Wiecie coś o przebiegu tej uroczystości? Każdy ślubuje indywidualnie czy wszyscy razem? Jak zbiorowo to pójdzie szybko: przemowy, ślubowanie, rozdanie mianowań - myślę że godzinka i będzie po sprawie.
Na początku przed wejściem podpisuje się odbiór dokumentów, a później uroczystość trwa gdzieś z godzinę, półtorej łącznie ze wspólnym ślubowaniem i poczęstunkiem. Zwyczajowo pierwsza 10 lub 20 indywidualnie dostaje akty mianowania
20 wrz 2018, 16:07
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
A pozostałe osoby (poza pierwszą 20) też przychodzą na uroczystość, czy otrzymują akty i składają przysięgi w swoich urzędach?
21 wrz 2018, 08:37
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
jawis86
A pozostałe osoby (poza pierwszą 20) też przychodzą na uroczystość, czy otrzymują akty i składają przysięgi w swoich urzędach?
Pozostałe osoby otrzymują akty przed wejściem na ceremonie, wszyscy razem składają przysięgę na ceremonii.
24 wrz 2018, 19:19
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
A co by było gdyby ktoś nie przyszedł na ceremonię, bo jakiś powiedzmy wypadek losowy. Co wtedy? Kiedy składa się przysięgę i gdzie?
24 wrz 2018, 19:50
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
czere?nia
A co by było gdyby ktoś nie przyszedł na ceremonię, bo jakiś powiedzmy wypadek losowy. Co wtedy? Kiedy składa się przysięgę i gdzie?
Przysięgę składa się u siebie w urzędzie przed dyrektorem generalnym
25 wrz 2018, 11:20
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Mam pytanie do tegorocznych szczęśliwców. Czy ktoś chciałby i mógłby odstąpić swój dostęp do platformy CITY SCHOOL?
26 wrz 2018, 19:56
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Dzień Dobry, trochę z opóźnieniem, ale dopiero teraz miałam czas, żeby założyć konto i podzielić się refleksją nad przebiegiem egzaminu w 2018. Na tym forum pojawiło się wiele cennych rad, ale nie kojarzę podobnej do tej, którą ja chciałabym się podzielić. Może byłam taka jedna na sali, a może takich przypadków było więcej, w każdym bądź razie uprzedzam wszystkich, którzy chcą zdawać egzamin w przyszłym roku, aby natychmiast po zajęciu miejsca lekko trącili stopą, czy poruszyli ręką wszystkie nogi od stolika, przy którym zostaną posadzeni, ponieważ w innym przypadku może się Wam zawalić stół podczas egzaminu (który jak przypominam - jest na czas!).
Mi odpadła noga od stołu podczas pierwszej części egzaminu, a dokładnie po rozdaniu materiałów (tych kopert). Próbował mi pomóc jakiś miły pan z lewej strony, ale niestety noga już stać nie chciała pod blatem. Dosyć długo to trwało, kiedy jedną ręką trzymałam blat, a drugą podniesioną zgłaszałam, że potrzebuję pomocy. W tym czasie w okolicach stołu prezydialnego jakaś pani dopiero opowiadała o teście i chyba jeszcze nikt nie spodziewał się, że może ktoś już na tak wczesnym etapie machać ręką i coś chcieć... Chyba nikt w ogóle jeszcze nie patrzył w kierunku sali. Ostatecznie po dłuższej chwili zostałam przesadzona do innego stolika, gdzie nauczona doświadczeniem w pierwszej kolejności sprawdziłam wszystkie nogi. Na szczęście otwieranie kopert i rozpoczęcie samego testu miało miejsce po zajęciu nowego miejsca. Nie mam pojęcia, co by było, gdyby stół zawalił się podczas testu. Dostałabym dodatkowy czas?
Z tego co zauważyłam, to pod nogą, która odpadła, leżał kawałek filcu, czy innej grubej szmatki, co oznacza, że ten stolik musiał się kiwać już podczas ustawiania. Wydaje mi się, że nie powinno w ogóle dojść do sytuacji ustawienia stolika, z którym jest coś nie tak, na tym egzaminie.
Mianowanie ostatecznie uzyskałam, ale chciałam przestrzec innych, bo teraz to wydaje się zabawną anegdotką, ale na sali do śmiechu mi nie było.
Zachęcam wszystkich do przystępowania do egzaminu i podniesienia mnożnika o blisko 0,50, bo - jak cały czas sobie powtarzałam - nie zdasz w tym roku, nie zdasz w następnym, nie zdasz nawet w 5-tym czy 6 -tym, ale kiedyś przecież zdasz i koszty egzaminu się zwrócą przed upływem roku. Ponadto nie ma na tym teście punktów ujemnych, więc naprawdę nie ma co się zastanawiać, tylko pojechać, kopnąć w stół dla pewności i zdać!
02 paź 2018, 17:44
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Urzednik2017
Mam pytanie do tegorocznych szczęśliwców. Czy ktoś chciałby i mógłby odstąpić swój dostęp do platformy CITY SCHOOL?
Dołączam się do prośby.
03 paź 2018, 11:35
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Forumowiczyni
Mianowanie ostatecznie uzyskałam, ale chciałam przestrzec innych, bo teraz to wydaje się zabawną anegdotką, ale na sali do śmiechu mi nie było.
Współczuję tamtego uczucia i gratuluję sukcesu. Też przeżyłem horror w 2009 roku. Nocowałem u kuzyna na Waliców. Rano chciałem jechać taksówką, ale pomocny (i oszczędny) kuzyn zaoferował mi swoje towarzystwo i jazdę tramwajem. Wysiedliśmy 1 przystanek za daleko, za jakimś mostem. Był przekonany, że hala Expo znajduje się tam. Jakaś hala tam się znajdowała, ale nie Expo! Wkoło dość pusto, żadnej taxi! Szybko piechotą pod właściwy adres. Na szczęście napotkaliśmy po drodze jakąś taksówką. Z dwoma pasażerami. Na szczęście zgodzili się podwieźć nas te ok. półtora kilometra. Dałbym wtedy nie 20, a 200zł! Nawet 2000 by się opłaciło... Wpadłem pewnie ze 20, może 30 minut przed upływem terminu rejestracji. Uf!!! Musiałem mieć niezłą minę, sądząc po minie kuzyna. Długo nie mogłem się uspokoić. Ale najważniejsze, że egzamin zdałem.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
03 paź 2018, 16:23
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Nadir "Wysiedliśmy 1 przystanek za daleko, za jakimś mostem".
Gdybyś wysiadł za mostem, to na pewno nie zdążyłbyś na egzamin. To zapewne był wiadukt, którym biegnie ulica Prymasa Tysiąclecia. Na szczęście wszystko się udało.
04 paź 2018, 07:10
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Obudziłam się dzisiaj rano i poczułam dumę, że wspieram osobiście budżet. Bo dowiedziałam się niedawno, że to 10 lat temu przesunięto termin mianowań osób, które uzyskały w danym roku status urzędnika mianowanego - z 1 października na 1 grudnia. Czyli chyba ślubowania już we wrześniu były? W ten sposób kolejne rządy oszczędzają... Mnie cały czas znajomi pytają (poza pracą) jak tam profity z egzaminu i niektórym to dwa razy muszę powtarzać, że samo ślubowanie jest 4 miesiące po egzaminie... A radość ze zdania jest cały czas bezinteresowna!
07 paź 2018, 08:25
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Mondzik
Gdybyś wysiadł za mostem, to na pewno nie zdążyłbyś na egzamin. To zapewne był wiadukt, którym biegnie ulica Prymasa Tysiąclecia.
Tak, tak to był wiadukt. Źle się wyraziłem. W tamtym stresie nie odróżniałem wiaduktu od mostu
Forumowiczyni
Obudziłam się dzisiaj rano i poczułam dumę, że wspieram osobiście budżet. Bo dowiedziałam się niedawno, że to 10 lat temu przesunięto termin mianowań osób, które uzyskały w danym roku status urzędnika mianowanego - z 1 października na 1 grudnia. Czyli chyba ślubowania już we wrześniu były? W ten sposób kolejne rządy oszczędzają...
2008 rok. Koalicja PO+PSL. Wówczas obowiązywał jeszcze 3-letni plan mianowań z 2006 roku. W 2009 roku limit wynosił jeszcze 1500, ale przy najbliższym planowaniu zmniejszyli do 200. Przy następnym Rostowski zaproponował nawet... "0" (słownie: zero), ale ówczesny szef sc nie zgodził się.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
07 paź 2018, 14:30
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Nadir, Ty to wiesz wszystko, nie tylko o egzaminie No i tak nam mija dekada Ciekawe, jak w przyszłości będą się kształtowały i limity i cały system urzędników mianowanych. Tyle nowych pomysłów się pojawia... Mam nadzieję, że zmiany nie wejdą przed 2019 rokiem i chociaż koszty związane z uzyskaniem mianowania zwrócą mi się ...
07 paź 2018, 14:46
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Ma ktoś informacje kiedy uroczystość mianowania? Do mojego urzędu jeszcze nic nie dotarło.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników