Z tego powodu warto pojąć z w.w. Szefem i innymi zainteresowanymi dyskusję, jak wyobrażają sobie zwiększenie tej wydajności, czy będzie to akord, w przeliczeniu na ilość cegieł, czy może jakaś inna forma Krok po kroku, kroczek po kroczku, urząd po urzędzie, wydział po wydziale i dział po dziale. Ponieważ pracy różnych ludzi w urzędach nie da się ani zważyć, ani zmierzyć, ani porównać ze sobą. Nie zaczynać od ogółów, tylko od szczegółów. Tylko szczegóły bowiem dają świadectwo prawdzie i pokazują rzeczywistość taką, jaka jest. I na tej rzeczywistości prawdopodobnie się potkniemy, bo nie wygląda ciekawie, patrząc z dołu oczywiście
29 paź 2011, 10:03
Re: Likwidacja trzynastki
Jakie pojęcie o pracy w administracji ma ten osobnik, który to wymyślił, skoro on w swojej karierze miejsca nie zagrzał. Jak on w ciągu kilku lat pracy zmieniał ją kilkanaście razy, to znaczy liznął ją po "łebkach", czyli ma tylko ogólne pojęcie o znaczeniu i funkcji administracji publicznej. Jakim cudem taki człowiek dostał się do Rady Służby Cywilnej? Nie wiedzieli co mają z nim zrobić, żeby się go pozbyć?
____________________________________ Akacja
29 paź 2011, 17:36
Re: Likwidacja trzynastki
Harakiri
Jakie tam normy... Zostawią to do UZNANIA kierownika (pod światłym przewodnictwem jaśnie oświeconych NUS'ów). Czyli prywata, kumoterstwo, nepotyzm, dyskryminacja, szykanowanie i mobbing będą sobie na nas kwitły jak 1 Listopada setki tysięcy kwiatków na grobach. A przy okazji przypomniało mi się:
"Pani w szkole pyta dzieci czym się zajmują i gdzie pracują ich rodzice. Gdy przyszła kolej na Jasia mówi: - A mój tata mówi, że jest urzędnikiem. Ale chyba kłamie bo tak naprawdę pracuje w domu publicznym! - Jak to? Czemu tak myślisz? - Bo codziennie rano wychodząc do pracy mówi - "Znowu idę do tego bu.delu!"... A mama dodaje... "Żeby chociaż te k.y lepiej Ci płaciły!"
I jak taki mądrala z RSC może twierdzić, że 13 nie ma charakteru motywacyjnego?! Może niech uogólni - że pieniądze szczęścia nie dają a pracownicy budżetówki powinni mieć poczucie misji i zarabiać gdzie indziej. A tutaj dla dobra ogólnego charytatywnie popitalać...
Przypomniało mi się, jak Pani Gilowska odpowiedziała służbom skarbowym w 2006 r., że ich podwyżką będzie brak obniżki. Teraz polityka miłości twórczo zaczyna wchodzić w temat i jednak chce nam te łaskawie dane podwyżki (brak obniżek) odebrać.
A swoją drogą ten kawał podany przez Harakiri`ego bardzo dobrze oddaje nastroje w administracji. Zwróćcie uwagę, że w Polsce coraz częściej słyszy się o skazywaniu właścicieli zwierząt za znęcanie się nad nimi, a my jak jesteśmy traktowani przez naszych panów, służąć wiernie jak psy PAŃSTWU POLSKIEMU ?
30 paź 2011, 10:38
Re: Likwidacja trzynastki
SK/280/2011 Radom, 2011-10-29
Pan Donald Tusk Prezes Rady Ministrów
Na podstawie art. 22 ust. 4 w związku z art. 4 pkt. 5 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej zwracamy się z wnioskiem o odwołanie z członkostwa w Radzie Służby Cywilnej i zarazem z funkcji Przewodniczącego Rady Służby Cywilnej Pana Adama Leszkiewcza.
UZASADNIENIE
W Dzienniku Gazeta Prawna ukazał się artykuł autorstwa Artura Radwana „Urzędnicy bez nagród, ale za to z pracą” (publikacja: 28 października 2011 roku). W artykule zacytowano wypowiedź Adama Leszkiewicza na temat wynagrodzeń członków korpusu służby cywilnej. Według Przewodniczącego Rady Służby Cywilnej członkowie służby cywilnej otrzymują wynagrodzenie „za samo przychodzenie do urzędu”. Wypowiedź ta świadczy nie tylko o braku elementarnej wiedzy na temat obciążenia pracą urzędników zatrudnionych w służbie cywilnej. Świadczy także o niekompetencji, a przez to wprost o braku kwalifikacji do pełnienia funkcji Przewodniczącego Rady Służby Cywilnej. Każdy członek Rady Służby Cywilnej, na czele z Przewodniczącym Rady, powinien posiadać „nieposzlakowaną opinię”. Wypowiedź Przewodniczącego A.Leszkiewicza spowodowała, że opinia o A. Leszkiewiczu, jako osobie nadzorującej organ opiniodawczo-doradczy Prezesa Rady Ministrów, może być jedynie negatywna. Jeżeli A.Leszkiewicz nie wie, w jak trudnych warunkach urzędnicy wykonują aktualnie nałożone na nich zadania, jeżeli nie wie, że urzędnicy mają tych zadań coraz więcej, jeżeli wreszcie nie wie, że urzędnicy muszą wykonywać pracę w licznych nadgodzinach tylko dlatego, że zadań do wykonywania jest za dużo w stosunku do ich liczby – nie powinien pełnić funkcji Przewodniczącego Rady Służby Cywilnej. Powinien natomiast wiedzieć, że członkowie korpusu służby cywilnej w zdecydowanej większości przypadków otrzymują wynagrodzenie ledwie wystarczające na bieżące wydatki – nie tak, jak sam Wiceminister, nie dość że osiągający dochody na etacie grubo ponad 100.000 złotych rocznie, ale także mający do dyspozycji służbowy samochód, telefon czy dodatkowe źródło dochodów w administracji rządowej. Być może Pan Adam Leszkiewicz oparł się w swojej ocenie na obserwacji wyników własnej pracy i wpływu na nią systemu wynagradzania, chociaż chyba niezupełnie, gdyż jako członek Rady Służby Cywilnej otrzymuje wynagrodzenie ryczałtowe i nic nie słychać, aby wnosił o obniżenie go do połowy i wprowadzenie premii motywacyjnej. Ewentualna jednak krytyczna ocena własnych dokonań, w kontekście wpływu na nią obowiązujących zasad wynagradzania, nie upoważnia Pana A.Leszkiewicza do obrażania in gremium członków korpusu służby cywilnej, a tak jednoznacznie odebraliśmy wypowiedź Przewodniczącego RSC. Okoliczności wskazują jednocześnie na dyskredytowanie i obrażanie członków korpusu służby cywilnej przez A.Leszkiewicza w sposób świadomy. Swego czasu przekazywaliśmy bowiem Panu A. Leszkiewiczowi materiały obrazujące ogrom zadań, jakie ma do wykonania na co dzień służba skarbowa (a liczba tych obowiązków od tego czasu znacznie wzrosła). W tych okolicznościach twierdzenie Przewodniczącego, że urzędnicy otrzymują wynagrodzenie „za samo przychodzenie do pracy” jest karygodne, niedopuszczalne i wręcz skandaliczne. Może warto byłoby jednak, zanim wygłosi się takie niesprawiedliwe osądy, zapoznać się z codzienną ciężką pracą urzędników, zamiast wygłaszać tezy bliższe internetowym trollom, niźli osobom odpowiedzialnym za funkcjonowanie Państwa…
Zgodnie z art. 19 ustawy o służbie cywilnej Rada Służby Cywilnej wyraża opinie w wielu ważkich kwestiach dotyczących służby cywilnej, w tym między innymi: projektu strategii zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej; projektu ustawy budżetowej w części dotyczącej służby cywilnej oraz corocznego wykonania budżetu państwa w tym zakresie; proponowanego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w zakresie służby cywilnej; projektów aktów normatywnych dotyczących służby cywilnej; planu szkoleń centralnych w służbie cywilnej; etyki korpusu służby cywilnej. Opinie w tych sprawach powinny być niewątpliwie wyważone, obiektywne i merytoryczne. Tak jednak nie jest, a Pan A.Leszkiewicz skompromitował się swoją wypowiedzią na tyle, że stracił zaufanie członków korpusu służby cywilnej. Pokazał także, że jego wiedza na temat pracy członków korpusu służby cywilnej jest niedostateczna, aby pełnić funkcję Przewodniczącego Rady Służby Cywilnej. Przesądza o tym także to, że z jednej strony godzi się na obniżanie nominalnych i realnych wynagrodzeń członków korpusu służby cywilnej (likwidacja dodatków specjalnych bez rekompensaty, brak jakichkolwiek podwyżek wynagrodzeń od 2008 roku, nakładanie nowych obowiązków, itp. – i zatwierdzanie tych kroków przez RSC), z drugiej zaś promuje rozwiązania, które świadczą o nieznajomości zasad funkcjonowania administracji rządowej. To nie zakład produkcyjny, ani zbiórka akordowa płodów rolnych - o czym osoba na wysokim stanowisku rządowym – powinna przecież wiedzieć… W tych okolicznościach wniosek jest zasadny i oczywisty.
Do wiadomości: Członkowie Rady Służby Cywilnej - wszyscy
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
30 paź 2011, 12:29
Re: Likwidacja trzynastki
Inspektorze za błyskawiczną reakcję.
30 paź 2011, 12:39
Re: Likwidacja trzynastki
Teraz piłeczka w rękach RSC.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
30 paź 2011, 13:53
Re: Likwidacja trzynastki
Wcześniej zapytaliśmy o parę spraw:
SK/278/2011 Radom, 2011-10-28
Rada Służby Cywilnej w Warszawie
Na podstawie art. 1 ust. 1, art. 2, art. 3 ust. 1 i 2, art. 4 i art. 6 ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej wnoszę o przekazanie protokołów posiedzeń Rady Służby Cywilnej z 2011 roku, na których omawiane były sprawy wynagrodzeń w służbie cywilnej, w tym w szczególności kwestie dodatkowego wynagrodzenia rocznego, czyli tzw. „13-tki”, a zwłaszcza likwidacji tego elementu wynagrodzeń. Wnoszę także o przekazanie wszelkich analiz, pism, opinii i stanowisk związanych z likwidacją dodatkowego wynagrodzenia rocznego w służbie cywilnej, na których RSC lub Jej Przewodniczący oparli się sugerując (proponując) likwidację dodatkowego wynagrodzenia rocznego w służbie cywilnej. Wnoszę także o uwzględnienie w najbliższym posiedzeniu RSC kwestii wynagrodzeń w służbie cywilnej oraz zaproszenie na to posiedzenie przedstawicieli NSZZ „Solidarność”.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
30 paź 2011, 13:58
Re: Likwidacja trzynastki
Poprostu brawo, brawo.
30 paź 2011, 17:13
Re: Likwidacja trzynastki
A oto ten, który krytykuje pracowników służby cywilnej:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
30 paź 2011, 18:07
Re: Likwidacja trzynastki
Trafną charakterystykę obecnej sytuacji w Polsce, adekwatną również do komentowanego tematu, zawarł bloger "sigma" w komentarzu z 12 października 2011 zamieszczonym na portalu niepoprawni.pl, fragm:
"Rządzi nami wyawansowany margines społeczny Musimy zdać sobie wreszcie sprawę z tego, że ci, którzy nami rządzą, ci, którzy nas faszerują medialną papką - to swołocz, której – gdybyśmy żyli w normalnym państwie – nikt by ręki nie podał. I to nie tylko w obawie, że ukradnie nam zegarek. Przede wszystkim dlatego, że nie posiada zdolności honorowej".
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
30 paź 2011, 18:23
Re: Likwidacja trzynastki
inspektor
A oto ten, który krytykuje pracowników służby cywilnej:
____________________________________ "Moja jest racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!" - "Dzień Świra"
30 paź 2011, 18:26
Re: Likwidacja trzynastki
Inspektor jest niezastąpiony, co byśmy bez niego zrobili. NIC - Ludzie modlić się, jak kto potrafi, i do czego chce, o zdrowie i sto lat życia dla Ludwińskiego, i ... słuchać co mówi, nie grymasić
30 paź 2011, 18:39
Re: Likwidacja trzynastki
Urzędy dzisiaj zamknięte
Załącznik:
urzad_skarbowy_180.jpeg
Dzisiejszy dzień jest dla urzędników dniem wolnym od pracy. Tylko w niektórych urzędach przewidziane są dyżury - informuje Ewa Kraińska-Dulić z Państwowej Inspekcji Pracy.
Generalnie jednak są to pojedyncze dyżury a większość placówek urzędniczych nie działa. Mieszkańcy Warszawy ze zrozumieniem przyjmują tę wiadomość Przeważają opinie, że to normalne, iż pracujący chcieliby odwiedzić groby swoich bliskich, a sprawy w urzędach można załatwić w innym dniu. Urzędnicy w większości odpracowali poniedziałkowy dzień wolny w ostatnią sobotę.
Dla mnie skandaliczny artykuł zwłaszcza, że z tego co wiem wszystkie US pracują normalnie. A okraszenie tego artykułu zdjęciem tabliczek US-ów, to już totalna manipulacja. Potem się dziwić, że po takiej wypowiedzi "jakiejś paniusi z Urzędu Pracy" ludzie "kochają" Urzędników... Zwłaszcza Skarbowców...
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
31 paź 2011, 09:39
Re: Likwidacja trzynastki
Grzecho - a dla mnie jest skandalem, że pracujemy dzisiaj. W żaden sposób osoby, które mają groby poza miejscem zamieszkania nie będą mogły pojechać - szczególnie jeżeli mają dyżur do 18!!! Jak widać urzędnik to nie człowiek... szczególnie zapewne - skarbowiec!
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników