Aktualnie w KSAP znajduje się 1709 zgłoszeń.

 

Jeszcze 3 tygodnie. Trzeba wziąć się wreszcie do nauki.
Jupijajej.

Czy wiadomo o której godzinie jest egzamin?

5 czerwca godz 18:01   1850  zgłoszeń    

Ale się wszyscy uhahaliśmy    

TO NIE JEST ŚMIESZNE     

Ps. Ale przez chwilę uwierzyłam, że KSAP pracuje w niedzielę

witam,
czy ktoś byłby tak uprzejmy i napisał mniej więcej, czego można się spodziewać w części testu umiejętności? Czy tylko typowe zadania na inteligencję, czy zadania tekstowe czy również pytania psychologiczne np. dotyczące metod zachowań w określonych sytuacjach życiowych?
z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam

Tak naprawdę i na pewno to wiadomo tylko tyle:

"Sprawdzian sprawdzający umiejętności
Zakres tematyczny sprawdzianu umiejętności zgodnie z § 2 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 grudnia 2009 r. w sprawie sposobu przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego w służbie cywilnej (Dz.U. nr 218 poz. 1695) obejmuje umiejętność rozwiązywania problemów oraz umiejętność analizy i wykorzystania informacji.
W postępowaniu kwalifikacyjnym do służby cywilnej w 2011 r. zostanie użyty test USC-4, którego autorem jest Pracownia Testów Psychologicznych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego."
http://www.ksap.gov.pl/pksc/postepowanie.php

A co się w tych słowach mieści - to się okaże na egzaminie. Tak naprawdę może być wszystko

Już dziś wielki szacun i uznanie składam tegorocznym mianowanym.  
To wielka sztuka zdobyć mianowanie przy tak dużej konkurencji.

Hmmm ja się wybiorę, poznam może kogoś (jakaś kandydatkę na żonę upoluję hehe), rozerwę się w sobotę a w poniedziałek wyznaczę sobię termin, od którego pocznę się uczyć do mianowania w 2012 r. Może daty się pokryją to po egzaminie sobie mecz oglądnę...
A moze się uda najpierw IKS-a zdać?!

Po-wodz-enia

7.06 godz. 10.00 1752 zgłoszenia.
Mater Dei! Chyba wszyscy, którzy nie zdali lub zdali ale nie załapali się na limit w zeszłym roku zdecydowali się podchodzić w tym roku plus pewnie trochę nowicjuszy. Ciekawe z czego to wynika może z obawy przed tą "racjonalizacją" czy lepiej powiedzieć "cięciem na oślep tych zdolniejszych i pracowitszych ale n ich nieszczęście młodszych albo na umowach określonych"? Dla mnie to drugi raz w zeszłym roku byłem tysiąc trzysta któryś w tym roku przy takiej konkurencji nie widzę szczerze mówiąc tego w lepszym świetle :)
Najbardziej wkurzające jest według mnie konieczność wykładania na to sporej kasy i durny limit - jak się już zdało to mianowanie powinno być z automatu... Ech, można pomarzyć :)

Też uważam, że kwota za egzamin to zdzierstwo! Ponad 1/4 pensji!
No i ta niesprawiedliwość, że jak ktoś zdał, a nie załapał się w ten durny limit, to za rok nie dość że musi zdawać ponownie, to znowu z niego zdzierają kasę!
Zachłanne KSAP i tyle!

Może za jakiś czas znajdzie się ktoś uczciwy i myślący i zmieni te zasady limitowe i wysokość opłaty za egzamin.

moim zdaniem wkrótce zostanie skasowana SC i skończy się problem opłat za egzamin i limitów