADŁ. A jeszcze dobitniej: OKRADAŁ BUDZET PAŃSTWA. Ergo: OSZUKIWAŁ WSZYSTKICH POLAKÓW. Pana też.
W USA nieprędko by wyszedł z więzienia za oszustwa podatkowe.
A Pan złodzieja orderami chcesz nagradzać. Wstyd. Podwójny, bo Pan mienisz się prawnikiem.
Nie będę Pana edukował. Może sobie sam Pan poczytać: <a href="http://www.skarbowcy(…)t=868" target="_blank">http://www.skarbowcy(…)t=868</a>
Z pisaniem u Pana krucho, ale mam nadzieję, że czytać ze zrozumieniem potrafisz Pan.
P.S.
"W razie jakichkolwiek pytań można do mnie śmiało mailować."
A o co można pytać? Skoro Pan nie masz zielonego pojęcia o czym Pan pisze.
P.S. Jak Pan przemyśli sprawę i dojdzie do właściwych wniosków, to proszę dać sprostowanie do tego "artykułu".
Wszak errare humanum est. I nie ma czego się wstydzić przyznać się do błędu.
I mądry mylić się może, ale tylko głupi trwa w uporze!
Nie bądź Pan głupi, Panie Juś.
Wesołych Świąt Wielkiej Nocy.
Ufffffff
