Ja myślę, że w tym roku test z wiedzy był bardziej ludzki, nie licząc niektórych pytań o meblach itd. Mimo to zrobiłam takie prymitywne błędy, że szok, nie wiem czy to stres czy poprostu opuściło mnie szczęście. W tym roku może być tak że nie wystarczy zdać aby uzyskać mianowanie. A jeśli chodzi o test z umiejętności, to w ciągu godziny można zrobić zadania ale bez pierwszych 20! Dla mnie to jest niewykonalne ogarnąć te zadania matematyczne w tak krótkim czasie. Ale trzeba mieć nadzieję i wierzyć dzielnie, że kto ma dostać mianowanie, to i tak dostanie! CZEKAMY

Też jestem ciekawy jak liczą pkt na teście z umiejętności. Może wyliczają średnią na zasadzie 30 x 20 (liczba osób która zdobyła 20 pkt) + 25 x 35 itd. to wszystko podzielić przez liczbę zdających i tak np. średnia wyjdzie 35 pkt czyli ci co zdobyli te 35 pkt dostają 30 pkt, za każdy pkt mniej lub więcej odpowiednio się odejmuje lub dodaje pkt.

To by miało sens. Ale podobno były przypadki, że ktoś nie zrobił wszystkich zadań i dostał max 60 punktów

Czyli najlepiej by było gdyby średnia była jak najniższa.

W zeszłym roku pokusiłam się o wróżenie pułapu punktów, od których będzie mianowanie. To było tak na czuja, ale wytypowałam trafnie. Teraz podniosłam sobie poprzeczkę i swoją wróżbę poparłam analizą poziomu zdawalności w latach ubiegłych. Moje wnioski są takie, że w tegorocznym teście poziom zdawalności może powrócić do poziomu ok. 40 %, ale to i tak pozwoliłoby załapać sie na mianowanie wszystkim, którzy zdobędą 90 pkt. Potraktujcie to jednak z przymróżeniem oka  

Oby Pusia, oby...  

Madizka, sama na to liczę, bo z przekroczeniem 90-ciu, to tylko w biodrach nie mam problemu  

Hehehe, Pusia, no to tak jak ja  

Uzupełniam tabelkę: w 2010 roku mianowanie otrzymało 996osób: 951 z egzaminu + 45 z KSAP.
Pięć osób z miejsc 952-956 miało jednakowy wynik, stąd nie został wykorzystany limit mianowań 1000, bo limit byłby przekroczony o 1 osobę (996+5=1001).

Dzięki Nadir.
Te dane to z jednej strony zaklinanie rzeczywistości, a z drugiej - żeby sie nie odzwyczaić od statystyki i tabelek.  

Nie wiem jak oceniają, ale w zeszłym roku zrobiłem wszystkie zadania poza 5 czy 6 tabelkami, które z braku czasu musiałem już ustrzelić, a punktów dostałem 44.

Moim zdaniem trudne były raveny, reszta do przejścia, tylko mało czasu.

Zgadzam się Atriza, raveny były bardzo trudne. Sylogizmów i relacji było chyba ok 20 albo więcej. Ale dokładnie nie podam. Raveny były chyba 5.

Dla mnie raveny były łatwe. Żadnego nie strzelałam aczkolwiek nie zdziwię się, jeśli się okaże, że moja logika różni się od tej KSAPowej