Przekonałeś mnie. Wezmę swój długopis. A nawet dwa, zgodnie z radą zawartą w jednym z wcześniejszych postów.

Trzeba się też uodpornić na wredną obsługę. U mnie, chyba w sekcji R, chodziła wredna baba, która szydziła z zestresowanych biedaków.... i biedaczek.

W tym roku stres może być jeszcze większy, wiec warto się uodpornić na takie "wredne baby".

Status urzędnika mianowanego tylko dla najlepszych

W tym roku o jedno miejsce na urzędnika mianowanego w administracji rządowej będzie się ubiegało aż czterech kandydatów. Z powodu małego limitu starczy miejsc tylko dla najlepszych.

W najbliższą sobotę ponad 1,8 tys. pracowników służby cywilnej będzie ubiegało się o status urzędnika mianowanego. W tym roku rząd zdecydował, że limit mianowań wyniesie tylko 500 miejsc zamiast, jak planował, 2,5 tys. Dodatkowo będzie on pomniejszony o kilkadziesiąt miejsc zarezerwowanych dla absolwentów Krajowej Szkoły Administracji Publicznej (KSAP), którzy też otrzymują akt mianowania.

W efekcie ograniczonego limitu mianowań wielu kandydatów, mimo zdanego egzaminu, nie będzie mogła liczyć na otrzymanie status urzędnika. Będą mogli za rok ponownie podchodzić do egzaminów. Podobna sytuacja była w 2010 roku, gdy mimo zdanego egzaminu przez 1,5 tys. osób tylko niespełna 500 z nich otrzymało mianowanie.

– Szef służby cywilnej zaproponował Radzie Ministrów przyjęcie limitu mianowań po 500 osób w kolejnych 3 latach (2012 – 2014). Jest to kompromis pomiędzy oczekiwaniami osób przystępujących do postępowania kwalifikacyjnego a możliwościami finansowymi budżetu – mówi Wojciech Zieliński, wicedyrektor departamentu służby cywilnej w KPRM.
Tłumaczy, że tak mały limit spowoduje faktyczne podniesienie wymogów, a zatem status urzędnika uzyskują jedynie najlepsi.

Niski limit jest krytykowany przez część członków Rady Służby Cywilnej (RSC).
– Rząd nie chce budować profesjonalnego korpusu służby cywilnej, więc ogranicza limity niezależnych urzędników, którzy są najlepiej wykształceni – mówi Witold Gintowt-Dziewałtowski, członek RSC.
Dodaje, że widoczna jest też pewna niekonsekwencja rządu. Z jednej strony uprościł on wymagania i egzamin dla osób ubiegających się o status urzędnika mianowanego, a z drugiej – ogranicza dostęp do mianowań.

Nowa ustawa o służbie cywilnej zniosła obowiązek sprawdzania kandydatów pod kątem predyspozycji kierowniczych.
W sobotę egzamin będzie składał się z dwóch części: sprawdzianu wiedzy i umiejętności. W tym pierwszym można zdobyć 90 punktów, a w drugim 60 punktów.

6,9 tys. urzędników mianowanych jest zatrudnionych w administracji rządowej

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Artykuł z dnia: 2011-06-21

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/5 ... szych.html

W artykule jest błąd:
Podobna sytuacja była w 2010 roku, gdy mimo zdanego egzaminu przez 1,5 tys. osób tylko niespełna 500 z nich otrzymało mianowanie.
W 2010 roku limit mianowań wynosił 1000 osób. Mianowanie otrzymało dokładnie chyba 998 osób.
998, bo 4 osoby miały identyczną ilość punktów i ostatnia z nich, jako 1002, przekraczała ten limit 1000 osób.

Długopis dostałam przy rejestracjii, ale miałam swój własny i nim pisałam (a długopis przy rejestracji wzięłam właśnie na wypadek nagłego wypisania się mojego długopisu ) oba długopisy miałam na ławce, nie było z tym problemu:)

i potwierdzam również to, że w sali jest niesamowicie zimno!! ja miałam na szczęście żakiet, ale widziałam jak kilka osób trzęsło się z zimna (panie w bluzeczkach w krótkim rękawku i sandałkach)

co do zgłaszania gotowości poszczególnych sektorów, to dziękiu temu forum wiedziałam o tym procederze  i w żadnym wypadku mnie to nie stresowało, może trochę bawiło

będzie dobrze!!!! byle nie dać się stresowi

potwierdzam zdanie Adanety -większość osób udzielających się na forum w  zeszłym roku zdało także macie duże szanse! trzymam za Was kciuki (szczególnie za osoby, które udzielały się też w zeszłym roku, a którym  z różnych powodów nie udało się )
Asieńko, wiem, że to pisząc (szczególnie za osoby, które udzielały się też w zeszłym roku, a którym  z różnych powodów nie udało się )  myślałaś o mnie. Jak wrócisz po macierzyńskim do pracy to ja już będę po wynikach i oblejemy rezultat tak czy siak

ktoś może mi powiedzieć ile wynosi średnia inflacja: na stronie GUS znalazłem informację że wynosi 6,5% i 5,5% (w maju) i zgłupiałem dokładnie ;-)

Nie patrz na to, dane te były ogłoszone po 01.06.2011. Patrz na inflacje z zeszłego roku.

Czy ktoś z forumowiczów wie ile punktów pozwalało na zmieszczenie się w limicie mianowanych w 2010r.?

Wielka prośba o krótkie i konkretne podsumowanie: opiszcie w kilku punktach: czego mamy się spodziewać na teście umiejętności...

Zajrzyj na forum do tematu "gimnastyka umysłu" i da Ci to jakiś pogląd.

Dzięki!
To moje pierwsze podejście.
Już przećwiczyłem znaczną część postów w gimnastyce, ale ogarnąć zagadnienia nie mogę
Z powodu biegnącego czasu i narastających emocji ponawiam prośbę o taką fachową reasumpcję - jeżeli ktoś jest ew. w stanie tego dokonać... I oczywiście ma chęci żeby to zrobić.

Reasumpcja ma się do rozpatrzenia jak konsumpcja do:
a) spania b) jedzenia c) myślenia

to mniej więcej to, tylko szybciej i przez to trudniej

Cenne informacje, aczkolwiek niezupełnie takie wypunktowanie miałem na myśli...

a ile wynosiła inflacja w zeszłym roku?