Pytanie jak w temacie. W budżetówce wszyscy już dostali podwyżki. Ci co nie dostali walczą o swoje
i zapewne wywalczą. A co z nami, przecież u nas również od dobrych kilku lat podwyżki chyba nikt nie widział,
a nasz związek zawodowy milczy. Czy wszyscy są zadowoleni z wynagrodzeń jakie otrzymujemy ?

Słyszałem o podwyżkach polegających na tym, że udzielono ich kosztem pozostałych pracowników skarbówki. Taki Janosik tylko głęboko niemoralny

Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.
Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe.            
Konfucjusz

1/ Protest mundurowych w Warszawie Wideo

Cztery miasta - gospodarze Euro 2012 - i tysiące protestujących w mundurach. W Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Warszawie pikietują dziś strażacy, straż graniczna i służba więzienna. W stolicy przed urzędem wojewódzkim jest ok. 2 tysięcy protestujących. Najwięcej jest strażaków. Manifestacja jest bardzo głośna, ale spokojna.

http://www.rmf24.pl/wideo/tylko-w-rmf24 ... ,1,vTime,1

2/ "Nie jesteśmy gorsi" - mundurowi domagali się podwyżek Wideo

Gdańsk, Wrocław, Poznań i Warszawa - w tych czterech miastach - gospodarzach Euro 2012 odbyły się pikiety strażaków, straży granicznej i służby więziennej. Związkowcy domagali się, by podwyżki w 2012 r. objęły nie tylko policjantów i żołnierzy, ale też pozostałych funkcjonariuszy.

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-n ... nId,426377

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić skarbowców ... na płocie  

Urzędniczka na płocie?!

A gdzie pierwsza Zasada Etyki Członka Korpusu Służby Cywilnej  "zasada godnego zachowania"?


No "nie uchodzi"

Nam generalnie nic nie uchodzi. Posiedźmy sobie cichutko. Do emerytury z każdym dniem coraz bliżej. Może nam ją wypłacą?

Lepiej na płocie niż z głodu pod płotem.
Może wreszczcie skarbowcy się obudzą i przestaną się zaslaniać tylko działaczmi. Sam sztab wojny nie wygra.

Sam odzew na temat jest znikomy. Widać więc wszyscy są zadowoleni z warunków pracy i płacy.
Nie ma chętnych do zabrania głosu, to i nie będzie chętnych do protestów i strajku.
Tak więc jeszcze kilka lat i osiągniemy gwarantowane najniższe wynagrodzenie, a wtedy co roku
będziemy mieli podwyżki, ponieważ to wynagrodzenie ładnie co roku idzie w górę.
Celnicy za taką samą pracę jak nasza biorą średnio ok. 1000 zł netto więcej, a premii na koniec roku dostali
średnio ok. 3000 zł. Piszę, bo wiem od zaprzyjaźnionych celników.

ZZ istnieją (przynajmniej w niektórych US) jednak ich członkowie jak również tak samo inni pracownicy, którzy nie należą do ZZ są tak zastraszeni, przelęknieni, że nie są w stanie w żaden sposób samodzielnie myśleć i działać - walczyć o swój byt. Siedzą cicho byleby się nie narazić swojemu kierownikowi. Takie zaangażowanie zalęknionych pracowników powoduje, że decydenci robią co chcą. Przy takim zaangażowaniu długo jeszcze nie otrzymamy żadnej podwyżki płac. Ludzie popatrzcie na służby mundurowe - walczą o swoje i otrzymają - czas przejść do czynu - walczyć o swoje!!

To było w konwencji żartobliwej.
W skarbowości pracuje pewnie ok. 70% kobiet, stąd żart, że urzędniczka na płocie nie wyglądałaby dostojnie.
Ta przeważająca liczba pań też w pewnym sensie tłumaczy dlaczego policjanci, strażacy, straż graniczna, służba więzienna czy celnicy protestują bardziej zdecydowanie niż skarbowcy. Nie wszystkie panie są tak wojownicze jak panowie. Myślę, że panie nie obrażą się, bo taka jest historia tego świata: panie mają naturę bardziej pokojową i ugodową. I mniej "politykują".

Święte słowa, nic dodać, nic ująć. Dopóki mentalność skarbowców się nie zmieni, dopóty będzie coraz gorzej, a nie lepiej.
Zmiany zawsze należy zaczynać od ... SIEBIE !!!  

Nie bądź niewolnikiem niczego, jeśli nie chcesz być niewolnikiem nikogo (Jaques Deval)        

Czyżby, aby na pewno ???!!!    
A SEKSMISJI to nie oglądałeś ?!

No i jeszcze RZECZPOSPOLITA BABSKA, też dobre  

Też odnoszę nieodparte wrażenie, że ZZ w Usach jeśli są to tylko z nazwy. Twórca tematu słusznie zaznaczył, że wszyscy wcześniej czy później podwyżki dostają tylko nie my. Pytanie czy osoby, które należą do ZZ powinny do nich należeć? Lub czy ZZ w ogóle powinny istnieć? Nieudolnych powinno się chyba usunąć. Nie może być wiecznie tak, żeby dostawali inni. Wiem, że podwyżki w budżetówce są źle widziane przez społeczeństwo, ale że tak powiem co mnie to obchodzi? Skarbowiec może mało zarabiać, bo jest skarbowcem? W końcu każdy w tym kraju ma równe prawa. Jestem zdania, że albo ZZ w końcu powinny coś z siebie dać. Wszyscy mogą tylko nie my.

losos2010
A Ty należysz do Z.Z. w swoim urzędzie?!
Z Waszych wpisów wynika, że to nie MY, tylko ONI powinni coś zrobić. Pytanie brzmi: Jacy ONI ?!
Związki Zawodowe Skarbowców, to jak sama nazwa wskazuje, twór składający się ze SKARBOWCÓW, a nie z policjantów i złodziei.
Jak każdy będzie oglądał się za siebie, i na kogoś innego, to daleko na takim podejściu nie zajedziemy.
Z wpisów, choćby w tym temacie widać, że więcej jest tych, którzy liczą na to, że INNI za nich załatwią ich własne sprawy.

Mam propozycję (nie do odrzucenia oczywiście).
Tomaszu Ludwiński, zorganizuj zapisy chętnych na manifestację/protest SKARBOWCÓW pod KPRM i MF.
Chętnych prosimy o podanie imienia i nazwiska, oraz urzędu, w którym pracuje.
Każde zgłoszenie zostanie potem zwrotnie potwierdzone przez Z.Z. w macierzystym urzędzie, podpisem kandydata, żeby uniknąć pomyłek i martwych dusz na manifestacji. Przed manifestacją sprawdzimy obecność, żeby potem nie było, że ja to byłem, a ON nie był.
A jak będzie dużo chętnych na zapisy, to zorganizujemy protest, z jajami i pomidorami oczywiście, opony sobie darujemy, ze względu na straszny smród
Ja osobiście jestem ZA, a kto jest PRZECIW ?!