Byliśmy na tej samej imprezie!  

Na xxv rocznicy UKS-ów obecni kierownicy już na pewno nimi nie będą (wielu międzyczasie spotka się z prokuratorami), a  nagrody i  wyróżnienia otrzymają pracownicy, którzy naprawdę na to zasługują, w tym oczywiście należy się ona Tomkowi za jego codzienną mozolną obronę godności i praw pracowników skarbowości.

Silniczku za inicjatywę.
dla Inspektora za robotę którą wykonuje.
dla tych którzy "zapomnieli" o zasługach Inspektora dla skarbowości.

A przede wszystkim dla Skarbowców.  

Strasznie mało jest relacji z uroczystości; w zasadzie tylko Warszawa i Wrocław się opowiedziały a reszta? Boją się opisywać czy jeszcze nie wydobrzeli po całonocnych ekscesach   ?! Sam bym coś opisał ale nie byłem na żadnej "uroczystości"....A nie każdy mógł sobie na coś takiego pozwolić....

Achlarwa napisał(a): "wróbelki w Wa-wie ćwierkają i to dość głośno, że w uksie Wa-wa na uroczystości 20-lecia ma być pikieta zorganizowana przez pana Ludwińskiego".  
Czyżby dlatego nie pojawili się wielcy na tych uroczystościach.

W Katowicach uroczystości przed nami więc za wcześnie na relacje.

20 lat kontroli skarbowej

Dbałość o finanse państwa, zwalczanie zorganizowanej przestępczości gospodarczej oraz audyt środków pochodzących z budżetu UE to najważniejsze zadania działających od dwóch dekad urzędów kontroli skarbowej.

– Pokazujecie, że stoicie na straży interesów państwa. To bardzo wysoki pułap odpowiedzialności – zwrócił się premier Donald Tusk do przedstawicieli kontroli skarbowej podczas rocznicowych uroczystości, które odbyły się 10 lutego br. w Ministerstwie Finansów.

Prezes Rady Ministrów podziękował zebranym za odpowiedzialną, a jednocześnie niełatwą i niewdzięczną pracę. Dodał, że niezdolność państwa do egzekucji należności jest niewątpliwie jednym z powodów załamania gospodarczego niektórych wysokorozwiniętych gospodarek europejskich.

Tymczasem o sprawności działania polskiego aparatu skarbowego świadczą dane z przeprowadzonych w 2011 r. kontroli skarbowych. Wynika z nich, że kontroli jest coraz mniej, za to wzrasta ich skuteczność. Wpłaty do budżetu w ubiegłym roku wynikające z ustaleń kontrolerów wyniosły 816 mln zł.

To efekt doświadczenia i wysokich kwalifikacji kontrolerów, nowoczesnych technik analitycznych oraz ścisłej współpracy z organami celnymi, podatkowymi i organami ścigania, a także kontaktów ze służbami skarbowymi innych krajów. Dzięki temu karanie oszustów podatkowych, zwalczanie „karuzeli podatkowych” i wyłudzeń zwrotu podatku VAT są możliwe bez względu na sposób unikania opodatkowania, rozmiar prowadzonej działalności i jej miejsce.

Walka ze zorganizowanymi grupami przestępczymi dotyczy również ochrony własności intelektualnej i znaków towarowych oraz przeciwdziałania marnotrawieniu publicznych pieniędzy.

Minister finansów Jacek Rostowski zaznaczył, że wraz z dynamicznym rozwojem tej służby od lat 90-tych ubiegłego wieku nie zmienia się jej podstawowe zadanie, czyli stanie na straży stabilności państwa i ochrona jego interesów majątkowych i skarbowych.

Podczas uroczystości w imieniu Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego wręczono odznaczenia państwowe 37. zasłużonym pracownikom urzędów kontroli skarbowej.


Źródło:
http://www.mofnet.gov.pl/dokument.php?c ... 5&typ=news

Wyróżnienia tekstu moje.
Zdjęcie '20_lat_odznaczeni' powiększone przeze mnie.

Popracowałem trochę i jeszcze powiększyłem. Cudów nie ma, ale widać trochę lepiej.

... i z tego to względu, traktuję was "z buta", od 5 lat pozbawiłem nie tylko podwyżek ale i wyrównania inflacyjnego oraz odebrałem należne dodatki. Obciążyłem odpowiedzialnością finansową za błędy swoje, posłów i powołanych przeze mnie ministrów. Likwiduję wam z dnia na dzień miejsca pracy lub przerzucam z miejsca na miejsce, bo jesteście tylko liczbami w statystyce. Nie martwcie się jednak, już wkrótce do rozbuchanej ponad wszelką miarę biurokracji i sprawozdawczości, dowalę jeszcze "metryki akt". Aby nie zaświtał wam pomysł poprawy skuteczności, dalej będę ograniczał dostęp do baz danych, szkoleń, nowoczesnych systemów audytowych i środków na funkcjonowanie. O mej szczególnej wdzięczności dla wszystkich skarbowców już dziś niech świadczy wstrzymanie wypłaty 13-tki, a wkrótce podniesienie wieku emerytalnego, abyście styrani pracą nie martwili się o jej wysokość, bo i tak nie dożyjecie. *)

*) spisano na podstawie koszmaru sennego i jakakolwiek zbieżność z jawą jest przypadkowa  

supersaper

A Ty wydziwiasz  

Niektórym to nikt nie dogodzi  

....

To kolejny paszkwil Aleksego, który czuje się "osamotniony" po likwidacji wydziału w Radomiu oraz nudnym i ponurym XX-leciu kontroli skarbowej. Przeczytałem te wypociny "od deski do deski". Stanowią wyjątkowy rodzaj skargi, w której łamiący podstawowe zasady zarządzania i współpracy z zz w Administracji Publicznej, zarzuca przewodniczącemu Sekcji działanie podyktowane emocjami i jedynie w prywatnym interesie. Nadto Dyrektor jakoby w trosce o kol. Tomka informuje Piotra Dudę, że dostrzega w nim nie tylko złe emocje ale również oszołomienie, które alienuje go od współpracowników, związkowców.  
Brzmi to faktycznie karykaturalnie, kiedy nieudolny i z dużym poczuciem własnego Ego - Szef skarży się na pracownika tylko z tego powodu, że ten nie zauważył jak on w swojej wizji przywódczej usprawnił mu życie, w tym pracę. Można by to skonstatować jednym zdaniem : ble..., ble..., ble...  Myślę, że Aleksy zrozumie to wtedy, kiedy nowa opcja wyrzuci go na "zbity pysk ze stanowiska" z perspektywą odsiadki, wtedy obudzi się w nim rozum i współczucie dla innych.


Kontrola Skarbowa
Urząd Kontroli Skarbowej w Warszawie
UKS 1491 /D/074/4/12/1/900

Pan
Piotr Duda
Przewodniczący NSZZ "Solidarność"


W związku z pojawiającymi się niejednokrotnie na stronach „Skarbowcy.pl”, ale i w wielu innych miejscach, artykułami autorstwa pana Tomasza Ludwińskiego, Przewodniczącego Rady Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych, Przewodniczącego Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Skarbowych Województwa Mazowieckiego, dotyczących funkcjonowania Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie i decyzji podejmowanych przez mnie jako Dyrektora tego Urzędu - informuję Pana Przewodniczącego, że wiele tez głoszonych przez pana Tomasza Ludwińskiego jest wyraźnie przerysowanych, balansuje na granicy prawdy, a niekiedy jest wręcz niezgodnych z prawdą.
Ten sposób aktywności działacza związkowego sprowokował mnie, po długim okresie wykazywania tolerancji - do zabrania głosu i sprostowania choćby niektórych z tych tez. Przede wszystkim, z uwagi, że w piśmie do Pana Przewodniczącego z dnia 22.01.2012r. SK/54/2012 zostałem wymieniony z imienia i nazwiska jako główny adresat karykaturalnych w treści „życzeń” Noworocznych pana Tomasza Ludwińskiego chcę wyraźnie podkreślić, że w pełni utożsamiam się z treścią pisma skierowanego do pana Przewodniczącego przez 15-tu Dyrektorów Urzędu Kontroli Skarbowej w kraju. Niepodpisanie tego listu wynikało tylko i wyłącznie z jednej przyczyny - nie oddaje ono w pełni moich odczuć związanych z dotychczasowymi wystąpieniami pana Tomasza Ludwińskiego wobec kierownictwa Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie. Stąd mój bezpośredni list do Pana Przewodniczącego.

Pan Tomasz Ludwiński we wszystkich dostępnych publikatorach eksponuje twierdzenie o utracie miejsc pracy w zlikwidowanym VII Wydziale kontroli podatkowej Radomiu.
Podkreślam stanowczo, że zmiany organizacyjne dotyczące tego Wydziału miały charakter wyłącznie merytoryczny i ich celem było lepsze wykorzystanie posiadanego potencjału Urzędu. Zostały one przeprowadzone - gdyż taki był mój priorytet - przy całkowitym zabezpieczeniu stosunków pracy jego Pracowników.
Spośród 42 Pracowników, których dotyczyła ta zmiana - jeden Pracownik (komisarz skarbowy) nie przyjął zaproponowanego innego miejsca świadczenia pracy. Pracownik ten otrzymuje emeryturę mundurową. Wszyscy pozostali Pracownicy zaakceptowali wskazane im nowe miejsca wykonywania pracy (komórki organizacyjne w siedzibie Urzędu w Warszawie). W sporach ze stosunku pracy powstałych na tle zmiany organizacyjnej w Radomiu, pozostaje jedynie 2 Pracowników - pan Tomasz Ludwiński i inny Pracownik, starszy komisarz skarbowy, który w rozmowie ze mną złożył deklarację o cofnięciu pozwu.

Zauważam, że całkowicie uzasadniona zmiana organizacyjna dotycząca Wydziału zamiejscowego w Radomiu, stanowi swoistą cezurę w reakcjach Pana Tomasza Ludwińskiego. Wcześniejsze kontakty z Nim, choć nie należące do łatwych (jest ponadto Społecznym Zakładowym Inspektorem Pracy) oparte były na rzeczowych argumentach, artykulacji socjalnych i materialnych potrzeb Pracowników Urzędu, ich warunków pracy.
Po 17 października 2011 r. (likwidacja VII Wydziału kontroli podatkowej w Radomiu), pozostawanie w sporze ze stosunku pracy z Dyrektorem UKS w Warszawie, rzutuje w sposób wyraźny na emocjonalnym stosunku pana Tomasza Ludwińskiego do postrzegania otaczającej go rzeczywistości, przejawiającym się w ocenach sposobu zarządzania przez Dyrektora podległym mu Urzędem. Pierwszoplanowym staje się interes osobisty, a nie racje społeczne. Język, jakiego używa pan Tomasz Ludwiński, jest nierzadko szyderczy, prześmiewczy, coraz mniej rzeczowy, ale za to coraz bardziej brutalny, wręcz obraźliwy. Nieuprawnioną tezą, formułowaną często przez pana Tomasza Ludwińskiego jest chroniczne naruszanie prawa przez kierowników jednostek organizacyjnych Ministerstwa Finansów, lekceważenie, wręcz szykanowanie związkowców, powszechna arogancja wobec działaczy związkowych.

W okresie od 18 października 201 lr. do grudnia 2011 r. pan Tomasz Ludwiński przesłał do Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie 66 pism (jako Przewodniczący organizacji związkowej lub Społeczny Zakładowy Inspektor Pracy) o charakterze wielowątkowym, z czego więcej niż połowa dotyczyła informacji publicznej, w tym udzielenia szeregu informacji dotyczących zagadnień nie stanowiących ustalonego i praktykowanego przedmiotu zainteresowań organizacji związkowej czy społecznego inspektora pracy. Ta nękająca działalność miała doprowadzić bez wątpienia, do swoistego paraliżu organizacyjnego niektórych komórek organizacyjnych Urzędu. Udzielenie odpowiedzi wymagało i nadal wymaga przeznaczenia przez kilku, niekiedy kilkunastu Pracowników Urzędu wielu godzin dodatkowej pracy.
Związek Zawodowy „Solidarność” oraz Społeczny Zakładowy Inspektor Pracy publikują swoje materiały na wydzielonych tablicach w siedzibie Urzędu, zaś Społeczny Zakładowy Inspektor Pracy stale publikuje materiały w Intranecie Urzędu, pod zarezerwowanym dla Niego tytułem. Członkowie Związków Zawodowych w Urzędzie bez żadnych ograniczeń korzystają w razie potrzeby (zebrania) z pomieszczeń Urzędu. Nie ma żadnych działań ze strony kierownictwa Urzędu ograniczających skład i aktywność członków zakładowych organizacji związkowych ani prób niedoceniania finansowego, wysiłku merytorycznego i osiągnięć zawodowych Pracowników - związkowców. W 2011 roku wyraziłem zgodę na wszystkie wystąpienia pana Tomasza Ludwińskiego o zwolnienie go ze świadczenia pracy (łącznie 29 dni roboczych) z zachowaniem prawa do wynagrodzenia (art.25 i art. 31 ustawy z dnia 23 maja 199 lr. o związkach zawodowych). Zwolnienie ze świadczenia pracy w tym trybie dotyczyły również innych działaczy tego związku zawodowego. Co więcej, szanując zasady autonomii organizacji związkowej, okazując zaufanie jej Przewodniczącemu (niestety, obecnie wyraźnie nadużywane) - nie żądałem od pana Tomasza Ludwińskiego okazywania zaproszeń dla niego od organizatorów tych posiedzeń, narad czy dyskusji.

Tym samym teza o arogancji kierownictwa wobec działaczy związkowych, o szykanowaniu ich, jest w istniejącej rzeczywistości Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie całkowicie nieprawdziwa. Wyraźne zaostrzenie języka wypowiedzi używanego przez pana Tomasza Ludwińskiego od 3 miesięcy jest moim zdaniem pochodną poczucia porażki i osamotnienia.
Zespół Pracowników w Radomiu był dotychczas bazą Jego wpływów, bezpośrednim odbiorcą Jego działań. Pan Tomasz Ludwiński odgrywał w Wydziale „Radomskim” poważną rolę od wielu lat. Ten obszar bezpośrednich wpływów przestał istnieć po 17 października 2011 r. a dodatkowo decyzja Pana Tomasza Ludwińskiego o przejściu od 4 listopada 2011 r. na etat związkowy, upośledza Go merytorycznie (nie realizuje żadnych czynności typowych dla inspektora kontroli skarbowej) i paradoksalnie, izoluje Go w jakimś sensie, od kolegów z pracy.
Zaczyna zatracać poczucie, co jest naprawdę najistotniejsze dla przeciętnego Pracownika Urzędu, kierując się przesłankami osobistymi i ambicjonalnymi.
Publiczne podkreślanie przez pana Tomasza Ludwińskiego błędnych (Jego zdaniem) działań kierownictwa Urzędu, jednowymiarowe oglądanie procesu zarządzania dużym Urzędem - nie jest postawą dialogu, a poprzez liczne, skrajne interpretacje, jest postawą destruktywną, niekiedy naruszającą zasady etyki korpusu służby cywilnej.
Tym samym również pragnę wyrazić swój stanowczy sprzeciw takiej próbie wyprowadzenia dialogu społecznego poza argumentację rzeczową, jego brutalizowaniu i opartym na pomówieniach dyskredytowaniu kierownictwa organów skarbowych.

Dyrektor UKS Warszawa ALEKSY OSZMIAŃCZUK

Merculio, troche cienki ten Twój komentarz dotyczący pisma dyr. Oszmiańczuka (sam wstawiłeś treść pisma). Postaraj się konkretnie komentować albo poproś głównego zainteresowanego i faktycznego adresata pisma.

A czy ktoś wie jak przebiegały obchody w Katowicach?