To prawda, że odprawy zabierają masę kasy, ale tylko do grudnia. Na koniec roku (2006) okazało się, że forsa została, bo tylko jedna osoba przeszła na emeryturę. Za to w tym roku jest rezerwa na emerytów z lat ubiegłych i z tego roku. Makabra. We Wrocku jedne urzędy już wypłaciły, inne szykują wypłaty.
Ostatnio edytowano 12 kwi 2007, 06:32 przez Liliput, łącznie edytowano 1 raz
11 kwi 2007, 22:12
Mam pytanie. Jak w innych US-ach dzielone są oszczędności z funduszu płac? Czy są na to utworzone odrębne regulaminy i zasady podziału, tzn. np: Kierownictwo 200% kwoty bazowej, a resztki do podziału na pozostałych pracowników, czy może jest jakiś US gdzie pieniądze zostały podzielone równo. My chcemy właśnie takiego podziału a Szef uzasadnia nam, że te pieniądze MUSZĄ być traktowane jako dodatkowe nagrody, a więc muszą być zróżnicowane.
____________________________________ myślę więc jestem
07 lis 2007, 11:38
O ile wiem, to szary lud nie ma najmniejszego pojęcia ile dostaje kasy kierownictwo! A już na pewno nie ma pojęcia za co!!!!
07 lis 2007, 12:16
taxman
O ile wiem, to szary lud nie ma najmniejszego pojęcia ile dostaje kasy kierownictwo! A już na pewno nie ma pojęcia za co!!!!
A nawet gdyby miał pojęcie o czymkolwiek, to i tak by nie był w stanie zrozumieć konstrukcji algorytmu, który jest stosowany.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
07 lis 2007, 20:27
wjawor
<!--quoteo(post=17859:date=07. 11. 2007 g. 12:16:name=taxman)--><div class='quotetop'>(taxman @ 07. 11. 2007 g. 12:16) [snapback]17859[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> O ile wiem, to szary lud nie ma najmniejszego pojęcia ile dostaje kasy kierownictwo! A już na pewno nie ma pojęcia za co!!!!
A nawet gdyby miał pojęcie o czymkolwiek, to i tak by nie był w stanie zrozumieć konstrukcji algorytmu, który jest stosowany. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> to coś takiego:
{[(ziom/ziomala)^3+2*odległość od królika]*lim (królik/ziom)^2}+3*S = kasa dla wybrańca gdzie S oznacza współczynnik Sufitowa powszechnie stosowany w tego typu wzorach.
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
07 lis 2007, 20:35
supersaper
...to coś takiego:
{[(ziom/ziomala)^3+2*odległość od królika]*lim (królik/ziom)^2}+3*S = kasa dla wybrańca gdzie S oznacza współczynnik Sufitowa powszechnie stosowany w tego typu wzorach.
Jest o.k. Wyszło mi z niego 4.565,20 na rękę. :piwo: To kiedy płacą
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
07 lis 2007, 20:42
wjawor
<!--quoteo(post=17884:date=07. 11. 2007 g. 20:35:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 07. 11. 2007 g. 20:35) [snapback]17884[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...to coś takiego:
{[(ziom/ziomala)^3+2*odległość od królika]*lim (królik/ziom)^2}+3*S = kasa dla wybrańca gdzie S oznacza współczynnik Sufitowa powszechnie stosowany w tego typu wzorach.
Jest o.k. Wyszło mi z niego 4.565,20 na rękę. :piwo: To kiedy płacą <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> tego wzoru już nie podam. "Tajemnica Skarbowa"
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
07 lis 2007, 21:11
mnie ciekawi tylko jedno: co to są szczególne osiągnięica? Przecież wszelkie prace wykonane ponad można podciągnąć pod "inne polecenia zlecone przez przełożonego". U nas na przykład szczególnie "ambitnym" i wymagającym niesamowitych zdolności osiągnięciem było przepisanie zarządzenia przez sekretarkę, która dostała za to premię. A my robaczki musimy niemalże stawać na rzęsach żeby udowodnić, że coś umiemy. Bo przecież znajomość języków obcych i kolejne szkolenia i podyplomówki odkładane są "a/a" bez jakiegokolwiek oddźwięku. I to chyba najbardziej w tym wszystkim boli - nie dość że człowiek się stara, kształci to nic z tego nie wynika, może oprócz tego że ma się satysfakcję, że nie stoi się w miejscu no i "oczywiście" te ogromne zarobki, o których wszyscy w koło mówią?!<_<
07 lis 2007, 22:21
doal
mnie ciekawi tylko jedno: co to są szczególne osiągnięica? Przecież wszelkie prace wykonane ponad można podciągnąć pod "inne polecenia zlecone przez przełożonego". U nas na przykład szczególnie "ambitnym" i wymagającym niesamowitych zdolności osiągnięciem było przepisanie zarządzenia przez sekretarkę, która dostała za to premię. A my robaczki musimy niemalże stawać na rzęsach żeby udowodnić, że coś umiemy. Bo przecież znajomość języków obcych i kolejne szkolenia i podyplomówki odkładane są "a/a" bez jakiegokolwiek oddźwięku. I to chyba najbardziej w tym wszystkim boli - nie dość że człowiek się stara, kształci to nic z tego nie wynika, może oprócz tego że ma się satysfakcję, że nie stoi się w miejscu no i "oczywiście" te ogromne zarobki, o których wszyscy w koło mówią?!<_<
DOAL Ja Ciebie <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->doceniam<!--sizec--></span><!--/sizec-->
i to by było na tyle, a teraz do roboty! wystarczy tego świętowania!
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
08 lis 2007, 07:44
Innym osiągnięciem jest przepisanie przez Panie maszynistki terminowo kilku protokołów i decyzji-mimo, iż wszyscy mają terminale, a niemal wszyscy własne laptopy!
08 lis 2007, 08:00
czy gdzies juz były premie za III ?
Ostatnio edytowano 08 lis 2007, 08:31 przez mops, łącznie edytowano 1 raz
08 lis 2007, 08:29
mops
czy gdzies juz były premie za III ?
Nie "premie" tylko "nagrody". Tak na prawdę to nie "nagrody" tylko "nagródki". Były. :angry2: :sex: :dupa: :angry:
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników