Teraz jest 11 wrz 2025, 15:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2082 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82 ... 149  Następna strona
Katastrofa smoleńska 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska
tech
Do pozostałych rzeczy nie będę się odnosić, szkoda mojego czasu


Kilka tysięcy ludzi to nie cały naród dlatego proszę o rozwagę. Porównanie teraźniejszości do komunizmu to jakaś pomyłka. Dziś każdy może mówić i robić wszystko o ile nie szkodzi innym.

W jaki sposób szkodzą Tobie lub innym ludzie, którzy pod Pałacem Prezydenckim palą znicze?!
Pisałem, to nie pseudo kibole na stadionie, złodzieje, czy mordercy.
W PRL-u też nie wszyscy byli ZA Solidarnością, tak ok 50% społeczeństwa było przeciw temu co robi Solidarność.
A robiła DUŻĄ "zadymę" w różny sposób. Tak było do 1989r. Potem wszyscy byli ZA, nawet sami komuniści.
To, co dzieje się pod Pałacem to pikuś. Większą "zadymę" robi WŁADZA, chcąc zaprowadzić "porządek".
Stocznia zaczynała od mniejszej ilości ludzi niż "kilka tysięcy". Porównanie jest więc jak najbardziej trafne.
Różnica, nie pamiętam aby KC PZPR odgradzało się od ludzi metalowymi barierkami :D

Jeszcze raz, z uporem maniaka, powołuję się na to, co powiedział Pietrzak:


"W najśmielszych snach nie przewidywałem, że w wolnej Polsce, w naszej odzyskanej po latach niepodległości, wydarzy się podobna haniebna sytuacja, w której władza nie pozwala nam (...) układać wieńców z kwiatów, zniczy, krzyża stawiać, bo władzy to przeszkadza w urzędowaniu" - mówił Pietrzak.
"Co się wprawia w tym kraju? To jest hańba! (...). Nie o takiej Polsce marzyliśmy" - dodał Pietrzak


16 kwi 2011, 18:36
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska
avacs


Zrównanie ludzi, którzy walczyli o demokratyczną Polskę ze skaczącymi przez barierki, szarpiącymi się z siłami porządkowymi i machającymi legitymacjami

Odpowiem słowami osoby, która walczyła o TĘ demokrację, bo nie wiem, czy czytałeś;

"W najśmielszych snach nie przewidywałem, że w wolnej Polsce, w naszej odzyskanej po latach niepodległości, wydarzy się podobna haniebna sytuacja, w której władza nie pozwala nam (...) układać wieńców z kwiatów, zniczy, krzyża stawiać, bo władzy to przeszkadza w urzędowaniu" - mówił Pietrzak.
"Co się wprawia w tym kraju? To jest hańba! (...). Nie o takiej Polsce marzyliśmy" - Pietrzak


Ja nie walczyłem o TĘ demokrację, tak jak Pietrzak, ale w 100% zgadzam się z w.w. wypowiedzią.
Bo nie jest ważne jak ustrój się nazywa: komunizm, czy demokracja, ważne jest, jak ocenia go NARÓD (nie tylko avacs i tech, ale również Ci ludzie, którzy protestują pod Pałacem).
Na tym właśnie polega DEMOKRACJA, że każdy może robić co chce, i mówić to co myśli. A jeżeli wszyscy robią to samo i mówią tylko to co powinni, to już nie jest demokracja.
Dlatego avacs nie musisz się ze mną zgadzać, najważniejsze, żebyś zgadzał się sam ze sobą  :D


16 kwi 2011, 20:51
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Katastrofa smoleńska
techj                    



Mi nie jest trudno w uwierzyć w splot nieszczęśliwych zdarzeń czyli przypadek. Wydaje mi się, że chyba nie znasz polskiej rzeczywistość :( Mogę podać wiele przykładów gdzie skumulowanie niekompetencji i popełnianych błędów było przyczyną większych lub mniejszych katastrof, wypadków itp. Mirosławiec, Grenoble itd. Niestety w Polsce nieprzestrzeganie procedur to smutna 'tradycja'. Niestety jeżeli na co dzień nie przestrzega się prawa choćby kodeksu drogowego to rezultatem tego może być mandat albo co gorsza wypadek, ale to 'tylko' tragedia rodzinna. Przykład z własnego podwórka - Bydgoszcz rondo toruńskie :(

Sęk w tym że te procedury były o kant :dupa: Silniczek starał się kilkakrotnie dowieść że 2+2=4, ale dla niektórych nadal albo 3 albo 5. Jak mieli piloci "zachować procedury" i wiedzieć co się wydarzy jeśli dokonają takiej procedury czy innej skoro teraz po 'eksperymencie" nadal nic nie wiadomo. Na przykład czy "uchod" działa przy ILS czy nie działa, czy w ogóle zewnętrzny ILS ma coś wspólnego z "uchodem" i wiele innych wątpliwości.

Skoro teraz na po chłodnych analizach są rozbieżności w ocenie różnych ekspertów to skąd piloci mieli mieć 100% pewność  wtedy? Piloci działając wtedy tak jak działali byli przekonani na 100% że samolot zareaguje tak jak chcieli by zareagował. No chyba, że .... byli samobójcami. Albo niewyszkolonymi nieukami.

A jeśli byli niewyszkolonymi nieukami to dlaczego do przewozu tylu ważnych postaci nie wybrano najlepszych z najlepszych tylko najgorszych z najgorszych? Dlatego, że dla załatwienia "kartofla" poświęcili Płażyńskiego, Szmajdzińskiego, Karpiniuka, Dolniaka, Rybickiego, prezydenta Kaczorowskiego, gen Gilarskiego, gen. Potasińskiego, Jarugę-Nowacką, Szymanek-Deresz i pozostałych?  :mur:

jtech                    



A ja dziwię się bardzo i nie rozumiem ludzi, którzy stawiają krzyże i znicze w miejscach do tego nieprzeznaczonych: rowy przydrożne, przejścia dla pieszych i Pałac Rezydencki - choć to 'rozumiem' bo tu moim zdaniem jest to tylko i wyłącznie powód jest polityczny.

Gomułka, Gierek, Jaruzelski, Kiszczak też kiedyś nie rozumieli.
Tusk, Nowak, Komorowski, Gronkiewicz-Waltz nadal nie rozumieją.
Widać ci drudzy mają więcej wspólnego z komuchami niż narodem.  :dokuczacz:

avacs                    



Nie nadużywaj słów. Gdzie ty widziałeś NARÓD ??? To tylko grupa zadymiarzy politycznych kierowana przez niespełnionych frustratów, uzurpująca sobie prawo do przemawiania w imieniu NARODU.  :za2:

Właśnie. NARÓD to avacs. Plus maxer2007, jtech, ziutek. Tak Silniczku! :nonono:
Za komuny władza nazywa takich (i im podobnych jak Wałesę, Michnika, Kuronia, etc.)
"niezdrową częścią społeczeństwa", "wichrzycielami", "warchołami",  "elementami antysocjalistycznymi"
Za POkomuny władza nazywa takich zadymiarzami, frustatami, pisiorami, moherami.
Nic się nie zmieniło.
Poza nazwami.

avacs                    



nie wiem czy wiesz ale nawet jak napiszesz 10 000 razy

Aleś Ty niePOjęty. Powtórzę za Silniczkiem PO raz trzeci:
"W najśmielszych snach nie przewidywałem, że w wolnej Polsce, w naszej odzyskanej po latach niepodległości, wydarzy się podobna haniebna sytuacja, w której władza nie pozwala nam (...) układać wieńców z kwiatów, zniczy, krzyża stawiać, bo władzy to przeszkadza w urzędowaniu. Co się wprawia w tym kraju? To jest hańba! (...). Nie o takiej Polsce marzyliśmy"  
/Jan Pietrzak/

Cytuje Pietrzaka, bo jest dla mnie  wiarygodnym i autorytetem. W przeciwieństwie do wielu nie zmienił poglądów.
Niesiołowskiego ani urbana nie cytuję bo pierwszy jest autorytetem lemingów, a drugi komuchów.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 16 kwi 2011, 21:29 przez Badman, łącznie edytowano 3 razy



16 kwi 2011, 21:25
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Re: Katastrofa smoleńska
techj                    



A niby skąd wiedzieliśmy, że brakuje tych szesnastu sekund? Bo polscy prokuratorzy siedzieli przy odczytywaniu skrzynek i znali cały zapis!

Brakujące fragmenty zapisu z rejestratora odkryli eksperci z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, którzy przesłuchali przywiezione przez ministra Millera płyty CD i porównali ich zawartość ze stenogramami.

Jerzy Miller podpisał w maju 2010 r. protokół przejęcia zapisów czarnych skrzynek samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem. Było w nim stwierdzenie, iż upoważnione osoby ze strony Polski i Rosji potwierdzają zgodność sporządzonych kopii z ich oryginałem. Potem okazało się, że nagranie jest niekompletne.

Kiedy polscy analitycy z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie zaczęli odsłuchiwać nagrania i porównywać je z przekazanym i opublikowanym już stenogramem, okazało się, że zapisów w stenogramie jest więcej niż czasu na przekazanej płycie CD. Po dokładnych badaniach okazało się, że brakuje dokładnie 16 sekund.

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/312827,Prokuratura-nie-bedzie-sledztwa-wobec-Jerzego-Millera
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/na-pierw ... omosc.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,119674,titl ... caid=1c247



techj                    



(...) Nie wykluczam wystąpienia uchybień w przekazanych dokumentach, ale niech to ocenią biegli w tym temacie, a nie pan mecenas Rogalski!

"(...)Najbardziej obszerny pod tym względem materiał otrzymaliśmy w październiku i listopadzie.
Już wtedy prokuratorzy  :excl: zwracali uwagę, że nie jest on kompletny, bo brakuje w nim m.in. zdjęć z przeprowadzonych czynności. (...)"



techj                    



To emocjonalne zdanie członka rodziny nijak ma się do stanu dowodów rzeczowych.

Chyba jednak trochę "się ma". Poniżej masz wypowiedzi osób, które z rodzinami ofiar katastrofy nijak nie są związane, jednak stanem dowodów rzeczowych zaniepokojone:

Tomasz Pietrzak, były szef Specjalnego Pułku Lotnictwa: „Po to prowadzi się dochodzenie, żeby pojawiły się nowe fakty i dowody. Lepiej, gdyby wrak był zabezpieczony. Teraz leży pod chmurą i rdzewieje. Nie możemy więc ocenić stanu urządzeń tuż po katastrofie”.
Andrzej Seremet, prokurator generalny: „Mam nadzieję, że wpływ czynników korodujących i innych powodujących możliwości zniekształceń nie odbije się na wynikach badań samolotu. Lepiej by było, żeby on był zabezpieczony”.
Edmund Klich: „Wielokrotnie monitowałem u strony rosyjskiej o odpowiednie zabezpieczenie wraku, a konkretnie w dniach 22 lipca i 18 sierpnia”


techj                    



Wrak został zbadany i obfotografowany zaraz po katastrofie również przez służby polskie.

No to się chłopaki uwinęli.  :brawa:
Tylko po jakiego grzyba Rosjanie trzymają go jeszcze u siebie, skoro już został zbadany?


17 kwi 2011, 11:22
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Re: Katastrofa smoleńska
Ziutek                    



(...) Ale Twoje podejście co do "psich obowiazków" już troszke zarysowuje twoją osobę.(...)

Uważasz, że bardziej na miejscu byłyby słowa: „Chłopaki, nic się nie stało”?!
Ziutek, przez czyjąś nieudolność, niekompetencję i totalny brak wyobraźni ginie prawie setka ludzi, w tym najważniejsze osoby w państwie, które powinny być osobami najlepiej chronionymi  :excl:  Na całej linii jacyś bardzo konkretni „ktosie” „dali ciała”, a my ze słowami „dobra robota” mamy ich teraz poklepywać z uznaniem po ramieniu?

Nigdzie w świecie takie „nieszczęśliwe wypadki”, się NIE zdarzają, dlatego, że ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo głowy państwa  poważnie traktują swoje obowiązki.
Podając przykład prezydentów USA sam to przyznałeś, bo zaplanowane morderstwo czy zamach, ani też śmierć z przyczyn naturalnych nieszczęśliwym wypadkiem NIE JEST.


PS. Kilka dni temu minął rok i nie znalazł się nawet jeden człowiek, który za ten,  jak żeś to zgrabnie ujął,  „szereg niefortunnych błędów” wziąłby odpowiedzialność.


17 kwi 2011, 11:40
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Re: Katastrofa smoleńska
avacs                    



(...) polska tradycja jest taka, że kwiaty, wieńce i krzyże stawia się na grobach, ewentualnie w miejscach tragedii.

To chyba jakaś nowa ta "polska tradycja", Avacs.
Miejsc, które nie są grobami ani miejscami tragedii i od lat stawia się na nich kwiaty, wieńce i krzyże jest w Polce całe mnóstwo.


17 kwi 2011, 23:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 gru 2010, 09:22

 POSTY        624
Post Re: Katastrofa smoleńska
cammila                    



avacs                    



(...) polska tradycja jest taka, że kwiaty, wieńce i krzyże stawia się na grobach, ewentualnie w miejscach tragedii.

To chyba jakaś nowa ta "polska tradycja", Avacs.
Miejsc, które nie są grobami ani miejscami tragedii i od lat stawia się na nich kwiaty, wieńce i krzyże jest w Polce całe mnóstwo.

Pozostaje mi mieć nadzieję, że zrozumiałaś to co napisałem. Mnie uczono, że właściwym miejscem na oddanie hołdu i modlitwę są groby tych, których pamięć chcemy czcić. Nową i trudno powiedzieć, że polską tradycją są wiece polityczne pod miejscami pracy. Przykro mi ale ponieważ jest to totalnie bez sensu to raczej się nie przyjmie.

____________________________________
"Wszelkie poglądy, opinie czy wnioski wyciągnięte zostały wyłącznie na podstawie obserwacji poczynionych na własnym podwórku, o ile w treści postu nie zostało wskazane wprost, że jest inaczej"


17 kwi 2011, 23:27
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska
tech
A kto wg Ciebie jest mężem stanu w tym kraju?!


18 kwi 2011, 07:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA27 sty 2011, 13:59

 POSTY        114

 LOKALIZACJABydgoszcz
Post Re: Katastrofa smoleńska
cammila                    



Brakujące fragmenty zapisu z rejestratora odkryli eksperci z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, którzy przesłuchali przywiezione przez ministra Millera płyty CD i porównali ich zawartość ze stenogramami.
A stenogramy to od kogo otrzymaliśmy? Od Rosjan, którzy wspólnie z polskimi prokuratorami odtwarzali zapis nagrania z kokpitu!
cammila                    



"Najbardziej obszerny pod tym względem materiał otrzymaliśmy w październiku i listopadzie. Już wtedy prokuratorzy zwracali uwagę, że nie jest on kompletny, bo brakuje w nim m.in. zdjęć z przeprowadzonych czynności. (...)
Wydawało mi się, że w szkole uczą polskiego i różnicę pomiędzy określeniem niekompletny, a sfałszowany rozumie nawet dziecko kończące podstawówkę.
cammila                    



Poniżej masz wypowiedzi osób, które z rodzinami ofiar katastrofy nijak nie są związane, jednak stanem dowodów rzeczowych zaniepokojone
Zaniepokojone bo osobiście nie widziały wraku i dokumentacji. Pan E.Klich wypowiadał się, że po przeprowadzanych badaniach i obserwacjach nie ma potrzeby specjalnego zabezpieczania szczątków samolotu. Po politycznych naciskach poprosił Rosjan o prowizoryczne rozwiązanie bo na terenie lądowiska nie ma odpowiednich pomieszczeń. Osobiście uważam, że wrak powinien od razu po katastrofie trafić do hangaru i tam powinien być badany, ale nie sieje paniki, że pozostawienie go na zewnątrz ma aż taki duży wpływ na śledztwo bo został odpowiednio udokumentowany.
cammila                    



Tylko po jakiego grzyba Rosjanie trzymają go jeszcze u siebie, skoro już został zbadany?
Nie wiem po co trzymają nadal wrak u siebie, ale mają takie prawo bo nie zakończyli śledztwa. Po zbadaniu dowodów rzeczowych prokuratura może jeżeli uzna to za nieszkodliwe dla dalszego przebiegu śledztwa, ale nie musi oddać je właścicielom.

____________________________________
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy ...


18 kwi 2011, 08:50
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 12:55

 POSTY        294
Post Re: Katastrofa smoleńska
avacs                    



(...) polska tradycja jest taka, że kwiaty, wieńce i krzyże stawia się na grobach, ewentualnie w miejscach tragedii.
cammila                    



To chyba jakaś nowa ta "polska tradycja", Avacs.
Miejsc, które nie są grobami ani miejscami tragedii i od lat stawia się na nich kwiaty, wieńce i krzyże jest w Polce całe mnóstwo.
avacs                    



Pozostaje mi mieć nadzieję, że zrozumiałaś to co napisałem. Mnie uczono, że właściwym miejscem na oddanie hołdu i modlitwę są groby tych, których pamięć chcemy czcić. (...)



Pomnik żywy i spiżowy. "W dzień ludzie układali krzyż z kwiatów, w nocy krzyż znikał"
„(...) kilka dekad temu, w miejscu, gdzie dziś stoi pomnik Prymasa, ludzie układali krzyże z kwiatów. Zaczęło się to po słynnym długotrwałym „remoncie" ówczesnego placu Zwycięstwa.
Otóż ówczesne władze po ogłoszeniu stanu wojennego nie mogły zaakceptować, że ludzie układają kwiaty w miejscu, gdzie Jan Paweł II wołał „Niech zstąpi Duch Twój" i gdzie później stała trumna Prymasa podczas jego pogrzebu. Dość długo trwała cicha wojna: w dzień ludzie układali krzyż z kwiatów, w nocy krzyż znikał.
Wreszcie plac został ogrodzony z powodu remontu. Skutkiem tego powstały dwa alternatywne krzyże – jeden pod kościołem sióstr wizytek, a drugi pod kościołem świętej Anny. To pierwsze miejsce miało bardziej modlitewny charakter, drugie – bardziej opozycyjny. (...)”

http://www.pawelzuchniewicz.pl

Avacs, może Ci się to nie podobać, Twoje prawo, ale takich niewłaściwych miejsc, tzn. takich, które nie są grobami i ludzie oddają tam hołd, a czasem nawet się modlą jest w Polsce całkiem sporo. Poza przytoczonym wyżej przykładem są jeszcze np. ambasady krajów dotkniętych jakąś potworną tragedią, ulice im. Jana Pawła II, wzdłuż których każdego roku w rocznice jego śmierci zapala się znicze, no i oczywiście pomniki, czy obeliski, które przecież nie zawsze znajdują się tam, gdzie ktoś jest pochowany.

Zupełnie inną sprawą jest to, czy moim albo Twoim zdaniem ktoś na taki hołd zasługuje (tej kwestii w swoim poście w ogóle nie podnosiłeś).
Natomiast z twierdzeniem, które od ubiegłego roku również w mediach pojawia się b. często, że nie ma u nas takiego zwyczaju, trudno się zgodzić.


avacs                    



Nową i trudno powiedzieć, że polską tradycją są wiece polityczne pod miejscami pracy. Przykro mi ale ponieważ jest to totalnie bez sensu to raczej się nie przyjmie.

Doprawdy? To chyba jakiejś innej historii uczono mnie w szkole....


19 kwi 2011, 08:04
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska


cammila
Doprawdy? To chyba jakiejś innej historii uczono mnie w szkole....

Mnie też, ale widać chłopcy wtedy na wagary chodzili :D
-----------------------------------------------

J. Kaczyński przedstawia testament brata

Jarosław Kaczyński, w rocznicę pogrzebu Lecha Kaczyńskiego, przedstawia testament polityczny swojego brata, który zamierza kontynuować
. - Chcę napisać o testamencie politycznym mojego śp. Brata, który zostawił mi i nam wszystkim, swoim rodakom, ludziom, którzy uważają, że choć on już nie żyje, to żyją ideały, którym służył całe życie, żyją idee, które wypracowywał, by stały się polską rzeczywistością i polską przyszłością - pisze na stronie internetowej PiS.
(...)
czytaj dalej

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/j-kaczyn ... omosc.html


19 kwi 2011, 08:05
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska
Po katastrofie kontroler z wieży awansował

Nikołaj Krasnokutski, nadzorujący pracę funkcjonariuszy kontroli lotów w Smoleńsku 10 kwietnia ub.r., awansował w wojskowej hierarchii.

Krasnokutski nie jest już zastępcą dowódcy bazy lotniczej w Twerze. Został dowódcą 610. centrum wdrożenia bojowego i wyszkolenia załóg wojskowego lotnictwa transportowego w Iwanowie - ustalił "Nasz Dziennik".

Dwa miesiące po katastrofie polskiego samolotu z prezydentem RP na pokładzie, Krasnokutski trafił do centrum, na terenie którego znajduje się jedyna w Rosji jednostka radiolokacyjnego naprowadzania i dowodzenia w zamkniętej strefie w Iwanowie.

Najwyraźniej sposób kierowania przez pułkownika pracą oficerów "Korsarza" w Smoleńsku, spodobał się dowództwu rosyjskich Sił Powietrznych - ironizuje dziennik.

Krasnokutski szkoli więc teraz pilotów do zrzutów desantowych. W bazie wojskowej w Twerze, do której dotarli reporterzy "ND", nie ma również majora Wiktora Ryżenki, autora frazy: "Na kursie, na ścieżce", który 10 kwietnia ub.r. pełnił funkcję kierownika strefy lądowania.

Baza w Iwanowie, usytuowana 250 kilometrów na północny wschód od Moskwy, jest jednym z ośrodków zaplecza lotnictwa Federacji Rosyjskiej - czytamy dziś w obszernej publikacji "Naszego Dziennika".

http://fakty.interia.pl/prasa/news/po-k ... al,1626178


19 kwi 2011, 09:53
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska
Prokuratorzy wykluczają, by na załogę Tu-154 wywierano presję

Wojskowi prokuratorzy prowadzący śledztwo w sprawie katastrofy w Smoleńsku wykluczyli tezę o tym, że do wypadku doszło w wyniku wywierania nacisków na załogę samolotu.

Taką teorię rozważały od miesięcy media, spekulując o konfliktach między kapitanem samolotu, a dowódcą sił lotniczych, generałem Andrzejem Błasikiem. Sugerowano również, że presję na lądowanie w Smoleńsku mógł wywierać sam prezydent Lech Kaczyński. Informację tę podał portal tvn24.pl.

Na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Wojskowej potwierdził, że dotychczas zebrane informacje nie potwierdzają takiej tezy.
"Śledztwo trwa, czekamy jeszcze na kilka ważnych dowodów w sprawie" - zaznaczył jednak.

Teoria o naciskach na załogę Tu-154M to już druga wykluczona przez prokuratorów teza, jaka pojawiała się na temat katastrofy. Wcześniej śledczy oświadczyli, że nie doszło też do zamachu na samolot.

I komentarz internauty:

~edward 1,5rArt.46 Dekr.o St.Woj.2011-04-19 14:21
Czy nie należałoby wszcząć postępowania w sprawie ,na razie w sprawie SMSów sugerujących rzekome naciski. Należałoby sprawdzić czy chodziło o odebranie zmarłym, zmarłemu, dobrego imienia czy może chodziło o ukierunkowanie śledztwa, a może to Moskwa podrzuciła taki pomysł.  Albo może ktoś z Polski tak sobie życzył ,a Moskwa życzliwie wspomagała taką wersję?

Oszołomstwo z mojej strony?
A może oszołomstwem były dotychczas rozpowszechniane poglądy.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... komentarze


19 kwi 2011, 13:48
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Katastrofa smoleńska
Ma pomnik Kennedy, może mieć i Kaczyński

Monumenty ku czci kontrowersyjnych polityków to światowa norma


Przeciwnicy uczczenia Lecha Kaczyńskiego argumentują, że był zbyt kontrowersyjną postacią, by stawiać mu pomnik.
(...)
Wbrew temu, co mówi Smolar, w wielu krajach demokratycznych powszechną praktyką jest honorowanie pomnikami byłych prezydentów. Także tych, którzy za życia budzili największe kontrowersje. Najlepszym przykładem jest John F. Kennedy. Rok po jego śmierci flota amerykańska zwodowała lotniskowiec "Kennedy", w następnym stanął pomnik w Nowym Jorku. W Dallas, mieście, gdzie prezydenta zamordowano, wzniesiono okazały żelbetowy monument. Wysoki na 9 metrów, ale i tak wielu Amerykanów uważa, że Kennedy zasłużył na więcej.
(...)
Na "własny" lotniskowiec zasłużył następca Nixona Gerald Ford. Choć nie został wybrany – funkcję objął z urzędu jako wiceprezydent. Dwa lata później przegrał w wyborach i przeszedł do historii jako "najbardziej przypadkowy" prezydent.
(...)
Hojni dla swych prezydentów są Francuzi. Pomniki mają zapomniani już prezydenci IV Republiki: René Coty i Vincent Auriol. Niejednoznaczny życiorys ma prezydent uważany nad Loarą za wybitnego przywódcę: Francois Mitterrand. W młodości urzędnik reżimu Vichy, oskarżany o obojętność wobec ludobójstwa w Rwandzie, też o odpowiedzialność za kilka innych afer (np. zatopienie przez francuski wywiad statku "Rainbow Warrior"). Nie przeszkodziło to w wystawianiu mu pomników w kilku miastach Francji. W Paryżu jego imieniem nazwano jeden z dworców i bulwar.
(...)
czytaj całość

http://www.rp.pl/artykul/645679_Ma-pomn ... ynski.html


19 kwi 2011, 21:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2082 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82 ... 149  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron