Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 2011 rok
Autor
Treść postu
Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 2011 rok
oen
rychu
... no i najważniejsze, skrócić NIP o co najmniej jedną cyfrę...
Genialne! I jeszcze (S) z nazwy każdego Urzędu Skarbowego
A ja postuluję wywalenie litery "R" - której to już wymaga interpretacji
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
28 lut 2011, 18:57
Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 2011 rok
supersaper
oen
I jeszcze (S) z nazwy każdego Urzędu Skarbowego
A ja postuluję wywalenie litery "R" - której to już wymaga interpretacji
I wszystko jasne. Ta nagonka na zwalnianie skarbowców to przez ta literkę "R" . To takie trudne do wymówienia...
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
28 lut 2011, 22:54
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Na stronie BIP MF pod adresem http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const ... 4&typ=news dostępne są projekt ustawy o zmianie ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników oraz o zmianie innych ustaw [wersje z 4 i 16 marca 2011].
____________________________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------ " (...) i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze, usiadł i zapłakał (...)"
18 mar 2011, 19:31
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
A czy wam się otwiera ten projekt, u mnie bład 403 czy coś w tym stylu.
18 mar 2011, 20:42
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Mi też się nie otwiera, widocznie tak ma być. Projekt jest "tajny"
18 mar 2011, 21:52
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
____________________________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------ " (...) i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze, usiadł i zapłakał (...)"
19 mar 2011, 09:06
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Po pobieżnej lekturze zmiana ustawy powoduje konieczność zmian w setce ustaw i rozporządzeń a do tego wprowadza nie dwa a cztery identyfikatory: NIP,PESEL,nr dowodu, nr paszportu.
A kiedyś dawno, dawno temu gdy rządził królewicz NIP a życie było takie proste... będą opowiadali starzy informatycy wnuczkom na dobranoc.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
20 mar 2011, 00:17
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
No i poszłoooo... Teraz będzie się działo. Już po gazetach piszą, że podatnik nie będzie musiał aktualizować danych Rozumiem, że MSWiA zgodziło się na stały dostęp do bazy Pesel i stąd te wybujałe wieści, ale różnice pomiędzy adresami zameldowania a zamieszkania raczej nikogo od aktualizacji nie uwolnią. No chyba, że uparcie i skrycie zmierzamy do: 1. zmiany updf (a pewnie też pozostałych) polegającej na ustalaniu właściwości według adresu zameldowania 2. zaostrzenia obowiązku meldunkowego 3. odpuszczenia sobie kwestii właściwości 4. ustanowienia pełnej dowolności rozliczeń z fiskusem
Nie ma to jak wiedzieć, co człowieka czeka. Ustawa ostatnio wchodziła, nie wchodziła... a potem wchodziła... potem nie mogła z przyczyn technicznych... a teraz jest. Wszystko to wygląda jak działanie na zasadzie: zróbmy, co nam tylko przyjdzie do głowy (burza mózgów), zobaczmy, co się nam uda... a potem powiemy, że taki mieliśmy plan.
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
20 kwi 2011, 07:57
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Według ostatnich doniesień rezygnacja z NIP ma być przesunięta na "OD 2013 roku". Projekty się zmieniają... projektanci jeszcze szybciej.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
20 kwi 2011, 21:46
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
W sąsiednim wątku o profilu zaufanym w ePUAP możecie przeczytać jak to tworzy się nowy, kolejny identyfikator dla ePUAP ( są odnośniki do aktów prawnych) jak najbardziej mające zastąpić NIP - po co ?
Poniżej dla rozrywki artykuł z Wirtualnej Polski o perypetiach cudzoziemców chcących uzyskać PESEL. Może się mylę ale zdanie(cyt.)"Jeśli chcesz mieć polski NIP, musisz wcześniej otrzymać PESEL." moim zdaniem wprowadza w błąd i MF powinien to sprostować. Bo jeśli przepisy sięnie zmieniły to cudzoziemiec bez PESELA uzyska NIP w US - prawda ?
To nie pieniądze są źródłem wszelkiego zła, ale meldunek. Odkryłem to, pomagając ostatnio jednemu z moich znajomych w przejściu całego procesu uzyskiwania polskiego NIP-u. Jeśli chcesz mieć polski NIP, musisz wcześniej otrzymać PESEL. Jeśli chcesz mieć PESEL, musisz postarać się o kartę pobytu. Aby zdobyć kartę pobytu, musisz mieć w ręku meldunek. Meldunek ów czai na samiutkim końcu pytona biurokracji, a dotarcie do niego może wycisnąć resztki sił z najsilniejszych ludzi - pisze Jamie Stokes w felietonie dla Wirtualnej Polski.
Przeczytaj felieton w oryginale Zajrzyj do wcześniejszych felietonów Jamiego Stokesa
Trzeba przyznać, że polskie władze uczyniły zdobycie NIP-u niezwykle trudnym zadaniem, co jest o tyle zaskakujące, że dopóki się go nie posiada, nie można w Polsce płacić podatków. Być może jest to jakiś trik psychologiczny: dotarcie do pozycji, w której można już bez problemów płacić podatki, wymaga tyle wysiłku, że po jej zdobyciu wszyscy płacą podatki z radosnym poczuciem specjalnego wyróżnienia. To trochę tak, jak podstępne przekonywanie dziecka przed wizytą u dentysty, że tylko najgrzeczniejsze i najbystrzejsze dzieciaki mogą dostąpić zaszczytu borowania zębów.
Aby otrzymać meldunek, należy udać się do jednego z budynków administracyjnych swojego miasta i znaleźć starannie ukryte, specjalne okienko. Przy okienku tym dokonuje się odkrycia, że nie można w nim posługiwać się językiem angielskim, ani też jakimkolwiek innym językiem poza polskim. To prawdziwe wyzwanie, biorąc pod uwagę fakt, że zgodnie z prawem, każdy obcokrajowiec zamierzający zostać w Polsce dłużej, powinien zameldować się w ciągu 30 dni od dnia przybycia. Nie narodził się jeszcze człowiek, który byłby w stanie w ciągu 30 dni dojść do takiego poziomu w języku polskim, by poradzić sobie w urzędzie meldunkowym.
O ile wykażesz się przezornością dyktującą ci zabranie ze sobą umowy najmu oraz zaświadczenia podpisanego przez właściciela wynajmowanego przez ciebie mieszkania, w którym właściciel ów zaświadcza, że nie ma nic przeciwko twojemu zameldowaniu pod tym adresem (a raczej nie wykażesz się nią, bo nigdzie nie znajdziesz żadnej informacji na ten temat w języku angielskim), będziesz musiał odczekać przed okienkiem jakieś pół godziny, aż Pani Meldunkowa przybije pieczątkę na niezliczanej ilości papierków poświadczających dość oczywisty fakt, że jesteś właśnie w Polsce.
Z papierkami tymi możesz się teraz przespacerować na drugi koniec swojego miasta, by odwiedzić inny, choć wyglądający identycznie jak poprzedni, budynek zwany Wydziałem Spraw Cudzoziemców, w którym - ciekawostka - także nie mówi się po angielsku. Przy pierwszej wizycie stracisz tylko czas, dowiesz się bowiem, że powinieneś był stawić się z wypełnionym, 14-stronicowym wnioskiem i trzema kserokopiami każdego dokumentu, jaki kiedykolwiek posiadałeś w swoim życiu.
Swoją drogą, wszystko w Wydziale Spraw Cudzoziemców robi się trzykrotnie - może to rodzaj administracyjnego przesądu, jak pukanie w niemalowane drewno, tylko nieco mniej efektywnego. Zawsze potrzebne są trzy kserokopie jakiegoś dokumentu, przy okienku przeżywasz trzy załamania nerwowe i w sumie odbywasz trzy wizyty: pierwszą, by złożyć wniosek, drugą, by złożyć wniosek ponownie, bo w pierwszym popełniłeś błąd, nie dostarczyłeś odpowiedniej ilości kserokopii lub miałeś na sobie skarpetki w niewłaściwym kolorze, a wreszcie trzecią, by odebrać swoją kartę pobytu.
Gdzieś pomiędzy swoją pierwszą a trzecią wizytą w Wydziale Spraw Cudzoziemców otrzymasz list, a raczej trzy identyczne listy, z uprzejmym zapytaniem, czy Twoja obecność w Polsce nie stanowi zagrożenia dla narodowego bezpieczeństwa wyżej wymienionej. Jak rozumiem, jest to jakiś sprawdzony sposób łapania mocno nierozgarniętych terrorystów. Być może istnieje gdzieś w Polsce więzienie pełne zaangażowanych, choć niestety traktujących wszystko zbyt dosłownie anarchistów, walący się teraz w czoła i powtarzających z rozpaczą "Kretyn, kretyn, kretyn…"
Jeśli uda ci się uniknąć wysłania się do więzienia, możesz wreszcie odebrać swą błyszczącą, nowiutką kartę pobytu, by wrócić z nią do pierwszego urzędu, który odwiedziłeś i wypełnić tam kolejne formularze z wnioskiem o numer PESEL. Numer ów składa się z 11 cyfr i to pewnie dlatego urzędowi od PESELów potrzeba bardzo dużo czasu na wymyślenie dla ciebie takiego, który wszystkim tam się spodoba. Specjalnie wybrani eksperci spędzają cały dzień, siedząc nad przeróżnymi, ręcznie robionymi PESELAMI i debatując: "Nie, ten ma za dużo siódemek" albo "Sam już nie wiem, dziś jest chyba lepszy klimat na 31497 niż 31498."
Chciałbym opowiedzieć wam, jak to się wszystko kończy, ale jak na razie nie spotkałem żadnego śmiertelnika, który dotarł już do końcowego etapu.
Jamie Stokes specjalnie dla Wirtualnej Polski
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
14 maja 2011, 11:09
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Zabawny felieton. Wychodzi na to, że Meldunkowa powinna posiadać elementarną umiejętność posługiwania się wszystkimi językami świata, w oczekiwaniu na przybycie chętnych do zameldowania się ofiar złośliwości Jahwe. Klasyczny przypadek anglojęzycznocentryzmu. Może Meldunkowa znała rosyjski, bo takiego ją uczono w szkole, a urząd nie dba o to by poznała jakikolwiek inny. Brak informacji w obcych językach wynika zapewne z idiomatyczności samego problemu. To chyba po prostu jest nieprzetłumaczalne na języki krajów cywilizowanych. Stąd rosyjski jak najbardziej jest na miejscu. Szczęściarz z tego Jamiego. Skąd on wytrzasnął landlorda skłonnego do zawarcia umowy na piśmie i potwierdzenia faktu przebywania pod adresem wynajmowanego lokalu? Takie rzeczy to tylko w WP. A poważnie ja takich śmiertelników spotkałem wielu. Zapewne dlatego, że byli to najczęściej ludzie zahartowani walką z podobnymi instytucjami w Ukrainie, Armenii, Chinach czy Zimbabwe. Pieści się Jamie.
Tak jest. Cudzoziemiec bez PESELA może dostać NIP. A potem jest weryfikacja 666 i trzeba się z tłumaczyć, że gościa nie ma w bazie PESEL, albo matka nie nazywa się Tananariva tylko Balibanga. A najzabawniejsze jest to, że w bazie PESEL nie ma gości, których zapobiegliwie poprosiłem o dołączenie do N-3 kserokopii karty pobytu z PESEL-em i odmiennymi personaliami od tych uwidocznionych w paszporcie, którego kserokopię także zapobiegliwie sobie zabezpieczyłem. Ale niedługo zniknie problem bo będziemy mieli jedynie słuszny zestaw danych z bazy PESEL.
15 maja 2011, 12:51
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Polecam Wam lekture projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników oraz o zmianie innych ustaw z projektami aktów wykonawyczych : http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/7997476111741A11C125788C0027019D/$file/4159.pdf. Obszerna pozycja (104strony) wraz z projektami wzory formularzy, mnie najbardziej urzekła nowa wersja NIP-3 , czyli ZAP-3
____________________________________ Gram heavy metal od prawie 30 lat. A jedyny satanista, którego spotkałem, był księgowym. — Bruce Dickinson
18 maja 2011, 11:28
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Argarth
Polecam Wam lekture projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników oraz o zmianie innych ustaw z projektami aktów wykonawyczych : http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/7997476111741A11C125788C0027019D/$file/4159.pdf. Obszerna pozycja (104strony) wraz z projektami wzory formularzy, mnie najbardziej urzekła nowa wersja NIP-3 , czyli ZAP-3
ZAP-3 ? Przyznaję, nie chce mi się tego czytać. Ciekawe kto komu zap....... i dlaczego aż trzy razy.
____________________________________ "Wszelkie poglądy, opinie czy wnioski wyciągnięte zostały wyłącznie na podstawie obserwacji poczynionych na własnym podwórku, o ile w treści postu nie zostało wskazane wprost, że jest inaczej"
18 maja 2011, 17:58
Re: Czy PESEL zastąpi NIP - projekt zmian ustawy o NIP na 20
Art.9 ust. 1d to porażka. Będziemy aktualizować fizoli bez dgosa na podstawie jakiejkolwiek (każdej) deklaracji. Znając zamiłowanie Polaków do wskazywania adresów stosownie do potrzeby chwili, a przede wszystkim w całkowitej niezgodzie z faktami, rozpęta się kołomyja. Zapewne datą ważności adresu będzie data wpływu deklaracji. Gdy jednak od czasu do czasu taki delikwent postanowi użyć ZAP-3 w którym poda jakiś adres stanowiący w jego mniemaniu jego adres zamieszkania i użyje daty, oczywiście, wcześniejszej od dat złożeniu paru deklaracji wstecz, zacznie się wzywanie i tłumaczenie różnicy pomiędzy tym co się człowiekowi wydaje a tym co jest. Masakra.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników