elsinore w niektórych miastach pisano "Lenin wiecznie żywy"  nie doczekał jednak tych czasów !!!! :rotfl:

To jest dobry pomysł do tematu "Protest, ale jaki". Z tego co wiem w serwerowniach jest taka magiczna skrzynka z wyłącznikami. Parę dni bez zasilania sieci komputerowej lepsze od wszelkich manifestacji.

Corben, to śmierdzi sabotażem...   :nonono:

CORBEN napisał tylko to o czym wiedział każdy informatyk w urzędzie a teraz wie nawet Al-Kaida. Tylko , że terroryści poczekają aż MinFin przerzuci w ramach oszczędności wszystkie aplikacje na jeden komputer centralny w Radomiu i wtedy będzie tylko jeden taki wyłącznik - ale za to może być wielkie  BOOOM. :blink:
Kilkadziesiąt nowojorskich firm już to przećwiczyło 11 września 2001

Realnie to spore oszczędności na prądzie można by uzyskać , gdyby zamienić monitory typu szklana bańka na energooszczędne monitory LCD i wprowadzić praktykę wyłączania przez wszystkich zbędnego sprzętu po zakończeniu pracy a nie tylko "usypiania".

Z doniesień medialnych i na Forum Skarbowców polecamy ku uwadze kilka nieopodatkowanych milionów ( euro ?)  w jednym z banków w Księstwie Linchtenstein.    Przyda sie na podwyżki dla skarbowców.

Zgadzam się z tym. Sprzęt na stand-by pobiera całkiem sporo energii. Były w tym zakresie robione badania i wyszło, że - w przypadku co niektórego sprzętu - nie ma specjalnej różnicy w poborze prądu. Ja w domu wyłączam sprzęt, gdy go nie używam. W pracy tak samo. I to nie z uwagi na zalecenia pracodawcy (który chyba nie jest zainteresowany takimi oszczędnościami - może się mylę, brakuje w tym zakresie rzetelnej informacji) ale z uwagi na dbanie o przyszłe pokolenia - zbędne zużycie energii pogłębia efekt cieplarniany.

Ja mam parę propozycji. Można zaoszczędzić na:
- ograniczeniu ilości kontroli podatkowych i skarbowych,
- likwidacji czynności sprawdzających,
- zastąpieniu etatowych pracowników stażystami i bezrobotnymi,
- powrocie do liczydeł,
- szybkim wprowadzeniu idei "jednego okienka",
- zobowiązaniu pracowników do pozostawienia miejsca pracy w idealnym porządku,
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A mi się (jeszcze) nie podoba to, że obiecał powyżki nie mając na nie pieniędzy.
A teraz szuka czego nie zgubił.

I znowu życie przerosło kabaret:
...Idzie premier hop sa sa, podwyżkami dzieli
Ma ukrytych złotych sto dla nauczycieli
Lech prezydent pyta go, gdy Donalda spotka
Skąd Ty kasę na to masz? Wygram w totolotka!...

P.S.
A może by tak odświeżyć topic: Szukamy miliardów dla Tuska!
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?showtopic=794" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...p?showtopic=794</a>
:rolleyes:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->



Na tym POlu chyba go nie POkonasz, ale...  
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->






Helvet, stać Cię na więcej :piwo:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Zakaz finansowania partii politycznych z budżetu oraz zmiany w konstytucji uniemożliwiające przestępcom kandydowanie do parlamentu i ograniczające immunitet formalny zaproponowała dziś Platforma Obywatelska.

...Następna propozycja Platformy to zakaz finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Jego wprowadzenie wymaga zmiany pięciu ustaw: o Parlamencie Europejskim, ryczałtowej, dwóch o podatku dochodowym i ustawy o podatku od osób fizycznych. - Likwidujemy dotacje i subwencje z budżetu dla partii politycznych, ale nadal pozostanie obowiązek rozliczania się przez partie i dokumentowania swoich dochodów - mówi Karpiniuk. - Proponujemy też zaostrzenie sankcji dla partii za niewywiązywanie się z tych obowiązków.

Według propozycji PO, partie nie otrzymywałyby dotacji ani subwencji budżetowych, natomiast każdy podatnik mógłby przekazać co roku wybranej partii 1 proc. podatku - podobnie jak w przypadku organizacji pożytku publicznego...
2008.02.22 PAP<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Taaaaa.... Tylko, że jeszcze wtedy PO miało prawie 60% POparcia.
Dzisiaj to już coś około 45.
A czy propozycja pozostanie aktualna, kiedy spadnie do np. 25? :rolleyes:

Helvet, stać Cię na więcej :piwo: (...) <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
No to pomyślmy...
Całkowita likwidacja partii politycznych?

Ciekawe ile to milionów  Premier zabezpieczył w nowym budżecie na zadania modernizacyjne , które wyzwolą oszczędności.
Nie podejrzewam go by kazał wyłączać okresowo oświetlenie na klatkach schodowych aby zmniejszyć koszty .  Urzędy nie stać na wielomilionową wypłatę odszkodowań dla klientów  za urazy powstałe w ciemnościach.

I na to znajdzie się sposób.
"Jedno okienko" umieści się w drzwiach wejściowych. Interesant zostanie obsłużony bez wchodzenia do urzędu.

I na to znajdzie się sposób.
"Jedno okienko" umieści się w drzwiach wejściowych. Interesant zostanie obsłużony bez wchodzenia do urzędu.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
to może okienko US'Drive - nawet nie będzie musiał wysiadać z samochodu  

Dzisiaj w Dużym Lotku jest kumulacja, przewidywana pula na wygrane I stopnia może wynieść nawet <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro--><!--sizeo:7--><span style="font-size:36pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->15.000.000<!--sizec--></span><!--/sizec--><!--colorc--></span><!--/colorc--> zł - może to nie miliardy ale już coś!

Pamiętam jeszcze z czasów tzw. komuny kiedy też szukano oszczędności w urzedach i kazano słać do Warszawy sprawozdania na ten temat to jednym z pomysłów było wykręcenie na korytarzach co drugiej żarówki, a w óźniejszym okresie już po roku 2000 było wyłączenie jednej z dwóch wind w rzedzie i wyłanczanie ogrzewania na weekend (wtedy w poniedziałek wszyscy dogrzewali się grzejnikami elektrycznymi).
Może warto podrzucić takie pomysły.