Zniknęło w jakim sensie? Nie można go w ogóle wprowadzać czy nie można go wprowadzać z datą źródła po 01.01.2012? Mamy jeszcze trochę NIP-3 z czasów (słusznie?) minionych do wprowadzenia i ta informacja trochę mnie zaniepokoiła.

A wytycznych póki co w naszym US brak.

Skoro ktoś mieszka w mieście A (niech to będą góry), jedzie do miasta B (może nad morze  pije-===[ ) to będąc w drodze zatrzyma się w miejscowości C (jakieś centrum Polski) to może napisać w PIT, że ten organ z miasta C jest właściwy (tu mu się podoba, ładne miasto, fajni ludzie i ogólnie bajer), więc całe dotychczasowe badanie obciążenia pracą, że niby na jednego pracownika przypada tyle to a tyle podatników będzie z d....py wzięte  :dupa:
Najbardziej przerąbane mają więc organy znajdujące się obok miejsc cieszących się dużą popularnością wśród podatników, np centra handlowe, miejsca odwiedzane chętnie przez wycieczki lub urzędy nowoczesne w wyglądzie, o ciekawej architekturze bo ludzie będą tam ciągnąć jak ....

Mam pytanie do przykładu trzeciego  bo nie wiem czy dobrze rozumiem np. ktoś mieszkał np. w Krakowie na zeznaniu wpisuje ze mieszka w Słupsku i wskazuje organ podatkowy Białystok jak mam ustalić adres na 31.12 2011  

w których pracują takie śliczne Panie że Klient przynosi im. załącznik "różę"
bo chciał się rozliczyć z żoną, której jeszcze nie ma ...!!

PS: Swoją droga sympatyczna reklama e-PIT

Aby "nie złożył" więcej zeznań do różnych US

To bardzo dobre pytanie. Prawdopodobnie jest to sytuacja, w której można mówić o tym, że dopadły Cię "uzasadnione wątpliwości" i w związku z tym musisz ze "stosowną ostrożnością" wyjaśnić to z podatnikiem. Art. 155 op itp itd, zeznanie sobie leży, mierniki lecą na mordę.
A poważnie... po co masz cokolwiek ustalać? Podatnik przecież wyraźnie w Twoim przykładzie wskazał że na dzień 31.12 właściwy był US w Białymstoku. Musisz tylko wybrać Pierwszy czy Drugi, Podlaski możesz sobie odpuścić. A pomiędzy tymi dwoma rozstrzygnie rzut monetą.

Ogólnie rzecz biorąc można streścić te wytyczne w ten sposób:
Zeznanie wprowadzane jest przez ten urząd do którego zostało złożone, niezależnie od tego gdzie podatnik mieszkał lub mieszka.

W następnych latach można spodziewać się formularzy zeznań bez pól adresowych i to uprości sprawę maksymalnie.

Bez paniki. Wczoraj wprowadzałem NIP-3 z zeszłego roku i działa jak dawniej. Nie puszcza z datą po 01.01.2012.

Jednak da się wprowadzić NIP-3 i z tego roku i z poprzedniego (trzeba ręcznie wpisać NIP3).
Natomisat wg pogłosek jest to możliwe tylko do końca marca.

Nie panikuję W domu SeRCa i NIP-3 nie posiadam żeby sprawdzić, dziś 7:01 zaraz sprawdziłem i faktycznie jest jak piszesz.

co zrobić, kiedy wpłynął ZAP-3 z adresem nie moim.......?? :((

wprowadzasz zap-3 i wysyłasz inf do us, w którym mieszka podatnik..chyba tyle..z tym, że na pewno nie otwierasz obowiązku u siebie..jeżeli to kiedyś był "Twój" podatnik zamykasz mu obowiązek z datą dzień przed datą ważności nowego adresu..
Tak to widzę;)

W związku z ostatnią weryfikacją o DGOS ,czy ktoś może mi napisać jak mam wprowadzić do SERCA drugi organ rejestrowy, dotyczy to sytuacji kiedy podatnik ma w SERCU wprowadzoną dział.gosp., a teraz muszę dopisać mu jeszcze ,że prowadzi działalność rolniczą z organem rejestrowym 9900000 i rodzajem rejestru 099 (rolnik na vat). Próbowałam wpisać drugi organ rejestrowy z różnymi datami , ale system nie chce zatwierdzić. Mam dużo takich sytuacji, więc nie wiem jak mam zrobić tą weryfikację.

była odp. HD - osoba prowadzi jedną DGOS - wpisuje się ważniejszą wg
- CEIDG-1 poza rolnicza  
gdy brak wg NIP-7(gosp. rolne)

Jeśli wprowadzisz ZAP-3 przejmiesz podatnika "niewłaściwego miejscowo". Żeby podatnik został ponownie prawidłowo przyporządkowany urzędowi właściwemu ten powinien po otrzymaniu infa zaznaczyć wystąpienie ze źródła formalnego. Ciekawe jakiego? ADRES czy ZAP-3 ? W rezultacie dane wprowadzane są w niewłaściwym urzedzie, co może za sobą pociągnąć na przykład nieprawidłowości w pisowni ulicy a to z kolei kłopoty w EGAPOLTAX, przesyłka i tak musi iść - z infem, a właściwy urząd i tak musi klienta zmodyfikować. Żeby było śmieszniej to urząd do którego wpływa ZAP-3 z adresem z innego US musi wpiąć ten papier do teczki podatnika - nie ma problemu jeśli to jest podatnik właściwy do tej pory, albo kiedyś w tym urzędzie. A co jeśli nigdy nie było go w RL tego urzędu? Założyć teczkę? Wrzucić do niszczarki?
Tak się dzieje gdy głupcy biorą się do poprawiania czegokolwiek.
Swoją drogą to może i w naszym ministerstwie powsadzają paru macherów od podejmowania decyzji w zakresie informatyzacji. Słyszałem, że to ostatnio stało się modne.



Temat rolnika z działalnością gospodarczą w SeRCu to zwykła porażka. Ćwok projektujący ten system nie zdawał sobie zapewne sprawy z tego, że jest to realny i niemały  problem dotyczący stale powiększającej się grupy. Nie są to drobni rolnicy rejestrujący kowalstwo czy usługi holowania traktorem tych głupich co ugrzęźli w nowo niezbudowanej autostradzie tylko osobnicy z NIP nadanymi w Warszawie, Gdańsku ... dalej tam zameldowani ale mieszkający oczywiście u mnie na wsi sielskiej anielskiej, mający minimum 200 ha, zwroty z VAT w dziesiątki i setki tysięcy, rejestrują jakieś krzywe usługi okołorolnicze, doradztwo jakieś. A jeszcze z CEIDG-1 wynika że jest wspólnikiem 2, 3 spółek cywilnych.
A jak się taki zjawi w okolicy, wszyscy starsi wiekiem nie wiedzieć czemu tytułują osobnika per "obywatelu pułkowniku".

Nie ma innej możliwości:

Do głupiej ustawy, muszą być głupie wytyczne.

Ktoś się dwoił i troił, coby coś mądrego napisać, ale nie wyszło.

Przykro mi. Przede wszystkim dlatego, że mam problem z pracą zajmującą 4 x więcej czasu.
Podatnik "ma z czapki", ale dajcie do obsługi tego bałaganu więcej ludzi!