A moje nosi na początek roku po kilka zł (chyba 5) na kilku nauczycieli na kartki do ksero na sprawdziany i klasówki. Kurcze do urzędu nikt nie przynosi kartek żeby wydrukować zaświadczenie.
30 sie 2011, 13:38
Re: Podwyżki dla nauczycieli
renia
A moje nosi na początek roku po kilka zł (chyba 5) na kilku nauczycieli na kartki do ksero na sprawdziany i klasówki. Kurcze do urzędu nikt nie przynosi kartek żeby wydrukować zaświadczenie.
... a jak nie przyniesie tych 5 zet, to za karę nie będzie pisać klasówek fajna taka szkoła !
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
30 sie 2011, 14:26
Re: Podwyżki dla nauczycieli
Na wstępie napiszę, że nie mam zamiaru zmieniać pracy, ani też jej symulować jak często czynią to nauczyciele. Skoro wszyscy inni mogą pracować 40 godzin w tygodniu i korzystać z 26 dniowego urlopu, to nie rozumiem dlaczego nie nauczyciele! Jak dobrze pamiętam pisałeś wcześniej, że Twoja żona jest nauczycielką. Właśnie z tego powodu uważam, że w tej sprawie nie powinieneś zabierać głosu, gdyż nie jesteś OBIEKTYWNY :excl:
A ja go popieram - sam jestem synem i mężem nauczycieli - tyle zajęć po godzinach pracy to ja mam porównywalnie na fuchach (czyli w zasadzie na dodatkowej) moja mama będąc vickiem w dużej szkole pracowała od 8 do 8 (fakt, że z wieczorówką dodatkowo). Większość nauczycieli których ja znam wolałaby pracować po np. 8 h (zajęcia w szkole i możliwość przygotowywania się do lekcji oraz konsultacje), ale w szkołach zwyczajnie brak jest miejsca. A kolejna rzecz - ty zajmujesz się głównie przerzucaniem papierków, co jak ci jeden zginie to najwyżej szef cię opieprzy - a jak twoje dziecko będzie się kiwać na krześle (bo jest niewychowane i nie słucha nauczycieli, bo to głąby i nieroby wg rodziców) i rozwali sobie łeb, to nauczyciel ma na karku policję, prokuraturę i ewentualnie sprawę karną, a do tego cywilną o odszkodowanie za krnąbrność i głupotę (nie wiadomo czy dziecka czy rodziców). Z takim zagrożeniem to tylko fascynaci mogą uczyć w szkole za takie pieniądze (a są niższe niż twoje wierz mi). Więc przerzucaj 40 godz. tygodniowo papierki
04 sty 2012, 10:28
Re: Podwyżki dla nauczycieli
Szkas - niepotrzebnie przywracasz ten wątek. Wiedza naszej braci skarbowej o pracy nauczycieli i ilości godzin tej pracy - jest na poziomie podatników o pracy urzędników skarbowych. Tylko ja bym spodziewał się więcej zrozumienia po nas. I nie RZUCAJ tymi papierkami tak dookoła... bo nauczyciele się oburzą! Ale oczywiście dzięki za poparcie...
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
04 sty 2012, 10:58
Re: Podwyżki dla nauczycieli
szkas
sam jestem synem i mężem nauczycieli -
Nie afiszuj się tym! Tyle błędów ortograficznych w jednym wpisie to dawno nie widziałam. (poprawiłam)
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników