Znam człowieka, który uważa siebie za wielkiego specjalistę, że nie pogadasz. Jeszcze niedawno pracował w firmie prywatnej gdzie miał bardzo dobre zarobki, nagrody i premie, ale postanowił, że będzie pracować... w skarbówce.
Dla mnie to jest śmieszne, że ktoś zamienia pracę w renomowanej firmie na skarbówkę, bo tu się raczej niczego nowego nie nauczy tylko uwsteczni, a i zarobki są marne.
Albo nie jest takim fachowcem i nie ma wyjścia albo jest fachowcem ale przy tym idiotą...
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
02 paź 2011, 16:58
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
Istotne jest też kto dostaje pracę w skarbówce...
03 paź 2011, 09:31
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
melon
Istotne jest też kto dostaje pracę w skarbówce...
Jeżeli już taką osobę zatrudnili, to musiała ona być z polecenia i na wejściu dostała dobrą stawkę, w przeciwnym razie to jak Harakiri napisał/a... idiota!!!
03 paź 2011, 10:46
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
radzioo
Dla mnie to jest śmieszne, że ktoś zamienia pracę w renomowanej firmie na skarbówkę, bo tu się raczej niczego nowego nie nauczy tylko uwsteczni, a i zarobki są marne.
Co sądzicie o takiej zmianie pracy?
A może to cwany gość. Przyjdzie, pozna jak to wygląda od środka, pozna ludzi, wewnętrzne procedury, programy, wytyczne, prowadzone sprawy i odejdzie z tą wiedzą znowu tam gdzie dobrze płacą...
03 paź 2011, 20:16
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
Akurat mu się to do czegoś przypada ...
03 paź 2011, 20:29
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
bob
Akurat mu się to do czegoś przypada ... :dupa:
Zgadzam się z bobem Mam znajomych co pracują jako kadrowi w dużych i znanych firmach - wszyscy mówią to samo, że jeżeli nawet człowiek przejdzie pozytywnie sito rekrutacji w takiej firmie, to i tak ostateczną decyzję o wyborze kandydata podejmuje szef, który jest przeciwny zatrudnieniu ludzi ze skarbówki, bo pracodawca kieruje się również opinią jaka krąży o urzędnikach (niestety nie jest najlepsza). Wolą więcej zapłacić osobie, która pracowała w innej firmie niż zaoszczędzić i zatrudnić osobę ze skarbówki.
04 paź 2011, 06:49
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
a może powinniśmy wziąć pod uwagę stwierdzenie
radzioo
...uważa siebie za wielkiego specjalistę...
jak dla mnie to może wiele wyjaśniać
04 paź 2011, 07:14
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
Chyba ktoś śmiertelnie zdesperowany.
04 paź 2011, 11:36
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
W administracji panują bardzo dziwne zwyczaje. Jak pracownik innego urzędu np. celnego chce podjąć pracę w urzędzie skarbowym, to się taką osobę od razu podejrzewa, że może nie być dobrym pracownikiem. W przypadku osoby, która pracowała w firmie prywatnej, to podejście jest zupełnie inne - taka osoba jest postrzegana od samego początku jako specjalista. Skarbówka to inna bajka, a komuś się wydaje, że jak przyjdzie z firmy prywatnej, bo tam nie zrobił kariery, to w skarbówce posadzą go od razu na kierowniczym stołku (ale wiadomo, że jak ma taka osoba plecy, to wszystko jest możliwe).
04 paź 2011, 19:11
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
Ci "fachowcy" co przychodzą do skarbówki z firm mają niestety strasznie wysokie mniemanie o sobie, tylko potem następuje weryfikacja tej fachowości i okazuje się najczęściej że... "król jest nagi".
04 paź 2011, 21:04
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
pierdek
Chyba ktoś śmiertelnie zdesperowany.
Najwyraźniej desperat
Obrazek z cyklu "kocham cię skarbówko"
Na rozmowie kwalifikacyjnej NUS pyta się kandydata na pracownika US: - dlaczego chce pan odejść z renomowanej firmy i zatrudnić się w skarbówce? Odpowiedź kandydata: - moim marzeniem było zawsze pracować w skarbówce, ale od zawsze było mi do niej nie po drodze. Teraz jest wysokie bezrobocie, a mnie chcą zwolnić z firmy, więc pomyślałem, że to najwyższy czas żeby zaglądnąć do skarbówki. "Gdy się nie ma, co się lubi..." - wiadomo o co chodzi
05 paź 2011, 16:37
Re: Kto szuka pracy w skarbówce?
Widocznie brakuje mu zaliczonej praktyki do wykonywania zawodu doradcy podatkowego, a równoważna z praktyką jest praca w US. To bardzo dobre rozwiązanie, pod warunkiem, że nie trwa za długo. Więc przejścia z drugiej strony do pracy w skarbówce nie demonizowałbym.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników