Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Ja już kończę ten temat. Powiem tylko jedno: żal, że wszyscy wiedzą o co chodzi, a palą przysłowiowego głupa. Tak narzekacie na złą sytuację w kraju, na to, że jest niesprawiedliwie, bez zasad, a jak przychodzi co do czego, to zachowujecie się, jak ci na górze - przez pryzmat własnych interesów i brak jakiegokolwiek obiektywizmu, w myśl zasadzie "chwyciłem, to cicho, byleby mi nie zabrali". I jak ma być dobrze w tym kraju... Izdebko, widzę że będzie z Ciebie bardzo sprawiedliwy , szczery prawnik, i jakże opanowany, i jakże etyczny (opinia jakże łatwo wypowiedziana o koledze po fachu).
29 maja 2011, 00:06
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Filip1 to na zakończenie tematu mam jeszcze kilka zdań, które mam nadzieję dadzą Ci do myślenia. Moje intencje w każdym razie są dobre, bo chciałbym, żeby w urzędach pracowali ludzie wykwalifikowani, a nie zatrudnieni po znajomościach. Ktoś kto na to nie zasłużył, bo nie zdał egzaminu i po znajomości objął stanowisko NUSa rzadko kiedy doceni wykwalifikowanego pracownika, wręcz przeciwnie będzie go traktował jako potencjalne zagrożenie i jak zacznie się racjonalizacja to prędzej taki NUS zwolni tych co mają "olej w głowie" niż nieudaczników. Niestety zdarzają się NUSy, którzy mają kompleksy związane z brakiem odpowiedniej wiedzy, a chcą być w swoich organizacjach postrzegani pod każdym względem przez podwładnych jako Ci najlepsi (wazeliniarze mają tu ogromne pole do popisu, bo wiedzą co robić, żeby dostać podwyżkę, nagrodę, premię itd.). Niestety nie ci najlepsi zostają NUSami, tak samo jak nie tych najlepszych kandydatów rekrutuje się do pracy w s.c., bo liczą się znajomości.
Myślę, że wymóg związany ze zdanym egzaminem na urzędnika mógłby być alternatywą dla innych zdanych egzaminów tj. radcowski czy doradca podatkowy. Chodzi o to, aby osoba, która jest kandydatem na NUSa miała za sobą jakąś weryfikację wiedzy. Jeżeli sądzisz, że egzamin na NUSa jest wystarczający żeby zweryfikować wiedzę takiego kandydata, to dlaczego NUSami zostały osoby, które tego egzaminu nie zdały? Idąc tropem Twojego myślenia, że zdany egzamin niczego nie weryfikuje, dojdziemy zaraz do wniosku, że studia też są zbędne i kandydatami na NUSów mogą być osoby ze średnim wykształceniem mające doświadczenie w zarządzaniu.
29 maja 2011, 08:10
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Filip rozumiem, że Ty nie zdajesz tego egzaminu "dla dobra kraju"
Różne już usprawiedliwienia słyszałem, ale to jest najlepsze
Nikt tu nie twierdzi, że zdanie egzaminu na USC jest gwarancją "nieomylności" urzędnika...
Ale jest to jeden z wielu egzaminów ZEWNĘTRZNYCH (np. radcowski, IKS, doradca podatkowy), który potwierdza jakieś umiejętności i wiedzę zdającego.
A nie przyszło Ci do głowy, że te Twoje opowiesci o tych nieurzędnikach, którzy na swoich barkach trzymają Urząd i wyreczają urzędników to tylko wytwór Twojej wyobraźni i zbyt dużego mniemania o sobie.
Jak jesteście tacy dobrzy to zdajcie którykolwiek z tych egzaminów ZEWNĘTRZNYCH, które sprawdzą Wasze mniemanie o sobie. Nie musi to byc USC, moze byc IKS, doradca podatkowy, radca prawny.
P.S. Również nie wierzę w opowieści o radcy prawnym, który nie potrafił zdac tego egzaminu na USC. A jeśli tak rzeczywiscie było to to jest d..a a nie radca i nie powierzył bym mu jako klient żadnej sprawy...
29 maja 2011, 09:17
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
filip1
Ale najlepsi do czego?????????? Przecież nie do naszej pracy, bo już uzgodniliśmy, że ten egzamin nic z naszą pracą nie ma wspólnego...
Założenia przy tworzeniu służby cywilnej były takie, że ten egzamin ma przede wszystkim sprawdzić ogólną wiedzę jaką powinien posiadać każdy urzędnik i umiejętność uczenia się. W końcu Konstytucja (i nie tylko) obowiązuje wszędzie. Nie znam USC, który by źle pracował. Często to nie jest jedyny ich egzamin. Robią po nim aplikacje, zdają egzaminy na doradcę, biegłych rewidentów, nawet egzamin na IKS (choć ten egzamin przydaje się wyłącznie w UKS - w US jest bardziej takim tytułem honorowym). Przeżyłam taką "bezinteresowną" zawiść jak miała wejść ustawa o KAS. Ci którzy nawet nie spełniali formalnych kryteriów żeby przystąpić do egzminu, cieszyli się najbardziej, że zabiorą dodatek. I co? KAS nie weszły, a ja sobie co miesiąc biorę dodatkowo prawie 1000 zł i mam zazdrośników gdzieś. Jak ktoś chce przystąpić to w miarę możliwości pomagam (pożyczam książki, komentarze ...). Czego im zazdrościć? Tego, że przy ciągle zmniejszanych limitach jednak płącą, siedzą kilka miesięcy i uczą się? Szanuję ludzi którzy się uczą. A wracając do tematu to uważam, że skoro to taki łatwy egzamin to powinien być obowiązkowy dla każdej osoby od stanowiska kierownika referatu poczynając. W końcu kierownik czy NUS to też człoweik i uczucie zawiści nie musi być mu obce.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
29 maja 2011, 18:51
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Wiecie pewnie o tym, że jak zostanę już ministrem finansów to wywalę Was na zbity p...k bez wyjątku i siebie na końcu też to będzie taka opcja O i zobaczymy nus, znus, kdus, krus, pracownik /zwany w niektórych urzędach debilem, idiotą, nierobem itp. itd sami zresztą wiecie/ i zobaczymy kto zarobi tysiaka jak Pionero a kto niestety nie.
29 maja 2011, 19:55
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
filip1
A co ma zdany egzamin na urzędnika do kwalifikacji?
Aleś chłopie wsadził kij w mrowisko Równie można zapytać: a co ma zdany egzamin na magistra do kwalifikacji? Zdanie żadnego egzaminu nie powoduje, że jest się α i ω. Ale potwierdza predyspozycje. Chyba nie powiesz, że osoba która na 100 zadań rozwiąże 5 ma takie same predyspozycje jak ta, która rozwiąże ich 95. Co do samej procedury "postępowanie kwalifikacyjne" mam krytyczne zdanie, o czym już nie raz i nie dwa pisałem na forum - na czym innym powinno polegać to postępowanie.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
29 maja 2011, 21:51
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
A tak nawiasem mówiąc. Przecież na I stopień idzie kasa ze Służby Cywilnej, więc żaden urzędnik nie obciąża budżetu urzedu. Każdy więc może pokusić się o to. A kolejne stopnie to już ocena bezpośredniego przełożonego. A w ogole to jakaś dzika zazdrość leje się w tym temacie. A co do limitu mianowań: zawsze był i jest (raz wyższy, raz niższy - jak w życiu). To kwestia kto kiedy zdobył uprawniwnia do możliwości zdawania tego egzaminu i miał odwagę. No i fajnie, że mamy odważnych do podjęcia rywalizacji. Niech wygrywają lepsi.
30 maja 2011, 20:51
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Tylko przez pierwsze dwa lata. Potem idzie z kasy przydzielonej urzędowi na fundusz płac.
____________________________________ Akacja
31 maja 2011, 17:19
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
koksa3
Tylko przez pierwsze dwa lata. Potem idzie z kasy przydzielonej urzędowi na fundusz płac.
A potem to dobry NUS, DIS czy DUKS przewidując, że w urzędzie są osoby które mogą w nadchodzącym roku dostać stopień wyżej, ujmuje to w projekcie budżetu. I kasa idzie z góry. A jak nie zdobędą wyższego stopnia (z wiadomych przyczyn = kryzys ) to gwarantuję Wam, że kasa nie wraca, tylko jest rozdysponowana między znajomych królika i zostaje w urzędzie. Daliście sobie wmówić głupoty i teraz uważacie, że to, że nie ma podwyżek to wina USC.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
31 maja 2011, 18:30
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Do Adminów, modów:
Czy może ktoś stracić z godzinę i wyczyścić ten temat i wywalić posty o USC do istniejącego osobnego działu "Służba cywilna" ?
Dyskusja nie na temat, a sam poziom też niezbyt błyskotliwy.
04 cze 2011, 08:49
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Ale za to Ty Gazrlik błyskotliwy jesteś.
04 cze 2011, 13:31
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
filip1
Ale za to Ty Gazrlik błyskotliwy jesteś.
Dziękuję, miło mi to czytać.
04 cze 2011, 15:36
Re: nie masz pojęcia co piszesz
To co robił PIS w sprawie naczelników i co robi PO jest takie same, a ty się dowalasz do garbatego z pretensjami że ma dzieci proste związki tak jak poprzednio mają swoje ale, ponieważ dobrze wiemy jak wyglądają te "konkursy" .
16 cze 2011, 13:38
Re: Znamy zasady wyboru nowych NUSów, znamy wyniki
Znamy wyniki wyboru NUSów, ale nie znamy zasad ich wyboru. Owszem był konkurs, ale trudno mówić o jakichkolwiek zasadach, gdy NUSami zostali również ludzie, którzy nie zdali egzaminu lub nie brali udziału w konkursie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników