jak wszystko zalezy od zwyklych pracowników, to kierownik w ogóle jest niepotrzebny! Jeśli tak to zlikwidować kierowników i jego wynagrodzenie dać zwykłym pracownikom. :zeby:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Napisałam że "efekty zależą głównie od zwykłych pracowników" i problemie związanym z kierowaniem zespołem w którym nie wszyscy są kompetentni.
Kierownik powierza pracę i nadzoruje jej wykonanie.
Co, jeżeli pracownikowi brak kompetencji lub pracownik mimo posiadanych kompetencji "olewa"pracę"?
Kierownik może z takim pracownikiem przeprowadzić rozmowę dyscyplinującą, ukarać nie przyznaniem nagrody, i tak faktycznie nic po za tym. Może jeszcze oddać pracownika do dyspozycji kadr, ale z tego co wiem nie jest to zazwyczaj stosowane. I jeszcze musi się starać żeby pracownik nie poczuł się, że jest prześladowany ( tzw. mobing)