Oj tam, oj tam! Czepiacie się. Przecież są urlopy, kto to ma niby sprawdzać? A zapłacą to komu za dodatkową robotę?  

Właśnie o to chodzi że wszystko jest sprawdzone i trzeba tylko żeby Rada się zebrała i uchwaliła że pozytywnie ocenia przebieg postępowania. I to jest najgorsze

To jest naprawdę jakaś kpina!! To jest nienormalne Najpierw męcząca nauka, stres nieprzespane noce a teraz coś takiego To naprawdę żarty MAm ochotę napisać "kilka słów" do tej Rady Przecież termin egzaminu był od dawna ustalony i dobrze wiedzieli jak to wygląda Rzeczywiście tylko Nas "na dole" obowiązują jakieś zasady bo "na górze" robią sobie co chcą....      

Sama widzisz kto tu z kogo się nabija i robi kpiny.
I gdzie go (ich) ma.  

Też czekam na wyniki      

No ale dobrzy ludzie zastanówcie się. Gdyby wyniki ogłoszono za wcześnie (np. w lipcu), to jak wytłumaczyć, że mianowania są dopiero pod koniec roku. Im później mianowanie, tym później wypłacane dodatki. Tylko w takim razie czy nie lepiej skończyć z tym cyrkiem i przeprowadzić egzamin we wrześniu lub w październiku?

Za tą robotę zapłacili sowicie kandydaci  

... może to proste, ale jeżeli egzamin jest organizowany przed wakacjami, to ludzie Ci winni wiedzieć, że zaczyna się okres wakacyjny. Nie mozna to tłumaczyć tym, że nie ma kto sprawdzać, że nikomu nikt nie zapłaci za pracę dodatkową, bo to przecież chyba ich chleb powszechny.
Czy nam ktoś płaci dodatkowo, że kolega czy koleżanka poszła na wypoczynkowy a my musimy zwiększyć siły, żeby wszystko było na czas.??????????
Dość , że narzucają nam obowiązek doszkalania się i douczania się nie dając nic za to, to jeszcze gdy podejmuje się wyzwanie w postaci podejścia do egzaminu to kryteria są znane tylko na górze.!!!!!! My nic nie wiemy, zakres materiału tak szeroki jak ocean, jak oceniany jest test umiejetnośći to zupełne echo, dlaczego tak oceniona praca a nie inaczej , wielka tajemnica, kiedy wyniki - to juz abstrakcja, zakres  pytań z wiedzy ogólnej - to zupełny totolotek. Nam pozostało tylko wpłacić cash i czekać!!!!!!!!!!  
KOSZMAR

witam cieplutko!!!
właśnie dzwoniłam do KSAPU i okazało się, że dokumenty zostałe przekazane do Kancelarii, więc teraz tylko czekać aż Komisja się łaskawie zbierze    

i jeszcze jedno teraz zadzwoniłam jeszcze do Departamentu sc i powiedziano mi, że Wielce Szanowna Komisja zbierze się pod koniec miesiąca sierpnia i dopiero potem ogłoszą wyniki ..

Zbyt wąskie słownictwo, żeby to określić !!!

Saper - mi tego nie musisz tłumaczyć. Mój wpis to był zwykły sarkazm.
Uważam, że wyniki powinny być max. po 2 tygodniach. Ale jest tak, jak napisała
Wakantanka  

Już chyba maja dosyć naszych telefonów, bo informację umieścili oficjalnie na stronie KPRM:
Kiedy wyniki postępowania kwalifikacyjnego w służbie cywilnej?
05.08.2011, Aktualności
Uprzejmie informujemy, że zgodnie z przepisem art. 43 ust. 7 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej uszeregowane w porządku malejącym wyniki osób, które pozytywnie przeszły postępowanie kwalifikacyjne w służbie cywilnej w 2011 roku, zostaną opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Nastąpi to po analizie przekazanego Szefowi Służby Cywilnej przez Dyrektora KSAP sprawozdania z przebiegu postępowania kwalifikacyjnego w służbie cywilnej w 2011 r. oraz po ocenie przebiegu postępowania przez Radę Służby Cywilnej. Najbliższe posiedzenie Rady zaplanowane zostało na dzień 30 sierpnia br.

Powinniśmy dzwonić codziennie do KPRM (22 694 76 14) i pytać o wyniki , to może za rok postarają się żeby wyniki były wcześniej.....

Powiedzmy że nas robią w małego... wałka.
Masakra. Ile można trzymać ludzi w niepwności!