Witam czy ktoś z Was wypowiedział swój stosunek pracy za 7dniowym uprzedzeniem czy można go jeszcze dokonać? Faktycznie za te siedem dni nie będzie nam przysługiwało wynagrodzenie?
...zaraz po konsolidacji kolega wypowiedział pracę i z tego co wiem, to dostał wypłatę za niezrealizowany urlop i do końca za cały okres pracy - wygrał chłop, bo poszedł na spokojne stanowisko i teraz śmieje się z całej AP - masakra!
____________________________________ "jestem jak chiński znak równowagi - trochę głupoty - tyle samo rozwagi..."
30 lip 2015, 18:29
Re: Odejścia ze skarbowości
Ja po 27 latach pracy w skarbowości odeszłam z tego bagna końcem ubiegłego roku. Pomogła mi w tej decyzji moja NUS. A dodam, że odeszłam z kierowniczego stanowiska. Może byłam wyjątkiem, ale za nieustanny "opór", swoje zdanie oraz obronę podległych pracowników - byłam tak tępiona, że odbiło się to znacząco na moim zdrowiu. I mimo, że kochałam to co robiłam i do czego doszłam własną pracą (nie dzięki układom politycznym), podjęłam decyzję, że już dłużej nie pozwolę się poniżać i traktować jak szmata. Teraz jestem o wiele zdrowsza, lepiej sypiam i w ogóle dobrze się mam. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo siły, przede wszystkim silnej psychiki, bo dzieje się coraz gorzej, coraz więcej zadań otrzymujecie do realizacji za te marne grosze i często nieludzkie traktowanie.
13 sie 2015, 22:20
Re: Odejścia ze skarbowości
lidzia
Ja po 27 latach pracy w skarbowości odeszłam z tego bagna końcem ubiegłego roku. Pomogła mi w tej decyzji moja NUS. A dodam, że odeszłam z kierowniczego stanowiska. Może byłam wyjątkiem, ale za nieustanny "opór", swoje zdanie oraz obronę podległych pracowników - byłam tak tępiona, że odbiło się to znacząco na moim zdrowiu. I mimo, że kochałam to co robiłam i do czego doszłam własną pracą (nie dzięki układom politycznym), podjęłam decyzję, że już dłużej nie pozwolę się poniżać i traktować jak szmata. Teraz jestem o wiele zdrowsza, lepiej sypiam i w ogóle dobrze się mam. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo siły, przede wszystkim silnej psychiki, bo dzieje się coraz gorzej, coraz więcej zadań otrzymujecie do realizacji za te marne grosze i często nieludzkie traktowanie.
ktoś zapytał dlaczego? próbował zatrzymać? coś obiecał? czy po prostu było to na zasadzie: "to sobie idź..."
14 sie 2015, 05:11
Re: Odejścia ze skarbowości
To ostatnie. Nie znasz tego? Na wasze miejsce jest tysiące. Rok 2014 i 2015 to pogrzeb skarbowości w Polsce. Odeszło wielu dobrych pracowników. Skala tego zjawiska w niektórych us jest tragiczna. Tego nie da się odrobić przez parę lat. Zaczynam podejrzewać, że Avacs ma rację o umyślnym "uszkodzeniu" aparatu.
14 sie 2015, 07:09
Re: Odejścia ze skarbowości
Ja szczęśliwie odszedłem rok temu. Pracy szukałem aż 4 miesiące, bo na rynku pracy skarbowcy mają opinię leserów największych. I zachodzę czasem do moich kolegów i koleżanek z US i za każdym razem wychodzę z jednym przekonaniem: ufff jak dobrze, że mnie tam nie ma. Osobiście miałem dość żenująco niskiej pensji jako "p.o. kierujący - przez 1,5 roku, aby nie dawać podwyżki", czyli siedzenie na kretyńskich nasiadówach, dostawanie opierdzielu i za to wszystko mniej niż 2 tys na rękę. Do tego obowiązki zwykłefo pracownika. Znacznie więcej ode mnie zarabiało wielu szeregowych pracowników przyjętych przez poprzedniego nusa, którzy dalej siedzieli na stołkach.
Pracy było coraz więcej, coraz więcej obowiązków, większość kretyńskich, nie dało się wyrobić. Do tego z entuzjazmem powtarzane na nasiadówach wszystkie dyrdymały wymyślone przez ministra.
Na odchodne usłyszałem, ze szkoda, że nie poczekałem, bo nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jakie ale podwyżki będą. Tak samo miałem obiecane przekształcenie wieloosobowego stanowiska w referat. Aktualnie są 2 osoby z większą liczbą obowiązków.
Także trzymcie się tam na pokładzie.
PS Macie GENTAX? Pamiętam jak na spotkaniu z szanownymi Klientami (ukłony, że się nie wyprowadzili z terenu objętego właściwością naszego US) mówiłem z szerokim bananem na ustach, ze będzie kosztował 232.100.000 zł. Wiedziałem, że to wkurzy ludzi i się nie pomyliłem.
To życzę bycia pupilkiem DISa i podwyżek
14 sie 2015, 20:49
Re: Odejścia ze skarbowości
lidzia
Ja po 27 latach pracy w skarbowości odeszłam z tego bagna końcem ubiegłego roku. Pomogła mi w tej decyzji moja NUS. A dodam, że odeszłam z kierowniczego stanowiska. Teraz jestem o wiele zdrowsza, lepiej sypiam i w ogóle dobrze się mam. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo siły, przede wszystkim silnej psychiki, bo dzieje się coraz gorzej, coraz więcej zadań otrzymujecie do realizacji za te marne grosze i często nieludzkie traktowanie.
Ja też już 5 lat temu pokazałem im:
NewLunatiq
ktoś zapytał dlaczego? próbował zatrzymać? coś obiecał? czy po prostu było to na zasadzie: "to sobie idź..."
Wiedzieli dlaczego (podobnie ja w przypadku Lidzi), więc nie pytali, zatrzymywać nie próbowali, a obiecać nie mieli czego. Więc poszedłem sobie Też teraz jestem zdrowszy i lepiej sypiam
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
14 sie 2015, 22:03
Re: Odejścia ze skarbowości
Ja też się stąd zabieram. Nie mogę patrzeć już na ten burdel.Na ten tracony czas na zajmowanie się głupotami podczas gdy jesteśmy okradani przez złodziei Vatu na grube miliony. Pozdrawiam wszystkich skazanych na skarbowość.
Zrobiłem to samo w "święto skarbowości". Z propozycją miesięcznego wypowiedzenia. Teraz jestem na urlopie (dlatego byłem nieobecny na forum przez 2 tygodnie) i czekam na odpowiedź. Jeśli wyrażą zgodę, to jeszcze tylko do 31 sierpnia, jeśli nie to 2 miesiące później czyli 31 października. I adieu! Bye, bye. Daswidanja. Pa pa. Nie będzie Vincent czy inny Szczurek pluł mi w twarz.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Ostatnio edytowano 15 sie 2015, 21:40 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz
15 sie 2015, 21:36
Re: Odejścia ze skarbowości
również szukam innej pracy
17 sie 2015, 22:18
Re: Odejścia ze skarbowości
A ja już mam, i za chwilę zacznie biec wypowiedzenie.
18 sie 2015, 05:39
Re: Odejścia ze skarbowości
Ja też mam i jeżeli nie będzie na dniach solidnej podwyżki to składam wypowiedzenie. S...am stąd. Dla zdrowia. O pieniądzach nie wspomnę. Tylko jeżeli doświadczeni i młodzi odejdą to nie wiem czy te geriatryki i nieroby na wyższych stołkach będą w stanie opanować nowe SZD, GENTAX, itd. żeby jeszcze ten burd...dżet się czasem napełnił jakimś groszem.
18 sie 2015, 06:06
Re: Odejścia ze skarbowości
Ja też szukam nowej pracy i mam nadzieję, że szybko ją znajdę. A na podwyżkę nie liczę, za dużo przede mną uprzywilejowanych, właściwych osób.
18 sie 2015, 07:08
Re: Odejścia ze skarbowości
bombel
Ja też mam i jeżeli nie będzie na dniach solidnej podwyżki to składam wypowiedzenie. S...am stąd. Dla zdrowia. O pieniądzach nie wspomnę. Tylko jeżeli doświadczeni i młodzi odejdą to nie wiem czy te geriatryki i nieroby na wyższych stołkach będą w stanie opanować nowe SZD, GENTAX, itd. żeby jeszcze ten burd...dżet się czasem napełnił jakimś groszem.
Młodzi i doświadczeni - te pojęcia trochę się wykluczają, ja pracuję od 27 la w skarbowości i nie uważam się za "geriatryka" a tym bardziej za "nieroba". Trochę więcej szacunku dla innych. Tez kiedyś będziesz starszym pracownikiem.
18 sie 2015, 09:18
Re: Odejścia ze skarbowości
a czy wszyscy odchodzący ze skarbowości mogliby się pochwalić jaką to teraz pracę będą wykonywali? można będzie wtedy sobie wykombinować czy warto odchodzić, zwłaszcza, że pewnie od końca roku będą jakieś zmiany po wyborach? czy też po wyborach i przy nowej władzy jednak nic się nie zmieni? ja liczę na potężne zmiany w skarbowości i to na plus dla braci skarbowej pod każdym względem.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników