Yehuda - Wikipedia nie stanowi jeszcze nieomylnego źródła wiedzy. Poza tym jaki ma sens Twoja wypowiedź w temacie WYBORY 2011? Osobiście jestem przeciwny tego rodzaju wypowiedziom. Antagonizowanie narodu polskiego historiami sprzed ponad 70 lat jest moim zdaniem nie na miejscu. Historię i jej ocenę zostawmy historykom. Starajmy się być lepszymi ludźmi i najlepszymi Polakami. Nie umniejszając innych. Pozdrawiam.

A PIS to niby co robi? Nie antagonizuje polskiego społeczeństwa?
Historia jest taka a nie inna, a  "Goralenvolk" to nie bajka tylko fakt. Polski heroizm to mit.
Btw ta wzmianka dotyczyła postu powyżej jako "ciekawostka" odnośnie Galicji i, jej ewentualnej, autonomii
Jesteśmi w temacie Hyde Park (mówta co chceta)

Historia ma to do siebie, że jest przeszłością. Drugą jej cechą jest to, że przedstawiana jest tak jak to jest wygodne i potrzebne. Teraz akurat w Twoim przypadku jako zaprzeczenie heroizmu Polaków. Jesteś śmieszny i żałosny w tym temacie. Byli duużo lepsi manipulatorzy wykorzystujący historię do podtarcia swoich   .
Natomiast mogę się zgodzić, że wybierając PO, a szczególnie ruch Palikota polskie społeczeństwo strzela sobie w stopę. A to faktycznie nie heroizm. To ...... . <auto-wymoderowano>

Sorry, Harakiri, ale nie masz racji. Historia magistra vitae est. Ale, jak widać,  nie dla Polaków.

Ciekawe masz poglądy. Z jednej strony zapatrzenie PIS'u w przeszłość i próby wyjaśniania czarnych kart historii uważasz za antagonizowanie narodu... czyli zakładam, że popierasz te partie, które odcinając się od historii prą "do przodu"... z drugiej strony "Historia magistra vitae est."... zdecyduj się. A to takie coś to jakiś martwy język? Taki bardziej HISTORYCZNY?

Harakiri już po raz któryś w tym dziale wyzywasz ludzi od debili. Najpierw przyklaskując z radością Pani Zosi, która wszystkich, oprócz wyznawców jej partii zwymyślała od idiotów i debili, potem mnie osobiście, a teraz jakies półtora miliona obywateli.
Czy na tym forum ranga moderatora to immunitet na obrażanie innych?

Masz rację. Zatem usuwam moją wypowiedź.I daję sobie ostrzeżenie.
Ale Yehuda twierdził, że w HYDE PARKU wolno wszystko - oczywiście się mylił... Co do radości okazywanej przeze mnie - to chyba też przesadzasz. Natomiast poglądy mam faktycznie o lata świetlne bliższe PIS'u niż ... tych innych. Zauważ (!), że pełna kultura i bez określeń powszechnie uważanych za obelżywe lub niePARLAMENTARNE!
A czy przypadkiem nie umknęła Ci wypowiedź p. Tymochowicza o deb.liźmie Polaków głosujących na PIS? Też można ich w milionach liczyć... Oczywiście zachowanie tego ... Pana nie jest usprawiedliwieniem dla mnie.
Czy możesz mi przypomnieć ileż to razy tak zwyzywałem użytkowników forum? "już po raz któryś w tym dziale wyzywasz ludzi od debili" bo wydaje mi się, że staram się emocje powściągać - i będę wdzięczny jeżeli na PW (żeby po raz kolejny nie obrażać tym widokiem czytających) prześlesz mi powiedzmy 5 takich przypadków... Z góry dziękuję.

Nie referentko - nie jest immunitetem. Ale nie stanowi również powodu, aby trzymać gębę na kłódkę i nie odpowiadać na zaczepne posty...
Chciałbym dodać, że wypowiedź moja nie była personalnie skierowana do nikogo na forum. Była ona tylko emocjonalnie naładowanym wyrazem troski o przyszłość Polski. Dlatego wszelkie inne interpretacje uważam za nieprawidłowe. Dodam, że jeżeli zrobicie eksperyment i otworzycie okno wołając na całe gardło "TY DEBILU!" to jeżeli ktoś się obrazi - to o czym to świadczy? Że chcieliście go obrazić? Chyba nie... No chyba, że ktoś się utożsami z tzw "targetem".
Wybór dokonany przez 10% społeczeństwa na zwolenników marihuany, z przedstawicielami typu byłego przestępcy - uważam za uwłaczający dla rangi parlamentu. I tyle. Ale wpisuje się doskonale w tendencje światowe "poprawności politycznej" i niepoprawności tradycyjnych wartości polskiego społeczeństwa. Taki bunt smarkaczy wobec rodziców - to zdaje się są falowe prawidłowości w historii. Za jakiś czas to co przeżyje - wróci do normalności. Być może nawet bardziej radykalnie niż dotychczas.
Tylko czy w Polsce?

A mnie ciekawi jedna kwestia dlaczego ten ciemny naród (w ty ja, przyznaje i bije się w pierś   ) nie zagłosował na PIS?? przecież tak pięknie by było, a przynajmniej tak wynika z tego co mówi "oświecona" część społeczeństwa

moje odpowiedzi:
a) jako największa partia opozycyjna oprócz krytyki nie zaoferowała nic w zamian
b) największa siła PISu w postaci prezesa K, powoli staje się też powoli największą jej wadą
c) nie wyciąga wniosków z poprzednich wyborów (też przegranych), nawet aniołki prezesa nie pomogły
d) to spisek tylko nie wiem kto jeszcze za tym stoi  

Tomek - moim zdaniem PIS wygrałby w cuglach. Należałoby tylko zmodyfikować punkt B. Kaczyński faktycznie jest czymś co spaja PIS, a jednocześnie niestety daje się ponieść emocjom i nie robi tego co przeciwnikom przychodzi bez problemu. Tzn nie wynajmuje sprzedajnych PR'owców i mało kłamie. I tu tkwi problem. Polacy nie chcą prawdy. Chcą obietnic i ładnych słówek. A wystarczyłoby zgodzić się z polityką grubej kreski. Zapomnieć o przeszłości. Wygłosić trochę frazesów o marszu do przodu... o walce z kryzysem. O znajomych w świecie, którzy nam pomogą. Odciąć się (delikatnie!) od Smoleńska - oczywiście dla dobra Polski i stosunków Wschód-Zachód...  A potem robić jako premier co się chce! Czyli tak jak aktualna ekipa rządząca. Obiecać. Naopowiadać. A potem robić swoje... Tylko chyba nie można mieć wtedy w nazwie PRAWA i SPRAWIEDLIWOŚCI.
A poza tym przecież NIKT nic nie zaoferował w trakcie kampanii wyborczej - dotychczas to były bajki. Myślałeś inaczej?  

Pal licho PIS. Mnie ciekawi dlaczego 39% głosujących (miliony osób) oddało głos na ludzi, którzy nie wywiązali się z setek obietnic i uczestniczyli w przekrętach liczonych w setki. Ludzi, którzy reprezentują mniejszościową przecież klasę tzw. posiadaczy i ostatnia rzecz jaką mają w głowie to pracownicy najemni. Czy faktycznie nie rozumieją rzeczywistości i nie rozróżniają propagandy mediów proPOwskich od tego co jest w rzeczywistości?

A ja się zastanawiam kto i w jakim celu głosował na partię Palikota?!

Każdy kto głosował na Pali-głupa zna tylko jeden Jego postulat wyborczy - "spalić na stosie wszystkie klechy a stawiających się katoli skazać na banicję". On nie ma żadnego innego programu. Ogólniki. Przymiotniki. Jeszcze mniejsze zero niż PO.

Np. ja. W jakim celu ? Przede wszystkim  uważam, że w Polsce jest za mało wolności, szczególnie gospodarczej, a tu Palikot ma lepsze kompetencje i od Tuska i od Kaczyńskiego i Napieralskiego i od Pawlaka. Dodatkowo jestem przeciwnikiem wsadzania do więzień za byle co (pijani rowerzyści, wpłaty podatków po terminie).
Miałem też na tej akurat liście wspaniałą kandydatkę.



http://www.hfhrpol.waw.pl/obserwatorium ... &Itemid=64

http://psl.konieistajnie.pl/sad-kaczyns ... sic-dorna/

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1d2e7

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /893470639

http://wiadomosci.gwno.pl/Wiadomosci/ ... rcza_.html

http://www.konserwatyzm.pl/artykul/1669 ... -48-godzin

Kłamał o Dornie, kłamał o ministrze którego wepchnął do rządu (a cała opozycja krzyczała, że to komunistyczny aparatczyk), kłamał o PSL-u, michnikowemu szmatławcowi, ITI, prezydencie. Na pewno jeszcze wiele innych kłamstw by się znalazło.