Mianowanie absolwentów KSAP bez egzaminu, to początek tworzenia "kasty równiejszych" w administracji. Nic dziwnego, że po latach "równiejszość" tak bardzo uderza im do głowy, że tworzą potworki w stylu "kodeksu etyki" czy "zarządzania zasobami" dla jaj zwanymi "ludzkimi".

Nie zgodzę się. Żeby dostać się na studia w KSAP trzeba przejść kilkuetapowe postępowania kwalifikacyjne. Trzeba dobrze zdać test wiedzy (wydawał mi się podobny do tego na mianowanie), zdać egzamin z wybranego języka obcego i przejść z sukcesem rozmowę kwalifikacyjną. Najlepsi dostają indeksy. A to dopiero początek nauki i jej weryfikacji w trakcie studiów. Zapewne nie wszyscy szczęśliwcy docierają do końca... Gdzie tu widzisz "kastę równiejszych"?
Moim zdaniem powinniśmy się cieszyć, że owo pożądane mianowanie można zdobyć w inny sposób. Zgodzicie się chyba ze mną, że mimo wszystko umożliwiono nam - choć niełatwą - drogę "na skróty"...

U mnie też: Zgłoszenie jest zaakceptowane.

Witam, ja jadę z Chełma na egzamin i mam 2 miejsca wolne więc jakby co mogę zabrać 2 osoby. Jeżeliby odpowiadało proszę o kontakt.

Coś na rozluźnienie: http://kwejk.pl/obrazek/1231127/czerwie ... %82ce.html  

ha! super
i własnie to jest nie fair, że przez euro mamy w tym roku problem, bo to spory przeszkadzacz i jak się uczyć?

Dobre

A ja mam takie pytanie do doświadczonych - jak wygląda sam egzamin od strony organizacyjnej? Np. co można wnieść ze sobą na salę - można mieć choć ołówek? Coś mi się obiło na tym forum o oczy, że niebieski kolor długopisu był zakazany, to prawda?

Aż chce się dodać: Panie Premierze?!

Rok temu można było wnieść portfel i komórkę (przy rejestracji dostawaliśmy foliowe koszulki zapinane na zamek) i to leżało obok stolika na podłodze, a długopis rzeczywiście ma być czarny.

A ja mam takie głupie pytanie, ale nie wiem, więc pytam jaki ubiór obowiązuje? Mogę jechać w czymś wygodnym czy raczej powinnam nieco maturalnie się odziać?

obowiązuje strój wizytowy ;-) czyli suknia po kostki z dużym dekoltem od prady (w stonowanych kolorach), kolia z brylantami (cena rynkowa powinna wynosić min. 250tys), buty od Christiana Louboutin'a, bielizna od diora, zegarek od philippe patek. inaczej ubranych nie wpuszczają na sale ;-) to jest ekskluzywny egzamin i taki strój obowiązuje ;-)

WYGODNIE (ale bez przesady). Wystroisz się na mianowanie

Ludzie ubierają się bardzo różnie, niektórzy zakładają garnitur a inni krótkie spodenki i sandały, to jeśli chodzi o mężczyzn. Kobiety podobnie jedne w garsonkach inne na zupełnym luzie.