Teraz jest 08 wrz 2025, 22:48



Ten tematjest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1309 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 94  Następna strona
Wybory AD 2007 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post 
Bracia "wykształciuchy" przecież skarbowcy tak nie myślą! Należy natychmiast zamknąć sondę! Co to ma znaczyć! Przecież to kłamstwa!

W najbliższych wyborach zagłosuję na:
PIS [ 92 ]   [25,48%]
PO [ 91 ]   [25,21%]
LiD [ 84 ]   [23,27%]
LiS [ 3 ]   [0,83%]
PSL [ 6 ]   [1,66%]
UPR [ 24 ]   [6,65%]
Jeszcze nie wiem [ 61 ]   [16,90%]


Może jednak Polacy nie są podatni na propagandę GW, Polityki, NIE i TRYBUNY. Hura!!!


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 13:43 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz



04 wrz 2007, 22:14
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA26 lis 2006, 16:29

 POSTY        294
Post 
Elsinore! To wtedy ten skrót byłyby taki O!O!TRWAM = Odszedł Ojciec Tadeusz Rydzyk WAM. Wyjechałeś na krótko z Polski i już nie umiesz czytać  :czytaj: po polsku - nie rozumiesz po polsku?  :nonono:


Ostatnio edytowano 04 wrz 2007, 22:23 przez praktyk1945, łącznie edytowano 1 raz



04 wrz 2007, 22:15
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
praktyk1945                    



Elsinore! To wtedy ten skrót byłyby taki OOTRWAM = Odszedł Ojciec Tadeusz Rydzyk WAM. Wyjechałeś na krótko z Polski i już nie umiesz czytać  :czytaj: po polsku - nie rozumiesz po polsku?  :nonono:


Rozmarzyłem się lekko... a gdyby Ojciec Dyrektor objął patronatem swego majestatu PO (przypominam - politycznym ignorantem jestem), to jaki byłby skrót... POTRWAM?

Wyloozujmy lekko w temacie bo chłopaki lekko się zagotowali dzisiaj.

Millan popadł w krytykę jako zwolennik PiS. Ja nie jestem niczyim zwolennikiem, ale chciałbym aby krytycy PiS'u tudzież Millana, a raczej może zwolennicy innych formacji typu PO, LSD (sorry SLD), PSL itp. pokazali mi co konstruktywnego dokonały te partie w trakcie ostatniej kadencji, jakie projekty ustaw złożyli w Sejmie, przy jakich projektach rządowych konstruktywnie współpracowali, czy też - w braku takowych przedsięwzięć - ograniczyli się jedynie do mniej lub bardziej uzasadnionego atakowania PiS'u... i oczekiwania co miesiąc w kolejce do sejmowej kasy.

____________________________________
always look on the bright side of life


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 13:45 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz



04 wrz 2007, 22:24
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA26 lis 2006, 16:29

 POSTY        294
Post 
Racja! No to zamiast ABW, CBŚ, BOR (może nawet CIA) zamontujmy sobie wszyscy ABS z EBD? :)
Ale pamiętaj, że OTR chiał zatopić PO. I nici z POTRWAM.


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 13:46 przez praktyk1945, łącznie edytowano 1 raz



04 wrz 2007, 22:36
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
I jeszcze jednego nie kumam... Po jaką cholerę WSZYSCY pchają się do przedterminowych wyborów, skoro z sondaży (jakiego by nie wziąć) wynika, że zwycięskie miłujące się wzajemnie partie PO & PIS cieszą się podobnym poparciem i nie zdobędą mandatów w ilości pozwalającej na zapewnienie bezwzględnej większości parlamentarnej i samodzielne stworzenie gabinetu, a koalicja tych ugrupowań została z góry przez tzw. liderów wykluczona?
Pytam, bo postawione kilka dni temu przeze mnie pytanie o potencjalne koalicje, jakie widzicie, pozostało bez echa.

____________________________________
always look on the bright side of life


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 13:47 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz



04 wrz 2007, 22:43
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
elsinore                    



I jeszcze jednego nie kumam... Po jaką cholerę WSZYSCY pchają się do przedterminowych wyborów, skoro z sondaży (jakiego by nie wziąć) wynika, że zwycięskie miłujące się wzajemnie partie PO & PIS cieszą się podobnym poparciem (...)

Poparcie dla PiS jest chwilowe. Oni pierwsi wyprodukowali serial telewizyjny "Atak klonów" i puszczają go w odcinkach w czasie reklamowym największej oglądalności. Jeśli TVP zrobi znowu powtórkę z "Czterech pancernych i psa" to z pewnością ta popularność przeniesie się na Gajosa i jeśli on zorganizuje partię PANCERNI to wygra wybory "w cuglach". :)

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 13:48 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 06:19
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 paź 2006, 07:46

 POSTY        788

 LOKALIZACJAEuropa Środkowa z lekką północnowschodnią aberracją
Post 
praktyk1945                    



(...) A tutaj chodzi o  skrót TRWAM = Tadeusz Rydzyk WAM

A co oznacza "WAM"?
Wam czyli niby nam?
WAM - Wojskowa Akademia Medyczna?
...
WAM - Wielki Animator Motłochu?


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 13:49 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 07:47
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 14:08

 POSTY        541

 LOKALIZACJAZewsząd
Post 
millan80                    



Bracia "wykształciuchy" przecież skarbowcy tak nie myślą! Należy natychmiast zamknąć sondę! Co to ma znaczyć! Przecież to kłamstwa!


My "wykształciuchy" jesteśmy zasmucone. :rotfl:   

Ps. jestem wykształciuchem i jestem z tego dumny, wolę swój skromny dyplomik dziennych studiów na UW :czytaj: niż jakiejś płatnej wyższej uczelni zlokalizowanej np. w Toruniu. :lol:


Ostatnio edytowano 06 wrz 2007, 07:27 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 15:03
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 17:43

 POSTY        153

 LOKALIZACJAkongo
Post 
zoltar7                    



My "wykształciuchy" jesteśmy zasmucone. :rotfl:   

Ps. jestem wykształciuchem i jestem z tego dumny, wolę swój skromny dyplomik dziennych studiów na UW :czytaj: niż jakiejś płatnej wyższej uczelni zlokalizowanej np. w Toruniu. :lol:

Ja też jestem jako wykształciuch dumny - a Zyta nawet dziś zakwalifikowała mnie do nielicznej grupy bogaczy. :zeby:


Ostatnio edytowano 06 wrz 2007, 07:27 przez mariopiekario, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 15:58
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA27 paź 2006, 17:02

 POSTY        28
Post 
Kleptuś bajduś - **** Macieju, jak mawiali starożytni Kitajce.  :lol:
I tak nas udupią, wszystkie służby jak leci, a potem będą je od podstaw budować. To urodzony Optymista Wam mówi.  :zygi:


05 wrz 2007, 16:25
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post 
[quote name='mariopiekario' post='14873' date='05. 09. 2007 g. 15:58']
Ja też jestem "wykształciuchem" podobnie jak Dorn, Ujazdowski, Religa, Kaczyński, Stasiak,... ? Chyba "wykształciuch" ma inne znaczenie:


Wykształciuchy, czyli co kogo oburza
Wielu mędrków większego i mniejszego kalibru oburzył wywiad jakiego jakiś czas temu udzielił Dziennikowi minister Dorn. A właściwie nie tyle sam wywiad owe multum gromów na głowę ministra  ściągnął co jedno słowo, na którego użycie ten sobie pozwolił. Mianowicie:

"wykształciuchy"


Tym zgrabnym i chwytliwym neologizmem pan minister określił ludzi, którzy posiadając formalne wykształcenie (tzw. papierek) nie są w stanie pochwalić się niczym więcej – chyba, że za chwalebne uznamy przekonanie o własnej wyjątkowości i prawie do pogardliwego traktowania każdego "bez papierka" (ci z papierkiem ale mający niesłuszne, tj. konserwatywne, poglądy zasługują w oczach wykształciuchów na jeszcze większą pogardę jako odszczepieńcy). Dla wykształciucha centrum jego jestestwa jest właśnie ów papierek, który pozwala patrzeć mu na innych z góry i dlatego każdy głos kwestionujący owo prawo do wywyższania się traktuje jak cios w największą ze świętości. Takich osobników zna każdy z nas – czyta taki ale nie rozumie (a właściwie rozumie to, czego nie napisano – jak w wypadku definicji wykształciucha), mówi ale nie zawiera w mowie żadnej treści (poza rytualnymi sloganami), marszczy czoło ale nie myśli (bo to robi za niego pan redaktor z Gazety).


Krytycy oczywistości, którą minister Dorn ubrał w słowo "wykształciuch" na dźwięk tego wyrazu wpadają w szał. Piszą o pogardzie, o nienawiści, o agresji… Ci sami ludzie parę miesięcy temu z kąśliwym uśmieszkiem na ustach prawili o "moherach" i zaśmiewali się do rozpuku z finezyjnych dowcipów na temat tych "chodzących w fikuśnych beretach zacofanych bab". Okazuje się, że wolno kpić i poniżać staruszkę słuchającą radia, którego nie lubimy bo to jest trendy, cool i w najlepszym guście ale wara wam "młode gnoje" (copyright by Adam Michnik) od naszych świętości... i dyplomów akademickich.


Obrońcy wykształciuchów obrażają większość polskich inteligentów


Wbrew definicji przedstawionej przez twórcę kontrowersyjnego zwrotu jego krytycy "wykształciucha" rozciągają na całą polską inteligencję. Prof. Środa a następnie red. Lis piszą, że Dorn obraził każdego, kto zdobył jakikolwiek tytuł nadawany przez uczelnię wyższą. Ja, w przeciwieństwie do obojga polemistów, nie czuję się obrażony mimo, że posiadam tytuł magistra. Wręcz przeciwnie, wdzięczny jestem ministrowi za to, że tak celnie określił zjawisko, które mimo swej oczywistości dotychczas przez nikogo nie zostało właściwie nazwane. Mamy tysiące nosicieli dyplomów wyższych uczelni, którzy wyznają zasady moralne wyniesione wprost z sowieckiego kołchozu – ukraść, nakłamać, opluć, wetknąć biało-czerwony sztandar  w psią kupę. Wielu z tych osobników na co dzień posługuje się językiem, którego nazwanie "rynsztokowym" byłoby niezasłużoną obelgą dla rynsztoka. Ludzie ci do łez zaśmiewają się z prymitywnych dowcipasów podobnych sobie "showmanów" grubiaństwo rodem ze stalinowskiego kabaretu politycznego nazywając subtelną i celną satyrą polityczną. Jeśli ktoś ośmieli się zgłosić votum separatum wobec takiego systemu wartościowania oraz sprowadzania dyskursu publicznego do poziomu rynsztoka płynącego w programach panów Majewskiego i Wojewódzkiego z miejsca zostaje zagoniony do kąta  jako "piesek reżimu, fetor (tym razem subtelny copyright by Tomasz Lis) oraz bolszewik".

jeśli kogoś to znaczenie zainteresowało to jego reszta jest na: <a href="http://galba.blox.pl/2006/09/Wyksztalciuchy-czyli-co-kogo-oburza.html" target="_blank">http://galba.blox.pl/2006/09/Wyksztalciuch...ogo-oburza.html</a>

dla przeciwników Dorna znalazłem inne znaczenie:

« Brawo Bartoszewski!Muzyka łagodzi obyczaje »“Wykształciuchy”
Wicepremier Dorn użył określenia „wykształciuchy” dla publiczności programu TVN24 „Szkło kontaktowe”. Tych z Państwa, którzy nie znają tego programu, informuję, że polega on na tym, iż dwaj panowie w studio oraz widzowie, którzy telefonują do studia, drwią sobie z polityków, przede wszystkim rządzącej koalicji. Od czasu do czasu, jak np. pewna lekarka, zadzwoni ktoś  zadowolony, że Jacek Kuroń został zdemaskowany za swój epizod w PZPR i w czerwonym harcerstwie. Jednak w zasadzie „Szkło kontaktowe” utrzymane jest w tonacji łagodnej kpiny z władzy. Dla premiera Dorna to program dla „wykształciuchów”. To wypowiedz typowo populistyczna, pod publiczkę, pod „prostych ludzi”, którzy nigdy nie przekroczyli progu żadnej uczelni, którzy uważają, że oni tam na górze, ci złodzieje z dyplomami, dbają o siebie, kradną, grymaszą, kpią, nic im się nie podoba, tylko siedzą w swoich luksusowych mieszkaniach i się mądrzą. Należy z nimi zrobić porządek.

Na pewno istnieją dwie Polski – Polska „prościuchów” i „Polska wykształciuchów”. Obecna władza, atakując takich wykształciuchów jak Bartoszewski, Rosati,  Geremek, Skubiszewski, Zoll czy członkowie Trybunału Konstytucyjnego – reprezentuje „prościuchów” w walce z „wykształciuchami”. „Prościuchy” są dobre, reprezentują sól ziemi, my – naród, wierzą w Pana Boga, śpią z własnymi żonami, a nie z wykształciuchami tej samej płci. Wykształciuchy są be, redagują wrogie gazety, szczują prasę zagraniczną, kwestionują każdy projekt ustawy, nie podoba im się minister Fatyga, nie podoba im się Macierewicz, nie podoba im się nawet pan prezydent, który mówi, że nikogo, kto podpisał list ośmiu nie poprosi o powrót o dyplomacji.

na: <a href="http://passent.blog.polityka.pl/?p=121" target="_blank">http://passent.blog.polityka.pl/?p=121</a>


Ostatnio edytowano 06 wrz 2007, 07:29 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 16:54
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
elsinore                    




Pytam, bo postawione kilka dni temu przeze mnie pytanie o potencjalne koalicje, jakie widzicie, pozostało bez echa.


Pisowi tak podpowiedziała Rzeczopospolita. Zresztą są w o tyle dobrej sytuacji, że nawet jak przejdą do opozycji to i tak ich prezydent będzie rządowi strzelał w plecy.
PO są gotowi na wszystko (pali ich druga kadencja w opozycji). Problem w tym, że z Tuskiem wygrałby każdy, nawet Alik.

Mirucha                    



I tak nas udupią, wszystkie służby jak leci, a potem będą je od podstaw budować.


Akurat sami to deklarowali. Stąd nasze pensje - na nie swoich nie łożyć. Najpierw wziąć głodem, potem dać swoich.

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


Ostatnio edytowano 06 wrz 2007, 07:30 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 17:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 14:08

 POSTY        541

 LOKALIZACJAZewsząd
Post 
<!--sizeo:5--><span style="font-size:18pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->"Wykształciuchy"<!--sizec--></span><!--/sizec-->

millan80                    



Tym zgrabnym i chwytliwym neologizmem pan minister określił ludzi, którzy posiadając formalne wykształcenie (tzw. papierek) nie są w stanie pochwalić się niczym więcej.


Łatwo wpada w ucho, brzmi dobrze - wydaje się, że jest neologizmem, choć neologizmem nie jest.
Ludwik Dorn, używając go w programie Moniki Olejnik, mówił, że to tłumaczenie tytułu utworu Aleksandra Sołżenicyna, zrobione przez Romana Zimanda. Nie przeszkodziło to później jakiemuś apologecie dzisiejszego marszałka chwalić go za "zgrabny i chwytliwy neologizm" - natknąłem się na to na pewnym blogu.


prof. Andrzej Markowski

"Wykształciuchy" to też słowo, z którym zidentyfikowały się osoby, które miały być nim napiętnowane - może w ramach pewnej ostentacji. Tak się zdarza w przypadku bardzo charakterystycznych sformułowań.

prof. Jerzy Bralczyk


:P


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 18:24 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 18:23
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:37

 POSTY        1023
Post 
millan80                    



Tym zgrabnym i chwytliwym neologizmem (...) i dyplomów akademickich.


Są ludzie, którym jak się pluje w twarz to mówią, że deszcz pada...

millan80                    



Ja, w przeciwieństwie do obojga polemistów, nie czuję się obrażony mimo, że posiadam tytuł magistra.


Ja też nie czuję się obrażona. Choremu człowiekowi trzeba wybaczać! Nie wie co czyni.

millan80                    



Wręcz przeciwnie, wdzięczny jestem ministrowi za to, że tak celnie określił zjawisko, które mimo swej oczywistości dotychczas przez nikogo nie zostało właściwie nazwane. Mamy tysiące nosicieli dyplomów wyższych uczelni, którzy wyznają zasady moralne wyniesione wprost z sowieckiego kołchozu – ukraść, nakłamać, opluć, wetknąć biało-czerwony sztandar  w psią kupę.


Kto Ci zrobił taką wodę z mózgu? To jakaś sekta! Co za brednie!

millan80                    



Na pewno istnieją dwie Polski – Polska „prościuchów” i „Polska wykształciuchów”. Obecna władza, atakując takich wykształciuchów jak Bartoszewski, Rosati,  Geremek, Skubiszewski, Zoll czy członkowie Trybunału Konstytucyjnego...


Obecna władza atakując tych ludzi wystawia sobie świadectwo!

____________________________________
Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.


Ostatnio edytowano 05 wrz 2007, 18:45 przez Pinero, łącznie edytowano 1 raz



05 wrz 2007, 18:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten tematjest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1309 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 94  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: