Niech kwotę bazową zostawią ale zrobią minimalny mnożnik 2,5...

Ja akurat wolałbym jedną kwotę bazową dla całej budżetówki i niech nią będzie ta, którą mają nauczyciele Wtedy nasze wynagrodzenia nawet przy obecnych mnożnikach wzrosną prawie o 100%  

Hurra, będą podwyżki: https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-dgp- ... Id,2630477 , ale kurka nie u nas.

U nas tylko podwyżki zadań i obowiązków. W działach odchodzą młodzi pracownicy do innych firm bo już przysłowiowa BIEDRONKA lepiej płaci oraz starsi odchodzą na emerytury - nowych się nie przyjmuje bo zamrożone etaty.

Nawet na biednym Podkarpaciu ludzie odchodzą z pracy ze skarbówki. Co ich ma zatrzymać? Robota nie do przerobienia i kary? Ostatnio jeden z Naczelników powiedział, że były obiecane pieniądze na podwyżki w tym roku, potem, że będą w 2019 a teraz już i o tym się nie mówi. Podniesienie kwoty bazowej o czterdzieści kilka złotych po 10-letnim okresie jej zamrożenia to wstyd jakich mało. Ktoś kto proponuje taką podwyżkę nie ma ani twarzy ani honoru.

Cyt: ,,Jako Szef Krajowej Administracji Skarbowej zapewniam Państwa, że mam również na uwadze sprawę podnoszenia wynagrodzeń w KAS i będę dążył do tego, aby w naszej organizacji dobra praca była odpowiednio wynagradzana."

Widzicie, będzie dobrze.  

Czy jest jeszcze jakiś naiwniak który Banasiowi wierzy  

Liczby wskazują, że jest nas jakieś 60.000  

Nie powiedział, że dobra praca będzie odpowiednio wynagradzana.
Powiedział, że będzie dążył do tego, aby była...  

Pytanie co miał na myśli.

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo ... 16698.html

A my kiedy ?

NIGDY. I oni o tym wiedzą.

"Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński wystraszył się planowanej wielkiej manifestacji mundurowych i w piątek, 21 września, uległ żądaniom Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych skupiającej m.in. policjantów, strażaków i pograniczników".

Widać nasz szef jest odważniejszy.
I nie boi się nas.

Nauczyciele również odważnie żądają podwyżki po 1000zł na osobę i wg zapowiedzi ich minister to w ciągu roku mają taką podwyżkę otrzymać. A nam ma wystarczyć tegoroczna rewaloryzacja kwoty bazowej ( o 42zł brutto) czyli utrzymanie realnej płacy na poziomie tej z roku 2017 czyli dla sporej części osób zamrożonej od roku 2008/2010.
Nadal tkwimy w zamrażarce 2010. Kiedy te płace się urealni?
Mapy rewaloryzacji płacy realnej brak. Nie sądzę by nasza pani minister zapomniała co kryje się pod pojęciem płacy realnej jak i skutków obniżania płacy realnej na morale i skuteczność pracy personelu. Jak zamierza wpłynąć na zmniejszenie fluktuacji kadr i zachęcić fachowców do pracy w resorcie?