Zgadzam sie betoven z tezą, że wprowadzenie w błąd notariusza jako funkcjonariusza publicznego może być ścigane z art. 272 KK (tak też np. Sąd Apelacyjny w Katowicach z dnia 17 marca 2010 r. II AKz 107/10) ale na razie poza gołosłownymi oświadczeniami podatnika, że była to darowizna, to nie ma w sprawie niczego. Na nim ciąży ciężar dowodu, że umowa była pozorna, a nie może tego udowadaniać dowodem z przesłuchania świadków, bo jest na to dokument urzędowy - akt notarialny. Ja bym w takim postępowaniu, dopóki podatnik nie przedłoży wyroku sądu stwierdzającego nieważność dokonanej czynności prawnej, palcem w bucie nie kiwnął w kierunku art. 199a o.p.
A w tamtym roku był taki wyrok SN III CZP 79/11 (dostępny na
www.sn.pl ) że pozorna umowa darowizny ukryta pod formą umowy sprzedaży jest także nieważna.