
Nieujawnione źródła - wymiar podatku
Witam wszystkich!
Jako że jestem w temacie dość "nowy", chciałbym prosić o wyjaśnienie wątpliwości. Najlepiej na przykładzie:
Załóżmy, że podatnik miał 1 duży wydatek w ciągu roku, dajmy na kupił sobie furę za 200 tyś., poza tym ponosił inne pomniejsze wydatki, np. związane z bieżącym regulowaniem należności wynikających z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, albo jeszcze jakieś inne. W skali roku (dot. lat od 2007 wzwyż) wychodzi ewidentny minus, jednak w chwili ponoszenia wydatku (tego dużego) środki na pokrycie były (np. kredyt...). Teraz pytanie, czy aby wymierzyć podatek z NŹ za rok podatkowy należałoby wyopdrębnić w decyzji wszystkie momenty tych mniejszych niedoborów i je zsumować?! A może można to zrobić od razu od sumy tych wszystkich wydatków (oczywiście odpowiednio udokumentowanej, np. protokołem z kontroli potwierdzającym zapłacone w danym roku określonej sumy kontrahentom) za cały rok podatkowy? Wyodrębnianie wszystkich momentów, w których wystąpiły "niedobory cząstkowe" to strasznie mrówcza praca, a przecież skoro bilans roku wychodzi na minus, to siłą rzeczy musiały też być minusy w jego trakcie. Może to pytanie wyda Wam się naiwne, ale proszę o pomoc mimo to
