Najprościej byłoby sprawdzić... tyle, że w przeciwieństwie do innych testów podlegających weryfikacji , tego nigdy nie pokazywali. Co za tajemnice się z tym wiążą ?  Czy sprawdzają je studenci i nikt nie weryfikuje ? Czy , jak to wielu podejrzewa, służy to manipulacji punktami ?

Na dobrą sprawę , patrząc na frekwencję i ilość możliwych wygranych USC można by ten egzamin powtarzać rzadziej co 1,5 roku lub co 2 lata... i  odkrywać te utajnione testy. Chyba by się opłacało.

Przemawia Szef SC Sławomir Brodziński
Z prawej strony siedzi Dyrektor KSAP Jacek Czaputowicz.

Czy na tych fotkach niżej ktoś rozpoznaje siebie?

Hello...

Nie byłbym sobą, gdybym nie zareagował na ww. bardzo fajny żart. Jednakże uczynię to w sposób niestandardowy wskazując niżej, na co można zwracać uwagę w normalnych postach normalnego człowieka. Przepraszam Wielblada za mój żart, ale chodzi mi o zwrócenie uwagi piszącym, aby pamiętali, że są ludzie, którzy z uwagą czytają i analizują posty. Mi się kiedyś zdarzyło, iż zostałem rozpoznany. Musiałem z tego powodu m.in. nicka zmienić. Teraz niedawno sam się odkryłem, aby pomóc zdającym na USC (opublikowałem na forum zadania, które w moim urzędzie udostępniłem już trochę wcześniej). Tym razem wydaje mi się, że nic mi nie grozi. Życie pokaże ...

Panie na lewo, panowie na prawo ... Czyżby Szanowny Kolega miał problemy z autodefinicją orientacji m.in. w kontekście nw. postów:

1) wielblad         
Temat postu: Postępowanie kwalifikacyjne
Wysłany: 29 Cze 2009 06:25 pm
Odpowiedzi: 1192
Wyświetleń: 131998
Nie załamujcie mnie - dostałam dwie sprzeczne odpowiedzi, że trzeba było zaznaczać prawidłowe i błędne części zdania , czyżby w teście umiejętności tez były dwie różne grupy ? W mojej grupie na pewno była "odwrotna proporcja", i na pewno trzeba było zaznaczać błędne części zdania. Ale nie...

2) wielblad         
Temat postu: Postępowanie kwalifikacyjne
Wysłany: 29 Cze 2009 03:18 pm
Odpowiedzi: 1192
Wyświetleń: 131998
Na marginesie: odpowiedź jest w danych statystycznych, które wrzuciłeś na forum w dniu 19 czerwca 2009r. Ich autorem jest inny kolega, ja je tylko wrzuciłem. Oczywiście, przejrzałem je sobie, ale starałem się zapamiętać tylko te informacje, których wcześniej nie poznałem. A inflację w 2008 już z...

Oczywiście, nie mam najmniejszych problemów ze swoją orientacją  Autorem ww. zdania jest MMM:
viewtopic.php?p=49474#p49474

Dodano: 05 Lip 2009, 08:30


Ale przyznasz, że trudno o trafną analizę w środku upalnej nocy z soboty na niedzielę...  

Zauważyłam (tfu! zauważyłem) to również, ale nie korygowałem. Miałem nawet coś napisać w stylu Saladina, ale w nawale nauki umknęło mi to później. Ale to nieważne!
Jak to powiadają: płeć się nie liczy - ważne są uczucia.  
A żart Wielblad'a świetny!  

Na 100% miałam "identyczną proporcję". Pamiętam, bo na chwilę utknęłam przy zastanawianiu się co to znaczy i czy na pewno nie ma tu haka A w teście wiedzy - grupa A

To w 2005 roku był taki sam test umiejętności   ?
Przecież wtedy egzamin organizował DSC a nie KSAP i podobno egzamin ten wyglądał zupełnie inaczej.

Pokolina napisała mi na priv:
W zeszłym roku na stronach BIP KPRM umieścili pdf z imienną listą i punktacja osób, które zdały. Każdy mógł wejść i zobaczyć umieścili podobno w piątek popołudniu, tylko w piątek - tyle osób próbowało sprawdzić, że w ogóle ta strona nie odpowiadała. Dopiero w sobotę około 12-tej mnie przynajmniej się udało wejść.
W poniedziałek czy we wtorek na konta, na które przyszło info że zostajesz "zaproszony na egzamin" - na ten każdy otrzymywał maila czy zdał czy nie zdał i ile punktów z poszczególnych części otrzymał.
Co do wglądu do pracy, to nie ma wglądu do pracy. Nie można sprawdzić co było złe, co dobrze i dlaczego tyle punktów. I nie można się odwołać od decyzji, to jest decyzja nieodwołalna.

Sprawa podstawowa: a gdzie jest regulamin postępowania kwalifikacyjnego?!
Przecież całe postępowanie jest przeprowadzane na podstawie jakiegoś regulaminu: jaki jest skład komisji, kto, jak, gdzie, kiedy sprawdza, jak, za co i ile są przyznawane punkty, jak i gdzie są ogłaszane, jakie przysługują prawa i środki zdającym.
Widział to ktoś gdzieś z Was? Bo ja - nie.
To wszystko powinno być dostępne na stronie KSAP.
A skoro nie jest dostępne, to znaczy że każdy, kto chce się z nim zapoznać, ma indywidualnie występować z prośbą o jego udostępnienie? Bo tajemnicą to chyba nie jest. A jeśli nie jest, to jak to z tym jest?  

Wiemy, że nic nie wiemy, ale zgadzam się, punktacji za test umiejętności nie da się ot tak podać.
Znam osoby, które oświadczyły, że nie zrobiły całego testu, tzn. nie zdążyły, a miały max ilość punktów.

I jeszcze jedno, jakiś regulamin musi być , bo w tej wiadomości odnośnie terminu wyników podano informację iż taki termin wynika z procedury zatwierdzania postępowania kwalifiakcyjnego.

Ta "procedura" to rozporządzenie w sprawie sposobu przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego w służbie cywilnej.

Jak sobie poczytałam test umiejętności, to jestem pewna że test III był taki jak w 2005r. - przynajmniej zadanie z Wojskim, pamiętam bo w pośpiechu źle zaznaczyłam, a pozostałe wydają mi się znajome (a tak w ogóle to egzamin zdałam),

A ja mam pytanko-na jakiej podstawie twierdzicie, ze rekrutacja to tylko i wyłącznie dopasowanie kandydatów do stanowisk? Jeśli poczytać w Wikipedii jest to bardziej złożony proces, który mnie bardziej podchodzi pod odpowiedź "szeroki proces mający na celu pozyskanie dla organizacji najlepszych specjalistów/ludzi/kandydatów" ( czy coś w tym stylu )

A, i jeszcze jedno-na 100% przy powitaniu było powiedziane, że w tym roku urzędników będzie mianował Szef SC-S.Brodziński. Jestem pewna, bo w tym momencie pomyślałam sobie " będzie w teście takie pytanie ..." I było.. I dałam się skołować    

Ale w tym rozporządzeniu nie ma żadnej mowy o sposobie liczenia punktów, kto i jak sprawdza, jak, za co i ile są przyznawane punkty (zwłaszcza w teście umiejętności), trybie odwoławczym, itd, itp. A takie sprawy muszą być uregulowane jakimś regulaminem. Tylko dlaczego my nie mamy do niego dostępu?!


Jak z tego widać, mając nawet wszystkie pytania i propozycje odpowiedzi, nie mamy żadnej możliwości ustalenia w wielu przypadkach poprawnych odpowiedzi. To skąd mamy wiedzieć z czego wynikają nasze 58 czy 59 (odpukać   ) punktów?!


Jak z tego, z kolei, wynika - Szef sc też miałby problem ze zdaniem testu z wiedzy...