Teraz jest 06 wrz 2025, 00:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
ACTA - czy to koniec wolności? 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Nadir                    



supersaper                    



Może wystąpisz z TW "Michałem" na konferencji prasowej - bo jak widać on sobie nie radzi.

Oj, to musiałby się spieszyć - jutro może być za późno.


Boni zgłosił gotowość do dymisji.
- Michał Boni stawia sprawę honorowo. Wszyscy ministrowie są z definicji do dyspozycji premiera - stwierdził Donald Tusk, pytany o gotowość do dymisji, którą zgłosił minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w związku ze sprawą umowy ACTA.
- Proszę to traktować tylko jako gotowość ministra - zastrzegł szef rządu. Dodał, że będzie oczekiwał od swojego podwładnego "bardzo szczegółowej informacji".
- Chcę mieć 100 proc. pewności, że jeśli chodzi o sposób postępowania urzędników, wszystko było w porządku - powiedział Tusk, dodając, że w sprawie ACTA nie było wystarczającej rozmowy z internautami. - Będę chciał sprawdzić, dlaczego tak się stało - dodał.
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/prote ... omosc.html

Powinien najpierw sprawdzić, a ew. później podpisywać  :za2:

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


27 sty 2012, 14:01
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 cze 2007, 06:17

 POSTY        81
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Widzę, że dyskusja bardzo na poziomie. Nikt nie czytał. Wszyscy są przeciw. Czemu? Nie bo nie? Piękny przykład manipulacji  :sex:


27 sty 2012, 19:13
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA11 lis 2006, 20:46

 POSTY        450

 LOKALIZACJAU-S-A
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
karlee                    



Widzę, że dyskusja bardzo na poziomie. Nikt nie czytał. Wszyscy są przeciw. Czemu? Nie bo nie? Piękny przykład manipulacji  :sex:


Nie wiem czemu nie zauważasz tego o czym pisze m.in. Szef GIODO?
Czyżbyś czytał/czytała wybiórczo przedstawiane przez jak by nie patrzyć w pewnym sensie autorytety w Naszym kraju?
Jeszcze raz, kilka cytatów. Fragmenty:

Dr Wiewiórski ws. ACTA do Boniego – nie wprowadzajcie opinii publicznej w błąd
Warszawa, dnia 23 stycznia 2012 r.

Strona 2
(…) Zakres unormowań umożliwiających wymianę danych osobowych pomiędzy różnymi podmiotami powoduje, że GIODO uznaje podpisanie i ratyfikację konwencji ACTA za niebezpieczne dla praw i wolności określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Zdaniem Generalnego Inspektora podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA nie spowoduje powstania obowiązku Polski do znowelizowania swojego prawa wewnętrznego, lecz niewątpliwie w systemie prawa polskiego zajdą zmiany spowodowane pojawieniem się nowego aktu prawa międzynarodowego. Zmiany te mogą spowodować – zdaniem niektórych podmiotów – że normy konwencji ACTA, jako wystarczająco precyzyjne wprowadzą nowe obowiązki spoczywające na podmiotach publicznych i – przede wszystkim  - prywatnych. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych przewiduje również, że niektóre istniejące w Polsce podmioty - w szczególności – organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi  - będą domniemywały wprost z treści konwencji ACTA posiadanie nowych uprawnień do przetwarzania danych osobowych.

Strona 3
(…) Można więc domniemywać, że mimo braku formalnych obowiązków wobec władz publicznych, Policja zostanie de facto zobowiązana do działania na podstawie konwencji ACTA.

Strona 5
(…) Konwencja dotyczy spraw uregulowanych w ustawach i normy z niej wywodzone będą wchodziły w interakcję z normami prawa polskiego. Będą m.in. powodowały, że przy wykorzystaniu normy kolizyjnej lex superior derogat legii inferiori (na podstawie art. 91 Konstytucji RP) wykluczone będzie zastosowanie norm wynikających z ustaw.
Stwierdzenie, że jakoby podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA „nie powodowała konieczności zmian legislacyjnych w prawie polskim” nie może być bowiem rozumiane tak cynicznie, że „nie jest wymagane zmienianie polskich aktów prawnych, gdyż konwencja zastąpi ich normy tam gdzie trzeba”. To sugerowałoby chęć wprowadzenia w błąd opinii publicznej. Ratyfikacja konwencji ACTA spowoduje niewątpliwie zmianę w polskim porządku prawnym. Próby sugerowania, że tak się nie stanie, stawiałyby pod znakiem zapytania sensowność podejmowania jakichkolwiek kroków przez Radę Ministrów, Sejm i Prezydenta RP.


Strona 7
(…)Proponowane porozumienie należy uznać za rozwiązanie chybione. Rozwiązanie to może prowadzić do stworzenia systemu informacyjnego, który nie znajduje podstaw prawnych, a którego istnienie jest ingerencją w konstytucyjne prawa osób fizycznych nieadekwatną dla planowanego celu. GIODO podkreślił również, że naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych może ewentualnych sygnatariuszy porozumienia narazić zarówno na odpowiedzialność administracyjną przed GIODO, jak i karną wynikającą z przepisów ustaw.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych przewiduje, że podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA spowoduje wznowienie prac nad wyżej opisanym porozumieniem. GIODO uważa, że organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi będą przekonywać Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministra Administracji i Cyfryzacji, że ratyfikacja przez Polskę konwencji ACTA spowodowała, że zarzut braku podstaw prawnych do przetwarzania danych osobowych oraz danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną stracił aktualność w związku z tym, że podstawę taką „kreuje” konwencja ACTA.

dr Wojciech R. Wiewiórski


27 sty 2012, 21:54
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Grzecho                    



karlee                    



Widzę, że dyskusja bardzo na poziomie. Nikt nie czytał. Wszyscy są przeciw. Czemu? Nie bo nie? Piękny przykład manipulacji  :sex:
Nie wiem czemu nie zauważasz tego o czym pisze m.in. Szef GIODO?

I kto tu manipuluje  :wysmiewacz:
Ze swej strony dorzucę jeszcze trochę:


Artykuł 27 ustęp 4. ACTA przewiduje "możliwość wydania przez swoje właściwe organy dostawcy usług internetowych nakazu niezwłocznego ujawnienia posiadaczowi praw informacji wystarczających do zidentyfikowania abonenta, co do którego istnieje podejrzenie, że jego konto zostało użyte do naruszenia praw związanych ze znakami towarowymi, praw autorskich i pokrewnych".

http://wiadomosci.onet.pl/raporty/protest-przeciw-umowie-acta/ekspert-acta-moze-ograniczyc-prawa-osob-prywatnych,1,5010462,wiadomosc.html


Jak informowały media, m.in. portal tvn24.pl, wczoraj wieczorem członkowie polskiej Rady Informatyzacji otrzymali od Muraszkiewicza wiadomość dotyczącą tej rezygnacji: "Szanowni Członkowie Rady Informatyzacji IV Kadencji, niniejszym uprzejmie Państwa informuje, że w dn. 26 stycznia 2012 r. złożyłem na ręce Pana Ministra Michała Boniego rezygnację z funkcji Przewodniczącego Rady Informatyzacji IV Kadencji oraz członkostwa w tej Radzie. Rezygnacja jest reakcją na podpisanie przez Pana Premiera Rządu RP upoważnienie dla polskiej ambasador w Japonii do przyjęcia umowy ACTA oraz podpisanie tej umowy przez Panią Ambasador w dn. 26 stycznia, 2012 r. w Japonii".

Czy jego taż nazwiesz ignorantem?
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/protest-przeciw-umowie-acta/przewodniczacy-rady-informatyzacji-zlozyl-dymisje-,1,5010658,wiadomosc.html


Francuski socjalistyczny eurodeputowany Kader Arif, poseł-sprawozdawca ds. umowy ACTA, zrzekł się z prowadzenia tej sprawy w Parlamencie Europejskim, w proteście przeciwko podpisaniu umowy w czwartek przez Komisję Europejską w imieniu UE.

- To przedstawienie, w którym nie wezmę udziału - powiedział były już sprawozdawca.

Czy on również nie znał treści tego aktu?
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/protest-przeciw-umowie-acta/posel-sprawozdawca-ds-umowy-acta-rezygnuje,1,5010358,wiadomosc.html

I jeszcze jedno. POlitycy mówiąc o ACTA odnoszą się wyłącznie do sprawy piractwa w internecie. To tylko drobna część regulacji tej umowy. A co powiesz o wynikającym z tej "umowy" praktycznym zakazie produkcji np. leków generycznych? To dzięki nim, pospolici zjadacze ogórków mają choć cień szansy na zakup skutecznych leków, bo na lego "oryginalne" nigdy nie będzie ich stać. Zastanów się, jak by wyglądał świat, gdyby ktoś kiedyś opatentował koło i ogień. Zgodnie z ACTA (skoro czytałeś to wiesz) musiałbyś za ich wykorzystanie bulić niezłą kaskę.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


28 sty 2012, 19:51
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Posłowie zaskoczeni skalą referendum!

Skrzynki mailowe posłów pękają w szwach. Trwa internetowe referendum w sprawie ACTA na stronach INTERIA.PL. Do tej pory wysłaliście już ponad 800 tysięcy maili do parlamentarzystów. Będzie milion?

Bomba z napisem "ACTA" wybuchła w weekend, gdy hakerzy zaatakowali strony rządowe, prezydenta i parlamentu. Odtąd oburzenie na podjęte w zaciszu rządowych gabinetów decyzje rosło z każdą chwilą. Ludzie wyszli na ulice. By władze usłyszały ich głos.

Z tą samą myślą przygotowaliśmy dla was we współpracy z radiem RMF FM specjalne internetowe referendum (TUTAJ). Dzięki niemu możecie nie tylko opowiedzieć się w sprawie ratyfikowania porozumienia ACTA przez Parlament RP, ale także - za pośrednictwem INTERIA.PL - wysłać swoją opinię do parlamentarzystów ze swojego okręgu wyborczego. Rząd kontrowersyjne porozumienie już podpisał, dlatego teraz wszystko zależy właśnie od tego, czy posłowie i senatorowie ratyfikują tę międzynarodową umowę.

Od momentu uruchomienia akcji, czyli od 25 stycznia, cieszy się ono niesłabnącą popularnością. Wysłaliście do posłów już ponad 800 tysięcy maili i wciąż wysyłacie kolejne, pokazując, że możliwości technologiczne naszego portalu dobrze służą tak istotnej i poruszającej ogół społeczeństwa sprawie.

Tak wielki odzew zaskoczył przede wszystkim samych zainteresowanych, czyli parlamentarzystów właśnie. Wielu z nich przyznało, że zostało zasypanych mailami.

Emocje i krytykę wobec rządu próbował studzić Jerzy Fedorowicz z PO: - Chociaż myślę, że zbyt wielkiego zagrożenia ze strony porozumienia ACTA nie ma, to jednak bierzemy pod uwagę wszystkie głosy. Czytamy też wszystkie maile. Jestem przekonany, że ewentualną ratyfikację ACTA poprzedzi naprawdę poważna dyskusja publiczna. I wszystko dobrze się skończy.

Ostrożniej wyrażał się Jan Bury z PSL: - Jedna z ciekawszych akcji środowiskowych. Rząd powinien wziąć ją pod uwagę.

Większość posłów opozycji, z którymi udało nam się porozmawiać w Sejmie, solidaryzuje się z akcją, a nawet w ostrych słowach przyłącza się do waszego oburzenia.

- Gratuluję pomysłu INTERIA.PL! Nasz rząd to PZPN-bis, gra na nosie. Ale - prośba - nie hakujcie MŚ, hakujcie na linii ministrowie-rząd. Jestem z wami! - zaapelował w swoim siarczystym stylu Jan Tomaszewski z PiS.

Także jego partyjny kolega, Ryszard Czarnecki, poparł nasze referendum
: - To jest przykład akcji społecznego nieposłuszeństwa. Nieprzekonanych nie przekona, ale być może niektórych oświeci... Dostałem 1300-1400 maili w tej sprawie i tylko 1 z nich bronił ACTA. Ta asymetria powinna dać do myślenia. Choćby ministrowi Boniemu, który łgał jak najęty!

Skala protestu, nie tylko w postaci maili, ale także manifestacji ulicznych, zaskoczyła Tadeusza Iwińskiego z SLD. - Ich liczebność pokazuje, jak wiele kardynalnych błędów popełnił rząd. Być może cała ta akcja spowoduje powstanie nowego ruchu społecznego. Referendum zorganizowane przez portal INTERIA.PL jest potrzebne. Dobitnie pokazuje możliwości społecznej mobilizacji.

Na tę samą kwestię zwrócił też uwagę Dariusz Joński (SLD)
: - Akcja INTERIA.PL pokazuje, jak można szybko powiedzieć zdecydowane "nie" dla "ACTA". To dzwonek ostrzegawczy dla Donalda Tuska.

Niektórzy posłowie, choć już zasypywani mailami, apelowali o więcej. - Wywierajcie nacisk! Piszcie maile! - wzywał Jan Dziedziczak z PiS.

Co do jednego parlamentarzyści zarówno koalicji, jak i opozycji, byli zgodni: "Społeczna akcja INTERIA.PL jest potrzebna".

Pamiętajcie, referendum trwa. Pokażcie posłom, co sądzicie o ACTA! TUTAJ

http://fakty.interia.pl/raport/internau ... 52019,7907


28 sty 2012, 22:30
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Nadir                    





Boni zgłosił gotowość do dymisji.
- Michał Boni stawia sprawę honorowo. Wszyscy ministrowie są z definicji do dyspozycji premiera - stwierdził Donald Tusk, pytany o gotowość do dymisji, którą zgłosił minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w związku ze sprawą umowy ACTA.
- Proszę to traktować tylko jako gotowość ministra - zastrzegł szef rządu. Dodał, że będzie oczekiwał od swojego podwładnego "bardzo szczegółowej informacji".
- Chcę mieć 100 proc. pewności, że jeśli chodzi o sposób postępowania urzędników, wszystko było w porządku - powiedział Tusk, dodając, że w sprawie ACTA nie było wystarczającej rozmowy z internautami. - Będę chciał sprawdzić, dlaczego tak się stało - dodał.

Czy pan premier tradycyjnie zmarszczył przy tym brew? Tak jak to zawsze było w innych przypadkach? Np. Bondaryka?
Chyba tym razem nie. Ale i tak na jedno wychodzi: Bondaryka też nie zdymisjonował.  :dokuczacz:

PS
Karlee -coś tak zamilkł?!  :o

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


28 sty 2012, 22:41
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA11 lis 2006, 20:46

 POSTY        450

 LOKALIZACJAU-S-A
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
http://carcinka.nowyekran.pl/post/50152 ... -do-ciebie

JANUSZ, POSŁUCHAJ TO DO CIEBIE !

Janusz Palikot, który pragnie nabić sobie poparcie na społecznych protestach, został wygwizdany przez protestujących przeciw ACTA na manifestacji pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie.

http://www.youtube.com/v/XqSdIWxLYho&re ... &version=3


29 sty 2012, 16:51
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Zrobiony w wała
Złowione w sieci.




[25.01] 18:22 jodler
Ja ongiś zwolennik PO mam dylemat.Mam popierać ACTA jak mój idol ukochany premier czy też nie. Będę na nie toż to woda na młyn PIS a na tak to zrobienie mnie w wała bo nikt nie pytał mnie o moje zdanie.Taki dylemat jak mi się wydaje ma duża część (może ogromna?) tych którzy zawierzyli Tuskowi.Teraz tak jak ja zorientowali się że zostali zrobieni w ''wała'' i obudzili się z ręka w przysłowiowym nocniku.Zresztą wystarczy popatrzeć na to forum tak jakby z niego cichaczem zniknęli. Za jakiś czas znikną zupełnie i oni i zwolennicy PIS.W wała zrobieni zostali i ci z prawej i ci z lewej strony.

[25.01] 19:00 Tonick63
coś ty jodler? chory?
Sam się dałeś zrobić w wała tuskowi tak bardzo że tego nie widzisz. Nie dosyć że zrobił cię w wała to jeszcze wytresował.
Jak coś źle PIS winny, nawet jak widać że nie PIS tylko fucher twój to i tak tresura działa.
Oj biedny ty biedny jodler. Bo głupi jak cały lud tuskowy. Biedny bo głupi, a głupi bo za biedny aby studia skończyć.

źródło:
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6589620

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


29 sty 2012, 22:15
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Ciekawy komentarz z Dzienika Internautów


Spróbujmy w tym wszystkim ocenić postępowanie premiera i rządu.

Wszyscy wiemy, że polityk musi czasem podjąć decyzję "niepopularną". Najczęściej takie decyzję dotyczą finansów - na wszystko nie starcza, więc gdzieś trzeba ująć, by gdzie indziej dodać. Czasami trudne decyzje dotyczą obrony pewnych uniwersalnych wartości. Powiedzmy jednak szczerze - ACTA nie była jedną z takich decyzji.

W tym przypadku było wręcz odwrotnie. ACTA jest przecież krytykowana od lat. Umowa ta rzekomo na polskie prawo nie wpływa, więc nie jest nam potrzebna. Wiadomo, że porozumienie ACTA skrojono na potrzeby amerykańskiego przemysłu praw autorskich, więc nie jest ono istotne dla interesów Polski. Da się jedynie zauważyć, że wszyscy podpisują ACTA, gdyż... wszyscy to podpisują i nikt nie ma odwagi się wyłamać.
Bo inni też podpisali...

Gdyby Donald Tusk chciał pokazać, że jest przywódcą silnym i asertywnym, zwyczajnie odmówiłby podpisania ACTA. Gdyby chciał podjąć decyzję trudną, ale słuszną, to powinien nie podpisywać ACTA w imię obrony demokracji i nawet suwerenności państwa. On zachował się jednak jak dziecko, które wie, że źle zrobiło. To dziecko swój występek tłumaczy słowami "bo oni też... bo wszyscy...".

Trzeba przy tym zaznaczyć, że przeciwnicy polityczni Tuska nie są ani na jotę lepsi. Teraz PiS krytykuje ACTA, ale wcześniej w Parlamencie Europejskim posłowie tej partii poparli rezolucję otwierającą drogę do przyjęcia ACTA. Pamiętamy o tym.

Ostatnie dni wyraźnie pokazały, że nie tylko Donald Tusk, ale także jego ministrowie nie znają ACTA, prawdopodobnie nie czytali porozumienia i nie zadali sobie nawet trudu, aby dokładnie przyjrzeć się konstruktywnej krytyce. Ich wyjaśnienia są wewnętrznie sprzeczne lub śmieszne. Boni mówi, że ACTA nie wpłynie na polskie prawo, a Tusk dodaje, że Polska nie może być krajem nieprzestrzegającym praw autorskich... żałosne.

Dla Donalda Tuska to jest pewien przełom w politycznej karierze. Nigdy wcześniej nie okazał się on tak słaby, tak nieasertywny, tak niezorientowany w temacie, tak marionetkowy. Wyjątkowym objawem tej słabości było usuwanie komentarzy z profilu na Facebooku.

Zazwyczaj media przypisują politykowi słabość, kiedy ulegnie on ludziom. Istnieją jednak o wiele gorsze rodzaje słabości.

http://di.com.pl/news/43109,0,ACTA_obnazyla_prawdziwa_slabosc_Tuska.html


I ODEZWA do INTERNAUTÓW na 26.01.2012  - po podpisaniu akta -  bardzo poruszające słowa - FILM  http://www.sadistic.pl/ogladajcie-jednoczmy-sie-vt100959.htm

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


29 sty 2012, 22:27
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA11 lis 2006, 20:46

 POSTY        450

 LOKALIZACJAU-S-A
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
http://pluszak.nowyekran.pl/post/50222, ... nternetowa

Nowe oblicze internetu:

Załącznik:
internet_po_nowemu.jpg


http://www.youtube.com/v/dhbelQDVoOI&re ... &version=3

--------------------------

Zakaz wnoszenia aparatów fotograficznych na Stadion Narodowy

http://romanzaleski.nowyekran.pl/post/5 ... n-narodowy

Tego to by nawet mistrz Bareja by nie wymyślił.

W filmie „Dzień świstaka” bohater budzi się ciągle w tym samym dniu, w którym powtarzają mu się ciągle te same wydarzenia. Ja mam podobne wrażenie, tyle że budzę się w rzeczywistości z filmu „Miś”. Jednak kolejna i kolejna powtórka robi z niej horror, nie komedię.

Co dzień widzę Misia Rysia Ochódzkiego, czy jego kolejnego klona w telewizorze. Telewizja cały dzień śpiewa piosenkę łubu dubu, łubu dubu. Ciągle jak nie jakiś cyrk, to przekręt i znów cyrk, żeby zamaskować przekręt. I kasa z prowizji, i tacy co wszystko „fersztejen”. I kłamstwo kłamstwem kłamstwo pogania.
To dzień pieszego pasażera fundowany przez Grabarczyka, nagradzanego za to kwiatami a potem zdymisjonowanego z tego samego powodu.
To recepty bez zniżek, dla mających uprawnienia do zniżek. Pieczątka do decyzji....., czysty Bareja.
To Mordercy wolni, po procesie za stan wojenny i opozycjonista idący do wiezienia kolejny raz, za protest przeciw niesprawiedliwości.
To pancerna brzoza, pijany generał, który był a jakoby go nie było, milcząco naciskając roztrzaskał samolot na strzępy o błoto, w co pół narodu święcie wierzy.

To wczoraj Policjant karze mandatami protestujących przeciw cenom paliw kierowców, za to, że za wolno jadą (?!). Albo inny klon Misia, „guru” młodzieży, której tym razem nie wmówił, że był murzynem. Uciekający z młodzieżowej demonstracji, żegnany okrzykami „wypierdalaj”.

A dziś jeszcze uroczyste otwarcie Stadionu Narodowego z niespodzianką. Tego stadionu, co kosztował 2 mld i dach w zimie mu się nie rozsuwa, kolejny bareizm zresztą. Niespodzianka była dla wszystkich którzy przyszli. Konkretnie to dla każdego, kto miał aparat z rozdzielczością powyżej 5 megapikseli. Ci nowi „wykluczeni” nie zostali wpuszczeni na stadion. Tego to by nawet mistrz Bareja by nie wymyślił. Ja sam w to nie wierzę.

Jutro jak zwykle kolejny „Dzień świstaka”, w rzeczywistości z „Misia”. Telewizja pokaże mi znów zająca na wierzbie, znów cały dzień będzie słychać łubu dubu, łubu dubu niech żyje nam prezes naszego klubu. Kolejne Misie pokażą co potrafią, i nie będzie to ich ostatnie słowo. Postaram się od tego nie zwariować. Juto poniedziałek, trzeba oporządzić swoją „furę” i zarobić parę złotych.


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


29 sty 2012, 22:30
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Co się dzieje?!

Załącznik:
Panie Premierze Tusk co się dzieje.JPG

źródło:
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6590829


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


29 sty 2012, 22:43
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 cze 2007, 06:17

 POSTY        81
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Odpiszę, tylko na post Supersapera i tylko w części dotyczącej art. 27, bo o artykułach chciałem dyskutować. Reszta to taki spam, którego teraz w internecie pełno i czytając kolejne linki i linki do linków i to można by cały dzień siedzieć przed monitorem i się nakręcać czytając wypociny różnych oburzonych zamiast sięgnąć do źródła. A oto co napisał Supersaper:
"Artykuł 27 ustęp 4. ACTA przewiduje "możliwość wydania przez swoje właściwe organy dostawcy usług internetowych nakazu niezwłocznego ujawnienia posiadaczowi praw informacji wystarczających do zidentyfikowania abonenta, co do którego istnieje podejrzenie, że jego konto zostało użyte do naruszenia praw związanych ze znakami towarowymi, praw autorskich i pokrewnych".

powyższe jest lekką manipulacją, bo właściwy tekst brzmi tak:

"Strona może, zgodnie ze swoimi przepisami ustawodawczymi i wykonawczymi, przewidzieć możliwość wydania przez swoje właściwe organy dostawcy usług internetowych nakazu niezwłocznego ujawnienia posiadaczowi praw informacji wystarczających do zidentyfikowania abonenta, co do którego istnieje podejrzenie, że jego konto zostało użyte do naruszenia, jeśli ten posiadacz praw zgłosił w sposób wystarczający pod względem prawnym żądanie dotyczące naruszenia praw związanych ze znakami towarowymi, praw autorskich lub praw pokrewnych i informacje te mają służyć do celów ochrony lub dochodzenia i egzekwowania tych praw. Procedury są stosowane w sposób, który pozwala uniknąć tworzenia barier dla zgodnej z prawem działalności, w tym handlu elektronicznego, oraz, zgodnie z prawem Strony, przy zachowaniu podstawowych zasad, takich jak wolność słowa, prawo do sprawiedliwego procesu i prywatności."

Czyli zgodnie z przepisami ustawodawczymi i wykonawczymi i przez właściwe organy (Sąd!). Czyżby coś w tej sprawie się miało zmienić? Czyżby Sąd nie mógł obecnie nakazać dostawcy internetowemu wydania informacji o swoich abonentach? Jeśli tak to proszę naprostujcie mnie :)




edit: gdzie jest te zdanie w expose premiera z 2007 roku o przysięganiu i osobistym wyrzucaniu za podwyżkę podatków? Bo nie mogę znaleźć... tutaj pełny tekst: http://www.premier.gov.pl/premier/przem ... _tuska,19/


30 sty 2012, 11:07
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Dzięki za rzeczową wypowiedź. Nie wiem czemu twierdzisz, że tylko sąd będzie udzielał informacji. W Polsce jest wiele "odpowiednich instytucji" (sam w tym robię) a lata doświadczenia nauczyły mnie ostrożności. Nie chcę też przekazywania danych prywatnej firmie. Postępowanie winna prowadzić instytucja publiczna, przy zachowaniu poufności danych. Wskazany user może być przecież niewinny.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


30 sty 2012, 16:43
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA13 cze 2007, 06:17

 POSTY        81
Post Re: ACTA - czy to koniec wolności?
Tak tak, oczywiście Sąd podałem jako najważniejszy przykład.

Moim zdaniem w tym zapisie chodzi o to aby państwa podpisujące porozumienie zapobiegały sytuacjom, gdy właściciel praw autorskich nie może namierzyć konkretnej osoby bo ma tylko nr IP. A bez konkretnej osoby nie może wytoczyć procesu (u nas cywilnego) o naruszenie praw. Więc jeśli właściwie udokumentuje przed Sądem swój wniosek to Sąd (lub inny właściwy organ. W tym przypadku u nas chyba tylko prokurator, prawda?) może nakazać dostawcy internetu ujawnienie danych swego klienta naruszającego prawa autorskie.

W dodatku w pierwszym zdaniu jest napisane bardzo wyraźnie: wszystko w zgodzie z polskimi przepisami ustawodawczymi i wykonawczymi.

- dlatego nie widzę problemu w tym art. ACTA.


30 sty 2012, 21:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 97 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron