Masz dwa wyjścia - zastosować tryb w stosunku do nieobecnego lub zawieszasz dochodzenie.Preferuję to drugie rozwiązanie. W jego trakcie wysyłasz wezwania dla podejrzanego i czekasz na jego reakcję, a po trzech latach ....
Ale masz fajną Izbę. Moja uważa, że niestawiennictwo podejrzanego nie stanowi trwałej przeszkody z art. 22 kpk i odmawia zatwierdzenia zawieszenia w takiej sytuacji.
PS. Aby na pewno pracujemy w tym samym kraju?
Uważam, że do takiej sytuacji należy podejść rozsądnie. Wzywasz podejrzanego, a on nie stawia się. Listy polecone są odbierane przez inne osoby. Wzywasz jego rodziców lub małżonka, który jednak nie chce zeznawać - ma do tego prawo. Ustalasz w bazie PESEL, że podejrzany mieszka pod adresem, którego dane znajdują się w aktach. Desperacko prosisz Policję o doręczenie wezwania. Policja zastaje zamknięte drzwi. Te okoliczności przemawiają za zawieszeniem dochodzenia. Szkoda, że izba podchodzi ortodoksyjnie do brzmienia art. 22 KPK, a skoro nie zatwierdza Twojej decyzji, to należy według mnie raz na miesiąc wysyłać wezwania do stawiennictwa, co sześć miesięcy wysłać pismo do KRS i przez następne trzy lata występować o przedłużenie dochodzenia, czekając na dalsze wytyczne izby. Ciekawe komu prędzej ta procedura się znudzi DIS czy NUS?
20 sty 2011, 13:16
Przedawnienie karalności
miszmasz
Mam pytanie- co robicie w takiej sytuacji: mam zawiadomienie za nieterminowe złożenie PIT-28 za 2009r. Człowiek był wielokrotnie wzywany, ale nie zjawił się. Czy przedawniacie z końcem stycznia 2011 czy wszczynacie sprawę karną? Zastanawiam się, czy warto w takiej sprawie wszczynać (koszty doręczeń, doprowadzenia itp.)
Ja tam przedawniam. Przede wszystkim z uwagi na stopień szkodliwości społecznej czynu, który w szczególności nie przemawia za wszczynaniem dochodzenia oraz za kopaniem się z koniem (patrz wyżej)
____________________________________ Osiem lat podstawówki, cztery liceum, potem pięć - bite! - studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jakby ktoś dał mi w mordę
20 sty 2011, 22:27
Re: Przedawnienie karalności
Kiedy upłynie termin przedawnienia w sytuacji, gdy po kontroli przeprowadzonej w 2009 r. ustalono, że Podatnik uzyskał dochody z działalności gospodarczej, a więc powinien był wpłacać zaliczki, ale ich nie wpłacał, więc wydano decyzje za m-ce I-V/2009 r. ale do dnia dzisiejszego nie złożył zeznania rocznego za 2009 r.
15 gru 2011, 13:22
Re: Przedawnienie karalności
anika43
Kiedy upłynie termin przedawnienia w sytuacji, gdy po kontroli przeprowadzonej w 2009 r. ustalono, że Podatnik uzyskał dochody z działalności gospodarczej, a więc powinien był wpłacać zaliczki, ale ich nie wpłacał, więc wydano decyzje za m-ce I-V/2009 r. ale do dnia dzisiejszego nie złożył zeznania rocznego za 2009 r.
Podatek konkretyzuje się w drodze zeznania lub decyzji organu. Zarzucać można naruszenie konkretnego obowiązku. Wobec braku zeznania skonkretyzowane są jedynie zaliczki za okres I-V 2009r. - decyzją. Ich termin płatności upłynął w 2009 roku. Przedawnienie nastąpiło z końcem 2010 roku - art. 51 i art. 44 par. 3 kks. Pozostaje kontrola dotycząca nie wykonania obowiązku złożenia zeznania za 2009 rok, w wyniku której mogą być poczynione ustalenia powodujące podejrzenie popełnienia czynu z art. 54 kks.
____________________________________ Osiem lat podstawówki, cztery liceum, potem pięć - bite! - studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jakby ktoś dał mi w mordę
15 gru 2011, 13:44
Re: Przedawnienie karalności
Leibowitz
anika43
Kiedy upłynie termin przedawnienia w sytuacji, gdy po kontroli przeprowadzonej w 2009 r. ustalono, że Podatnik uzyskał dochody z działalności gospodarczej, a więc powinien był wpłacać zaliczki, ale ich nie wpłacał, więc wydano decyzje za m-ce I-V/2009 r. ale do dnia dzisiejszego nie złożył zeznania rocznego za 2009 r.
Podatek konkretyzuje się w drodze zeznania lub decyzji organu. Zarzucać można naruszenie konkretnego obowiązku. Wobec braku zeznania skonkretyzowane są jedynie zaliczki za okres I-V 2009r. - decyzją. Ich termin płatności upłynął w 2009 roku. Przedawnienie nastąpiło z końcem 2010 roku - art. 51 i art. 44 par. 3 kks. Pozostaje kontrola dotycząca nie wykonania obowiązku złożenia zeznania za 2009 rok, w wyniku której mogą być poczynione ustalenia powodujące podejrzenie popełnienia czynu z art. 54 kks.
A jeżeli zeznanie roczne zostałoby złożone 30.04.2010 r. ale podatek należny wynikający z niego nie byłby wpłacony, czy miałoby to wplyw na termin przedawnienia tych zaliczek?
15 gru 2011, 14:25
Re: Przedawnienie karalności
Złożenie zeznania powodowałoby skonkretyzowanie wszystkich zaliczek z 2009 roku oraz ewentualnie różnicy między podatkiem należnym za cały rok a należnymi zaliczkami. Czyn z art. 57 kks jest wykroczeniem o postaci wieloczynowej, zatem złożenie zeznania wpłynęłoby na termin przedawnienia tych zaliczek w ten sposób, że należałoby je liczyć od terminu do wpłaty ostatniej należności podatkowej wynikającej z tego zeznania. Czyli w przypadku, gdyby różnica była dodatnia, to termin ustawowy na jej wpłatę przypadłby na 30.04.2010r. - zatem wykroczenie przedawniałoby się z końcem 2011 roku. W przypadku przeciwnym nic by się nie zmieniło, bo termin płatności ostatniej możliwej zaliczki za 2009 rok, to jest za listopad w podwójnej wysokości, przypadłby w grudniu 2009 roku, zatem wykroczenie nadal przedawniałoby się z końcem 2010 roku.
____________________________________ Osiem lat podstawówki, cztery liceum, potem pięć - bite! - studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jakby ktoś dał mi w mordę
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników