Słuchajcie, coś trzeba z tym zrobić! nauczyciele dostali, samorządowcy dostali... a my? nawet nie możemy strajkować, gdzie są nasze związki?!!!dlaczego nikt się za nami nie ujmie!! nie mamy podwyżek od kilku lat, ludzie!
30 sty 2012, 11:56
Re: Likwidacja trzynastki
agcies
Słuchajcie, coś trzeba z tym zrobić! nauczyciele dostali, samorządowcy dostali...a my? nawet nie możemy strajkować, gdzie są nasze związki?!!!dlaczego nikt się za nami nie ujmie!! nie mamy podwyżek od kilku lat, ludzie!
Związki robią co mogą. W obecnej sytuacji przy arogancji władz i miernym poparciu związków przez społeczeństwo - możliwości związków są... mizerne. Sami się do tego przyczyniamy - biernością, strachem i brakiem jakiejkolwiek aktywności. A nauczycielom nadal zazdrościsz? Z tego co piszą media - w ubiegłym roku zamknięto 300 szkół. W tym roku planują zamknięcie jeszcze większej ich ilości. Naprawdę TEŻ chcesz podwyżki?
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
30 sty 2012, 12:00
Re: Likwidacja trzynastki
wiesz co, krew mnie zalewa. Jestem przy kompie i widzę ile zarabiają nauczyciele - uwierz, więcej ode mnie!!! ja po 17 latach pracy w us mam 2500 na rękę... a oni znacznie więcej...
30 sty 2012, 12:14
Re: Likwidacja trzynastki
Harakiri tak chcemy podwyżki, bo od czterech lat jej nie dostaliśmy, a wzrost cen powoduje, że nasze wypłaty mają coraz mniejsza wartość. Chciałeś powiedzieć, że nic nie robią związki albo nie potrafią, trzeba brać przykład z mundurówki albo nauczycieli, bo oni jakoś mogli wywalczyć podwyżki. Tak mamy współczuć wszystkim i siedzieć cicho i nie domagać się podwyżek. Skoro tak piszesz to nie dziwie się, że nie mamy podwyżek, jak byś nie wiedział to w skarbówce też obcinają etaty i jakoś podwyżek nie dają.
30 sty 2012, 17:30
Re: Likwidacja trzynastki
agcies
wiesz co, krew mnie zalewa. Jestem przy kompie i widzę ile zarabiają nauczyciele - uwierz, więcej ode mnie!!! ja po 17 latach pracy w us mam 2500 na rękę... a oni znacznie więcej...
Gdybym miała 2.500,00 "na rękę" (mam ciut większy staż pracy w us), to bym się cieszyła . Aktualnie moja pensyjka netto nie osiąga 2.300,00 i też mnie krew zalewa .
30 sty 2012, 19:02
Re: Likwidacja trzynastki
19 lat pracy - 2.100 na rękę
31 sty 2012, 10:50
Re: Likwidacja trzynastki
Po obcięciu 13 i dodaniu 16% strat na braku rewaloryzacji mamy obniżkę zarobków o 1/4. Do tego dąży Jacek Vincenty ?
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
31 sty 2012, 13:08
Re: Likwidacja trzynastki
ludzik
Harakiri tak chcemy podwyżki, bo od czterech lat jej nie dostaliśmy, a wzrost cen powoduje, że nasze wypłaty mają coraz mniejsza wartość. Chciałeś powiedzieć, że nic nie robią związki albo nie potrafią, trzeba brać przykład z mundurówki albo nauczycieli, bo oni jakoś mogli wywalczyć podwyżki. Tak mamy współczuć wszystkim i siedzieć cicho i nie domagać się podwyżek. Skoro tak piszesz to nie dziwie się, że nie mamy podwyżek, jak byś nie wiedział to w skarbówce też obcinają etaty i jakoś podwyżek nie dają.
Ludziku... źle mnie zrozumiałeś... Z tego zresztą wynika większość problemów w naszym pięknym skądinąd kraju - właśnie z błędnego przekonania, że dobrze się kogoś zrozumiało - podczas, gdy ten ktoś dokładnie co innego powiedział. Napisałem, że możliwości związków są mizerne - natomiast, że robią co mogą. Cóż z tego wynika? Że możliwości związków w SC są ograniczone. Możliwości związków wobec bierności pracowników - są ograniczone. Możliwości związków wobec nikłej obecności pracowników na manifestacjach są ograniczone. Możliwości związków wobec działań pracodawców wspartych przez ich przełożonych oraz odszczepieńców - łamistrajków i szmaciarzy wśród kolegów i koleżanek są ograniczone. Ale mimo tego związki robią dla pracowników co się da. I ja to w pełni popieram i jestem praktycznie na każdej manifestacji jaka jest organizowana. Co do podwyżek... po 15 latach pracy za działalność związkową zostałem zdegradowany, skierowany do śmiesznych zadań a pensja została mi obniżona o kilka stówek. Premie mnie w większości omijają szerokim łukiem... Wobec inflacji i braku rewaloryzacji płac - jestem z pewnością baardzo zainteresowany podwyżkami - lub choćby wyrównaniem zarobków. Ale wiecie co? Dzięki temu wszystkiemu mogę spokojnie spojrzeć w lustro i każdego dnia wiedzieć bardzo konkretnie co sądzić o naszym szefostwie (i jego pupilkach).
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
31 sty 2012, 13:24
Re: Likwidacja trzynastki
No, nie wierzę w takie zarobki (dwa z czymś) po tylu latach. Ale, jak słyszę, są sposoby (oprócz stażu) na większe (i to znacznie) zarobki: wyższe wykształcenie, służba cywilna (nawet już 3 stopień), praca w UKS i już można mieć ok. pięć na rękę... Podobno wypłacają już trzynastkę
____________________________________ "Ci, którzy mają ideę wciąż w gębie, mają ją zazwyczaj i w pobliskim nosie" - Letz
02 lut 2012, 10:03
Re: Likwidacja trzynastki
bisti
No, nie wierzę w takie zarobki (dwa z czymś) po tylu latach. Ale, jak słyszę, są sposoby (oprócz stażu) na większe (i to znacznie) zarobki: wyższe wykształcenie, służba cywilna (nawet już 3 stopień), praca w UKS i już można mieć ok. pięć na rękę... Podobno wypłacają już trzynastkę
To gdzie pracujesz skoro nie wierzysz w takie zarobki ?
02 lut 2012, 11:37
Re: Likwidacja trzynastki
Fakt zarobki w urzędach nie są wysokie, ale dla mnie bardzo ważny jest dodatek urzędniczy, bez tego to ja nie wiem za co miałabym utrzymać rodzinę. Tylko co robić, aby tego kiedyś nie zabrali, ja mam już 4 stopień i zapewniam Was jest to baaardzo istotny składnik mojego wynagrodzenia.
02 lut 2012, 11:50
Re: Likwidacja trzynastki
wyższe wykształcenie, pierwszy stopień SC (co prawda nie trzeci, ale nawet na drugi nie ma szans) i nie mam nawet 3000 na rękę (i to daleko), a obok mnie siedzi pracowity i kumaty pracownik z wyższym i nie ma na rękę nawet 1700, a jednocześnie w US są tacy ze średnim co mają dobrze powyżej 3000. I bądź tu mądry i zorientuj się w polityce płacowej MF. Bardzo spodobało mi się określenie jakiegoś forumowicza "ełgeniusze z MF"
02 lut 2012, 11:55
Re: Likwidacja trzynastki
Vatwomen
Fakt zarobki w urzędach nie sa wysokie ale dla mnie bardzo wazny jest dodatek urzędniczy, bez tego to ja nie wiem za co miałabym utrzymać rodzinę. Tylko co robic aby tego kiedyś nie zabrali, ja mam juz 4 stopień i zapewniam Was jest to baaardzo istotny składnik mojego wynagrodzenia.
Dziwny ten twój post, VatWOMAN. Abstrahując od tego, z ostrożności zapytam więc tylko czy o tym samym dodatku mówimy: czwarty stopień s.c. to rzecz niezwykle rzadko spotykana, a w skarbowości tym bardziej. Poza tym czwarty stopień to dodatek rzędu 1800 zł i to jest już coś. Skoro nawet PiS dodatku nie zlikwidował (a dodatkowe urlopy i owszem) to chyba nic go nie zmiecie...
____________________________________ "Ci, którzy mają ideę wciąż w gębie, mają ją zazwyczaj i w pobliskim nosie" - Letz
02 lut 2012, 13:05
Re: Likwidacja trzynastki
ladyfox
a jednocześnie w Us są tacy ze średnim co mają dobrze powyżej 3000
A tak na pewno tylko wykształcenie ma wpływ na wynagrodzenie? Doświadczenie i umiejętnści zawodowe to pryszcz?
____________________________________ "verba volant scripta manent"
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników